Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Święta Bożego Narodzenia Ellen G Whitte

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 13:42, 25 Lis 2012    Temat postu: Święta Bożego Narodzenia Ellen G Whitte

Święta Bożego Narodzenia
Ellen Gould White

Boże narodzenie jako święto - "Wesołych świąt" - rozbrzmiewa po całym świecie, ze wschodu na zachód i z północy na południe. Dla młodzieży, ludzi dojrzałych, a nawet dla starszych jest to czas ogólnej radości i wielu wspaniałych przeżyć. Na czym polega jednak istota Świąt Bożego Narodzenia?
Uważa się, że 25 grudnia narodził się Jezus Chrystus, a obchodzenie tego dnia stało się zwyczajowe w wielu krajach. Lecz wciąż nie jest pewne, czy zachowujemy właściwy dzień narodzin naszego Zbawiciela. Historia nie podaje odnośnie tego faktu jednoznacznych informacji. Biblia również nie określa dokładnego terminu. Gdyby Bóg uważał tę wiedzę za konieczną dla naszego zbawienia, przemówiłby przez swoich proroków i apostołów tak, abyśmy wiedzieli wszystko na ten temat. Milczenie Pisma Św. w tej kwestii dowodzi, że zostało to przed nami zakryte dla jakiś wyższych celów.

W swojej mądrości Bóg zataił miejsce, w którym pochował Mojżesza. Bóg pochował go, wskrzesił i zabrał do nieba. Tajemnica ta miała na celu zapobieżenie bałwochwalstwu. Mojżesz był człowiekiem, przeciwko któremu buntowano się za czasów jego służby, którego prowokowano do granic możliwości, natomiast po śmierci był czczony niemalże jak Bóg. Z tego samego powodu Bóg nie wyjawił dokładnej daty narodzin Chrystusa, tak aby dzień ten nie stał się przedmiotem czci, która powinna być oddawana wyłącznie Chrystusowi jako Odkupicielowi świata - Jezusowi, którego powinniśmy przyjąć, ufać Mu i polegać na Nim, dziękując za zbawienie ofiarowane każdemu, kto pragnie przyjść do Niego. Uwielbienie wypływające z serca powinno być oddawane Jezusowi, jako Synowi nieskończonego Boga.

Dzień, którego nie należy ignorować - Z uwagi na fakt, że 25 grudnia święcony jest, aby upamiętnić narodziny Chrystusa, ale jako dzieci Boże zostaliśmy pouczeni, że faktycznie był to dzień radości, niewłaściwą rzeczą jest pominięcie tego okresu bez poświęcenia mu jakiejkolwiek uwagi. Może on przecież zostać wykorzystany, aby służył dobremu celowi.

Z wielką troską powinniśmy traktować młodzież w tym szczególnym czasie. Nie powinno się dopuścić do tego, aby pozostawić ją samą w czasie świąt tak, by szukała własnych próżnych rozrywek i zabaw, niewłaściwych dla jej duchowego rozwoju. Rodzice mogą to kontrolować poprzez zwrócenie uwagi swych dzieci na sprawy dotyczące kwestii zbawienia.

Pragnienie rozrywki, zamiast być tłumione i całkowicie negowane, powinno być kontrolowane i kierowane poprzez szczególne starania rodziców. Chęć przygotowywania prezentów może być nacechowana właściwą motywacją obdarowywania naszych współtowarzyszy, przez dostarczenie im skarbów w wielkiej misji, dla której Chrystus przyszedł na nasz świat. Jego postępowanie charakteryzowało zaparcie się siebie i samopoświęcenie. Niechaj cechuje to również nas, którzy przyrzekliśmy kochać Jezusa, który jest wspaniałą zapowiedzią oraz nadzieją życia wiecznego.

Wymiana prezentów jako wyraz miłości - Okres świąteczny nadchodzi szybko, wraz ze związanym z nim wymienianiem prezentów. Starsi i młodsi z przejęciem rozmyślają nad tym, czym mogą obdarować swoich przyjaciół. Bardzo przyjemnie jest otrzymywać prezenty, nawet małe, od tych, których kochamy. Stanowi to zapewnienie, że o nas nie zapomniano i wydaje się stwarzać bliższe więzy.
Dobrze jest obdarowywać się nawzajem dowodami naszej miłości i pamięci, jeżeli w tym wszystkim nie zapomnimy o Bogu, naszym najlepszym przyjacielu. Nasze prezenty powinny gwarantować prawdziwą korzyść dla odbiorcy. Osobiście poleciłabym książki będące pomocą w zrozumieniu Słowa Bożego lub wzmacniające naszą miłość do Jego nauk. Zapewnijcie swoim najbliższym coś do czytania podczas tych długich, zimowych wieczorów.

Książki polecane dla dzieci - Wiele osób nie posiada książek zawierających poselstwa dla współczesnego świata. I na tym właśnie możemy bezpiecznie budować. [...] Dużo jest wartościowych i cennych książek, które bez obaw mogą być polecane każdej rodzinie. Kupując te pozycje moglibyśmy nadać szczególną wartość naszym wydatkom przeznaczanym zazwyczaj na słodycze, czy bezużyteczne drobiazgi.
Niech ci, którzy pragną wręczyć wartościowy prezent swoim dzieciom, wnukom, siostrzeńcom i siostrzenicom, kupią jedną z książek wspomnianych powyżej. [...] Bóg zsyła nam światło z nieba i żadna rodzina nie powinna pozostawać bez niego z daleka. Niechaj prezenty, które będziecie przygotowywać, rzucą promienie światła na drogę do nieba.

Nie wolno zapomnieć o Jezusie - Bracia i siostry, podczas gdy myślicie nad prezentami dla siebie nawzajem, chciałabym przypomnieć wam o naszym niebieskim Przyjacielu tak, abyście pamiętali o Jego oczekiwaniach. Czyż nie byłby On uwielbiony, gdybyśmy pokazali, że o Nim nie zapomnieliśmy? Jezus, Książę Życia, sprawił, że zbawienie znalazło się w zasięgu naszej ręki. Poniósł śmierć, aby móc dać nam życie wieczne.
Wszelkie błogosławieństwa otrzymujemy właśnie dzięki Chrystusowi... Czy nasz niebiański Dobroczyńca nie powinien mieć udziału w naszych wyrazach wdzięczności i miłości? Przyjdźcie, bracia i siostry, razem ze swoimi dziećmi, a nawet z niemowlętami na rękach i przynieście dary stosownie do waszych możliwości. Niech w waszych sercach będzie radość, a na ustach słowa uwielbienia i czci.

Święta - czas uczczenia Boga - Na świecie święta spędzane są niewłaściwie z nadmierną ekstrawagancją, żarłocznie i na pokaz. Miliony wyrzucone będą na zaspokojenie świątecznych i noworocznych zachcianek i słabości. Jednak naszym przywilejem jest odgrodzenie się od zwyczajów i praktyk tego zdegenerowanego wieku; zamiast więc wydawania pieniędzy na zaspokajanie apetytów czy niepotrzebne ozdoby lub ubrania, możemy uczynić z nadchodzących świąt czas na uczczenie i uwielbienie Boga.
Chrystus powinien być nadrzędną postacią wszelkich działań, lecz gdy patrzymy na święta, widzimy przeniesienie środka zainteresowań z Jego chwały na śmiertelnego człowieka, przez którego grzeszny charakter zmuszony był Zbawiciel przyjść na nasz świat.

Jezus, Majestat Niebios, Król Chwały, pozostawił swą władzę królewską oraz tron chwały i przyszedł na ten świat, aby ofiarować swą boską pomoc upadłemu człowiekowi, osłabionemu moralnie i zdeprawowanemu przez grzech.

Rodzice powinni przypominać o tym swoim dzieciom i wskazywać im, linijka po linijce, nakaz po nakazie, ich zobowiązania względem Boga - a nie obowiązek uczczenia jeden drugiego, przez prezenty i upominki.
Skierujcie myślenie swych dzieci na nowe tory - Niepotrzebne prezenty, którymi tak często obdarowujemy nasze dzieci i krewnych, mogą być zastąpione rzeczami w lepszym guście i mniej kosztownymi, przez które możemy okazać serdeczność i wnieść radość do naszych domów.

Możecie przeprowadzić z dziećmi lekcję, podczas której wyjaśnicie dlaczego zmieniliście wartość ich prezentów, mówiąc o waszym przekonaniu w dotychczasowym przedkładaniu ich przyjemności nad wychwalanie Boga. Powiedzcie, że bardziej myśleliście o swoich własnych przyjemnościach, zadowoleniu i pozostawaniu w zgodzie z obyczajami i tradycjami światowymi, niż o rozwijaniu sprawy Bożej. Możecie ofiarować Bogu wasze najlepsze dary, pokazując przez nie, że doceniacie Jego dar dla grzesznego świata. Pozwólcie myślom waszych dzieci płynąć zupełnie nowymi, niesamolubnymi drogami. Namawiajcie je do obdarowywania Boga w podzięce za ofiarę Jego jednorodzonego Syna.

Czy powinniśmy mieć choinkę? - Bóg byłby wielce zadowolony, gdyby podczas świąt Bożego Narodzenia w każdym kościele znajdowała się choinka, na której wisiałyby ofiary, duże i małe, na rzecz tych domów modlitwy. Przychodziły do nas listy z pytaniami: Czy powinniśmy mieć choinkę? Czy nie upodobnimy się przez to do świata? Naszą odpowiedzią jest, że może się to odbywać podobnie jak w świecie, jeżeli jesteście do tego tak nastawieni, lecz możecie również uczynić to tak różnym, jak tylko jest to możliwe. Nie ma żadnego szczególnego grzechu w wybieraniu pachnącej choinki i ustawianiu jej w naszych kościołach, ale grzech leży w motywie, który nas do tego skłania i w tym, jaki robimy użytek z prezentów znalezionych pod drzewkiem.
Choinka może być tak wysoka, z gałęziami tak rozłożystymi, aby jak najlepiej odpowiadała sytuacji, niech będzie jednak obwieszona złotymi i srebrnymi owocami naszej dobroczynności, którą sprezentujecie Bogu, jako wasz gwiazdkowy dar. Niech wasze podarki będą uświęcone przez modlitwę.

Święta Bożego Narodzenia oraz Nowy Rok powinny być obchodzone dla dobra tych, którzy są załamani i przygnębieni. Bóg jest chwalony gdy pomagamy tym, którzy mają duże rodziny na utrzymaniu.
Ozdobione drzewko nie jest grzechem - Niech rodzice nie stoją na stanowisku, że choinka ustawiona w kościele dla radości uczniów szkoły sobotniej jest grzechem, gdyż może stanowić ona wielkie błogosławieństwo. Wskazujcie im na dobroczynne cele. W żadnym przypadku sama rozrywka nie powinna być celem tego wszystkiego. Podczas gdy niektórzy mogą zmienić tę uroczystość w okres beztroskiej lekkomyślności, a umysły ich nie otrzymają Boskiego błogosławieństwa, dla wielu osób czas ten może być wielkim błogosławieństwem. W pełni odpowiadają mi te niewinne rozrywki jako środek zastępczy wielu demoralizujących zgromadzeń.

Niech w tym dniu panuje niewinna radość - Czyż nie powstaniecie, moi bracia i siostry w Chrystusie i nie przygotujecie się do służby w bojaźni Bożej tak, aby dzień ten nie pozostał suchym i nieciekawym, ale aby stał się pełny niewinnej radości niosącej na sobie odcisk Nieba? Wiem, że najbiedniejsi odpowiedzą na moje sugestie. Również najbogatsi powinni wykazać zainteresowanie i złożyć swoje podarunki i ofiary proporcjonalnie do środków, jakimi obdarzył ich Bóg. Niech w księgach niebieskich zostaną uwiecznione takie święta, których nigdy jeszcze nie widziano z powodu darów, które będą złożone dla podtrzymania pracy dla Pana i budowy Jego królestwa.


Przygotowano na podstawie książki "The adventist home" (Chrześcijański dom) Ellen G. White, rozdział pt. "Christmas" (Święta Bożego Narodzenia), Southern Publishing Association, 1952, ss. 477-484.

Wydawnictwo "Znaki Czasu" [link widoczny dla zalogowanych]
ul. Foksal 8
00-366 Warszawa
+48 22 331 98 00 ; + 48 608 017 625


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin