Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Moje codzienne upadki z których nie mogę się podnieść.
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wzloty i upadki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
iva21
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 05 Mar 2013
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:21, 05 Mar 2013    Temat postu:

Ja akurat to rozumiem, chociaż jestem o trzy lata młodsza od ciebie( 1kl.gimn).
Ja sama się zastanawiam jak ja się naprzykład z imprezy Halloween wykręce. W tym roku noge miałam złamaną, ale w drugiej klasie nie wiem jak ja to zrobie.
Zależy też to od twojego otoczenia. Ja akurat mam fajną klase, ale wiadomo, ża każdemu w młodym wieku przychodzą chwile w których my młodzi ludzie nie umiemy powiedzieć że :,, Tak, wierzę" albo ,, Jestem Katoliczką/ Katolikiem i nie będę takich rzeczy robił"
Ważne jest to abyśmy umieli podnieść sie z takiego upadku, chociaż czasem jest ciężko.
Nie martw się tym co koleżanki pomyślą, ale wiem że chcesz powiedzieć że łatwo nie jest to ignorować.
Ja sama jestem wrażliwa na dokuczliwość moich rówieśników.
Wierz mi że i mi nie jest łatwo, bo w moim otoczeniu( wśród ludzi dojrzewających) od tak sobie nie rozmawia się o Bogu, a tym bardziej nie jest łatwo przyznać się do tego że jest się osobą wierzącą.
Na swoim przykładzie wiem że często trzeba wiele razy upadać by choć raz zrobić ten krok do przodu.
Z naszą wiarą jest tak jak z dzieckiem, ale dziecko nigdy sie nie poddaje gdy próbuje iść.
Chociaż wiara młodych ludzi przypomina często jeden krok do przodu, a dwa kroki do tyłu.
To akurat jet normalne w życiu Katolika, ale kiedyś musi przyjść chwila kiedy można nauczyć się nie upadać, tylko żę trzeba samemu do tego dążyć.
Mam nadzieje że chociaż troche pomogłam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
VIP
VIP



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:44, 07 Mar 2013    Temat postu:

Tak. Dziś panuje moda na niewiarę w Boga.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Czw 21:45, 07 Mar 2013    Temat postu:

To jak z seksem przedmałżeńskim Wesoly
Są tylko 2 możliwości - albo człowiek będzie dumny z tego że nie bawi się w takie rzeczy, albo... będzie się wykręcał i w końcu ulegnie.
Proponuję pierwszą metodę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
exe
VIP
VIP



Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:29, 09 Mar 2013    Temat postu:

To prawda, zas by uzyskac stan pierwszy opisany, trzeba cwiczyc sie w tej cnocie powsciagliwosci. Ten swiat nas umyslnie stymuluje ku nieczystosci. Tak sie mi zdaje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej
VIP
VIP



Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:19, 16 Mar 2013    Temat postu:

iva21 napisał:
Ja akurat to rozumiem, chociaż jestem o trzy lata młodsza od ciebie( 1kl.gimn).
Ja sama się zastanawiam jak ja się naprzykład z imprezy Halloween wykręce. W tym roku noge miałam złamaną, ale w drugiej klasie nie wiem jak ja to zrobie.
Zależy też to od twojego otoczenia. Ja akurat mam fajną klase, ale wiadomo, ża każdemu w młodym wieku przychodzą chwile w których my młodzi ludzie nie umiemy powiedzieć że :,, Tak, wierzę" albo ,, Jestem Katoliczką/ Katolikiem i nie będę takich rzeczy robił"
Ważne jest to abyśmy umieli podnieść sie z takiego upadku, chociaż czasem jest ciężko.
Nie martw się tym co koleżanki pomyślą, ale wiem że chcesz powiedzieć że łatwo nie jest to ignorować.
Ja sama jestem wrażliwa na dokuczliwość moich rówieśników.
Wierz mi że i mi nie jest łatwo, bo w moim otoczeniu( wśród ludzi dojrzewających) od tak sobie nie rozmawia się o Bogu, a tym bardziej nie jest łatwo przyznać się do tego że jest się osobą wierzącą.
Na swoim przykładzie wiem że często trzeba wiele razy upadać by choć raz zrobić ten krok do przodu.
Z naszą wiarą jest tak jak z dzieckiem, ale dziecko nigdy sie nie poddaje gdy próbuje iść.
Chociaż wiara młodych ludzi przypomina często jeden krok do przodu, a dwa kroki do tyłu.
To akurat jet normalne w życiu Katolika, ale kiedyś musi przyjść chwila kiedy można nauczyć się nie upadać, tylko żę trzeba samemu do tego dążyć.
Mam nadzieje że chociaż troche pomogłam Very Happy


Jak najbardziej się z tobą zgadzam. To co napisałaś jest niezwykle trudne nawet dla osoby dorosłej, nie tylko dla młodych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pią 22:52, 05 Kwi 2013    Temat postu:

ale ty pier....sz exe.

czy to juz norma salwiniu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Sob 9:46, 06 Kwi 2013    Temat postu:

Slav, skoro pewnych rzeczy nie rozumiesz, nie buduj przynajmniej pomników swojemu chamstwu.
Wlatujesz w killfile
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 22:56, 10 Kwi 2013    Temat postu:

chamstwo to ostateczny, aczkolwiek trafny srodek.
glupota zas to cecha.

podaj mi choc jeden powod do wstrzