Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZWYCZAJE BOŻONARODZENIOWE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 13:38, 25 Lis 2012    Temat postu: ZWYCZAJE BOŻONARODZENIOWE

ZWYCZAJE BOŻONARODZENIOWE

LESZEK WILCZYŃSKI


Święto Bożego Narodzenia jest pozostałością zwyczajów przedchrześcijańskich. Już bowiem w wielu religiach ludów pasterskich i rolniczych były znane święta ku czci narodzin bogów. Obchodzono je w końcu grudnia lub na początku stycznia. Pierwotnie miały charakter sakralny, z czasem stały się hucznymi uroczystościami, połączonymi z ucztami, zabawami ludowymi, procesjami, przedstawieniami komedii i tragedii.

Kościół nie mógł tolerować tych pogańskich zwyczajów, zwłaszcza że wielu wiernych, po odprawieniu obrzędów chrześcijańskich, nadal podążało na uroczystości ku czci starych bogów. Próbował więc wykorzenić je, a kiedy to się nie udało, przekształcił i włączył do swoich obrzędów: na początku IV wieku ustanowił święto ku czci narodzin Jezusa Chrystusa, jego datę zaś wyznaczył na 6 stycznia. Ale już w połowie tegoż wieku w Kościele zachodnim (rzymskim), a w połowie następnego w Kościołach wschodnich Boże Narodzenie zostało przeniesione na 25 grudnia. Obie daty — 6 stycznia, a potem 25 grudnia — nie zostały przypadkowo ustalone. Zbiegały się z uroczystościami ku czci narodzin dawnych bogów i nowe, chrześcijańskie święto miało zastąpić stare oraz zatrzeć w pamięci wiernych wszelkie wspomnienia o pogańskich bogach. Zwyczaje bożonarodzeniowe kształtowały się przez cale stulecia i są konglomeratem antycznych pozostałości, średniowiecznych naleciałości i pogańskich pozostałości miejscowego pochodzenia, usankcjonowanych przez Kościół.

Takim doskonałym przykładem są właśnie polskie zwyczaje bożonarodzeniowe, przede wszystkim Wigilia. Prawie dokładnie zbiega się ona z dawnym słowiańskim świętem ku czci narodzin boga Słońca i ognia, zawierającym w sobie elementy zaduszkowe i agrarne. Te dwa elementy zostały złączone z obrzędami związanymi z narodzinami Chrystusa i — mimo upływu wieków — w szczątkowych formach przetrwały do dnia dzisiejszego.

O zaduszkowym charakterze Wigilii świadczy uroczysta wieczerza, składająca się ze specjalnie przygotowanych potraw. Spożywana jest w ciszy i skupieniu, a nawet w podniosłym nastroju, aby nie urazić dusz zmarłych członków rodziny, które — jak niegdyś wierzono — odwiedzają w tym dniu swoich najbliższych. Dla nich to pozostawiano resztki jedzenia na stole przez noc lub rezerwowano miejsce podczas wieczerzy. Ten ostatni zwyczaj w latach minionej wojny nabrał innego charakteru: w niektórych domach zostawiano wolne miejsce dla najbliższych, przebywających z dala od rodzinnych stron. Elementy agrarne, związane z nadzieją na dobry urodzaj, to ustawianie podczas Wigilii snopka niemłóconego zboża w kącie izby oraz rozścielenie słomy lub siana na podłodze lub stole pod obrusem. Na ten pogański zwyczaj pomstowali kaznodzieje jeszcze w połowie XVII wieku, ale już pod koniec tegoż wieku upowszechniło się przekonanie, ze czyniono to na pamiątkę żłóbka, w którym się narodził Chrystus.

Do stołu wigilijnego zasiada się po pojawieniu się pierwszej gwiazdy, symbolizującej gwiazdę betlejemską, która — jak czytamy w Ewangelii wg. Mateusza — wskazywała trzem mędrcom drogę do Betlejem, „a doszedłszy do miejsca, gdzie było dziecię, zatrzymała się”. Temu chrześcijańskiemu zwyczajowi przez długi czas towarzyszyły liczne pogańskie przesady, z których przetrwał jeden. Otóż przy stole wigilijnym powinna zasiadać parzysta liczba osób, a jeśli takowej nie było, pozostawia się wolne miejsce dla nieprzewidzianego gościa. Nieparzysta bowiem liczba oznacza, ze ktoś z wieczerzających umrze w najbliższym roku. Ilość potraw powinna być parzysta.

Przed rozpoczęciem wieczerzy wigilijnej dzielimy się opłatkiem. Jest to pozostałość pogańskiego zwyczaju dzielenia się pieczywem obrzędowym w celu odnowienia lub zawarcia pobratymstwa. Dawniej przypisywano opłatkowi właściwości magiczne i dawano go również bydłu oraz rozrzucano w ogrodzie, aby uchronić zwierzęta i rośliny przed chorobami i wzmóc ich siły rozrodcze. Podobne właściwości przypisywano także potrawom wigilijnym i ich resztki podawano bydłu i koniom.

Po wieczerzy wigilijnej śpiewa się kolędy. Pierwotnie były to pieśni świeckie, sięgające swoimi początkami czasów rzymskich. W Polsce związane zostały z obrzędami noworocznymi i ze zwyczajem składania życzeń, za które winszującemu należały się podarki. Na przełomie XV i XVI wieku zaczęły ustępować miejsca pieśniom religijnym, związanym tematycznie z Bożym Narodzeniem, czyli dzisiejszym kolędom.

Choinka, która ubieramy w Wigilię, a która powinna stać aż do święta Trzech Króli, do Polski przywędrowała z Niemiec w drugiej połowie XVII wieku i zadomowiła się najpierw u ewangelickich mieszczan pochodzenia niemieckiego, ale już w początkach następnego wieku towarzyszyła wieczerzy wigilijnej w katolickich domach magnackich i szlacheckich, a wkrótce potem i w izbach chłopskich. Kościół dość szybko adoptował ją do własnych potrzeb kultowych i uznał za symbol biblijnego „drzewa poznania dobra i zła”. Opasujące ją łańcuchy symbolizują węża — kusiciela, rozwieszone jabłka — owoce grzechu z rajskiego drzewa, gwiazda na jej czubie — gwiazdę betlejemską.

W cyklu świąt bożonarodzeniowych znajduje się również Nowy Rok, z którym łączą się liczne zabiegi magiczno-wróżbiarskie, mające odsłonić przyszłość. Spośród nich najpopularniejsze jest przewidywanie pogody na najbliższy rok. Wróżenie rozpoczyna się 25 grudnia, a każdy dzień odpowiada kolejnym miesiącom nadchodzącego roku. Jeżeli na przykład 25 grudnia jest sucho i mroźno, to taki będzie styczeń, jeżeli 30 grudnia pada deszcz, to czerwiec będzie deszczowy.

Okres Bożego Narodzenia zamyka święto Trzech Króli. W Ewangelii wg. Mateusza są to mędrcy, czyli magowie ze Wschodu, którzy przybyli do Betlejem, gdzie znajdował się „nowo narodzony król żydowski”, któremu złożyli pokłon i dary. Późniejsza tradycja nazwala ich królami i określiła ich liczbę stosownie do wymienionych przez Mateusza trzech darów. Ich imiona: Kacper (Kasper), Melchior i Baltazar — wymienione zostały po raz pierwszy dopiero w IX wieku. Pierwszy ofiarował kadzidło, symbol boskości, drugi — złoto, symbol władzy królewskiej, trzeci — mirrę, zapowiedz męczeńskiej śmierci. Tradycja średniowieczna nazwala ich Trzema Królami z Kolonii (Niemcy), gdzie w miejscowej katedrze znajdują się ich relikwie. Kacper od XV wieku występuje jako Murzyn lub Maur.

W dniu Trzech Króli pisze się „święconą” kredą inicjały KMB na drzwiach domów i mieszkań, ksiądz chodzi po kolędzie i kropi wodą „święconą” mieszkanie, na wsi niekiedy również obejście gospodarskie. Jest to relikt dawnych wierzeń pogańskich przeniesiony na grunt chrześcijański. Otóż wierzono, że 5 stycznia kończy się dwunastodniowy pobyt dusz na ziemi, na którą przybyli w dzień wigilijny. Różnymi więc zaklęciami magicznymi przynaglano je do odejścia ze świata żyjących. Kościół katolicki ten zwyczaj usankcjonował, ale nadał mu charakter obrzędu chrześcijańskiego i związał ze świętem Trzech Króli.

Artykuł pochodzi z kwartalnika Wiadomości Polonii Adwentystycznej. Publikacja za zgodą


[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 15:26, 25 Lis 2012    Temat postu:

Nawet Wikipedia jest mądrzejsza...
[link widoczny dla zalogowanych]

Kolęda:
[link widoczny dla zalogowanych]

Cytat:
Temu chrześcijańskiemu zwyczajowi przez długi czas towarzyszyły liczne pogańskie przesady, z których przetrwał jeden. Otóż przy stole wigilijnym powinna zasiadać parzysta liczba osób, a jeśli takowej nie było, pozostawia się wolne miejsce dla nieprzewidzianego gościa. Nieparzysta bowiem liczba oznacza, ze ktoś z wieczerzających umrze w najbliższym roku. Ilość potraw powinna być parzysta.

O kurde, a o tej rewelacji nie słyszałam... Fajnie wiedzieć...

Cytat:
O zaduszkowym charakterze Wigilii świadczy uroczysta wieczerza, składająca się ze specjalnie przygotowanych potraw. Spożywana jest w ciszy i skupieniu, a nawet w podniosłym nastroju, aby nie urazić dusz zmarłych członków rodziny, które — jak niegdyś wierzono — odwiedzają w tym dniu swoich najbliższych.

Nigdy o takim czymś nie słyszałam, żeby ktoś robił tak jak to nam piszesz (cytujesz skopiowany skądś fragment).


Śmiać się czy płakać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:33, 25 Lis 2012    Temat postu:

Rob co chcesz -Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 15:34, 25 Lis 2012    Temat postu:

Nie zamierzam inaczej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 15:57, 25 Lis 2012    Temat postu:

Prawdy i tak nie da sie na zawsze zmienic wie o tym juz nawet juz obecny papiez dlatego czy chce czy nie mowi czasem prawde o BN .... pozdrawiam ! Tomasz G

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomasz G dnia Nie 15:59, 25 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 16:08, 25 Lis 2012    Temat postu:

Łoł..Łoł!!! Wesoly

A może on zawsze mówi prawdę, a Adwentyści czasem? Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 16:16, 25 Lis 2012    Temat postu:

Mysle ze jest jednak inaczej bo bylem w KRK a wybralem sam Kosciol ADS ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 16:48, 25 Lis 2012    Temat postu:

To że byłeś w KRK, a wybrałeś ADS nie znaczy, że Adwentyści są bliżej prawdy....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 12:26, 26 Lis 2012    Temat postu:

Witam !
Dla mnie w oparciu o Biblie i historie itp. to wlasnie jest jasne ze Kościół ADS jest blizej prawdy niz inne koscioly dlatego wybralem ten kościół pozdrawiam !
Tomasz G


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 16:10, 26 Lis 2012    Temat postu:

A widzisz... dla Ciebie. Dla katolika najbliżej prawdy jest KK, a dla prawosławnego np. Kosciol ewangelicko-augsburski. itd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:01, 26 Lis 2012    Temat postu:

Witam !
Nie mozna byc w jakims kosciele czy religii gdy sie nie wierzyc ze jest to kosciol czy religia prawdziwa chyba ze jest sie w danym tylko w kosciele dla tradycji itp rzeczy . Nie ma wiekszego znaczenia kiedy urodzil sie Jezus ale prawdziwy chrzescijanim powinien wiedziec cos na ten temat i pamietac ze 25 grudnia itp. swieta w KRK itp maja korzenie poganskie , pozdrawiam ! Tomasz G


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prot
VIP
VIP



Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nottingham, UK

PostWysłany: Pon 17:07, 26 Lis 2012    Temat postu:

określenie "pogańskie" jest na podobnej zasadzie jak "terrorysta". Hitler nazywał terrorystami Polskich partyzantów.
Jak jakiś naród ma inna wiarę to władze kościoła zaraz nazywają ich "poganami", to takie narzędzie do tego aby swoi wierni mogli legalnie nienawidzić innych.

Wszystkie wiary maja swój początek w pogaństwie. Nie rozumiem, czemu się akurat czepiasz KRK?
Pozdrawiam Prot


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Prot dnia Pon 17:16, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:22, 26 Lis 2012    Temat postu:

Witam !
Kiedys byla jedna prawdziwa religia ktora z czasem ulegla poganstwu dlatego miedzy innymi w ST Bog powolal lud Izraela podobnie stalo sie z chrzescijanstwem koscioly ktore nie trzymaja sie Biblii sa tradycyjno-poganskie pozdrawiam !
Tomasz G


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Prot
VIP
VIP



Dołączył: 11 Paź 2012
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nottingham, UK

PostWysłany: Pon 17:36, 26 Lis 2012    Temat postu:

Tomasz G napisał:
Witam !
Kiedys byla jedna prawdziwa religia ktora z czasem ulegla poganstwu ..
Tomasz G


Ciekaw jestem twojej definicji "pogaństwa"

Po za tym uciekasz w straszna fikcje zakładając, ze kiedyś tam, hen hen za siedmioma górami ...... była sobie jedna idealna religia.

Masz jakieś dowody czy to takie podejście życzeniowe?
Oświecę ciebie, religii było tyle ile było plemion, każde plemię miało swoja religie.
Pozdrawiam Prot


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 17:49, 26 Lis 2012    Temat postu:

Przeczytaj w dzale Opowiadania artykul pt Powrot feniksa to moze zrozumiesz o czym pisze na forum

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 21:46, 26 Lis 2012    Temat postu:

Nie demonizuj wszystkiego, bo popadniesz w paranoje...

Cytat:
prawdziwy chrzescijanim powinien wiedziec cos na ten temat i pamietac ze 25 grudnia itp. swieta w KRK itp maja korzenie poganskie , pozdrawiam !

A czytałeś co na ten temat mają do powiedzenia katolicy?
Poszukaj na serwisach apologetycznych, bo kiedyś o tym czytałam, a więc tego jest pełno..

Cytat:
podobnie stalo sie z chrzescijanstwem koscioly ktore nie trzymaja sie Biblii sa tradycyjno-poganskie

Każdy odłam chrześcijański będzie Ci udowadniać, że trzyma się Biblii i teoretycznie jest to prawda... cały problem w interpretacji (czasami faktycznie jakaś religia ma rażący błąd, ale dla tamtego wiernego, to nie jest takie oczywiste, a czyta Biblię).


Słyszałeś o rewelacji BXVI w związku z Bożym Narodzeniem? W faktach nawet gadali... Wesoly To tak do tematu, bo zwyczaj...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez madźka. dnia Pon 21:48, 26 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tomasz G
VIP
VIP



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 1991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 11:26, 27 Lis 2012    Temat postu:

Witam !
Znam poglady i nauki katolickie bylem dobrym katolikiem wiele lat i wiem tez duzo na temat wielu kosciolow i religii mozma latwo sprawdzi czy jakis kosciol trzyma sie prawdy Bozej wystarczy zobaczyc czy trzyma sie biblijnego dekalogu
pozdrawiam ! Tomasz G
Obj. 12:17
17. I zawrzał smok gniewem na niewiastę, i odszedł, aby podjąć walkę z resztą jej potomstwa, które strzeże przykazań Bożych i trwa przy świadectwie o Jezusie.
(BW)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witomysł
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 04 Paź 2013
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wlkp.

PostWysłany: Pią 17:31, 04 Paź 2013    Temat postu:

Ojej, ojej, ojej. Panie Tomaszu, ile chochlików się tu wkradło...
Boże Narodzenie dawniej przypadało w dniu przesilenia zimowego, na cześć rodzącego się boga, nie bogów, konkretnie boga słońca, u słowian to był Swaróg. Tego dnia dzień jest najkrótszy, toteż słońce najsłabsze, zachodząc - umiera, by następnego dnia mogło narodzić się nowe, i znów rosnąć w siłę aż do czerwca. Chrześcijaństwo wcisnęło tu swoje, ze względu na podobieństwo, mimo że Jezus miał się urodzić zdaje się koło października. Obecnie Boże Narodzenie nie pokrywa się z przesileniem, gdyż w między czasie zmieniliśmy kalendarz z juliańskiego na gregoriański.
Co do zwyczajów podczas Bożego Narodzenia, to pozwolę sobie wymienić kilka tych, będących pochodzenia rodzimowierczego (jeśli jest taka możliwość - prosiłbym o unikanie używania słowa (oraz jego odmian) poganin, oznaczajacego ,,wiesniak" i nacechowanego negatywnie):
- sianko, obecnie tłumaczy się jego obecność nawiązaniem do stajenki, lecz pierwotnie kladzenie go pod obrus było zabiegiem magicznym przynoszącym obfitość w nowym roku);
- kolędy, dawniej śpiewano chadzając w gości w Szczodre Gody (wyżej wymieniony, dawny odpowiednik Bożego Narodzenia);
- 12 potraw, wcale nie chodzi o parzysta czy nie parzysta liczbę dań, wedle tradycji ( pochodzenia rodzimowierczego), kolejny magiczny zabieg mający zapewnić pomyślność na najbliższe 12 miesięcy, obecnie tłumaczy się to nawiązaniem do 12 apostołów;
- dodatkowe miejsce, również nie chodzi tu o parzysta czy nieparzysta ilość osób zasiadających do kolacji, rodzimowiercy wierzyli i wierzą, że duchy przodków mogą w ten dzień przybyć do naszego świata, dlatego zostawiamy jedno miejsce dla przodka;
- choinka, przybyła z niemiec i zastąpiła kłosy zbóż strojonych m.in. suszonymi owocami, które były ostatnimi zebranymi kłosami podczas Święta Plonów (rownonoc jesienna) i od nich należało rozpocząć sianie w Jare Gody (r. wiosenna);

Poza tym kościół zabrał też Święto Przodków (teraz zaduszki, święto zmarłych), jak i inne zwyczaje, np. znicze które zastąpiły ogniska, które miały wskazywać duszą przodków (tego dnia granica między swiatami była bardzo cienka i zamieniala się w istną autostradę - przodkowie przybywają by się z nami spotkać, a osoby o specjalnych zdolnościach mogą się znimi kontaktować w dowolnej chwili, choć spotkać się z nimi mogli wszyscy, zazwyczaj w snach, w których przodkowie pojawiali się dzięki magicznym zdolnością nabytym po śmierci, mogli np. dawać wskazówki w dreczacych nas problemach) drogę z powrotem do grobów, oraz składano w tych ogniskach ofiary z miodu pitnego, kołacza i innych dóbr.

Dużo by wymieniać elementów rodzimowierczych w kościele katolickim, prawie w każdym swiecie takie sa, ale postanowiłem się ograniczyc do powyższych.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Witomysł dnia Pią 17:34, 04 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Anielski
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 13 Sty 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:46, 13 Sty 2014    Temat postu:

Jak dla mnie najważniejszym zwyczajem jest to, że w Boże Narodzenie spotyka się całą rodzina i jest tak naprawdę ,,niesamowita" atmosfera. Nawet jak ktoś kogoś z rodziny nie lubi, to w tym okresie chociaż, wszystko wygląda po prostu przepięknie, jest spokój i ogólna radość. Taka niesamowita magia tego święta.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wiara na co dzień Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin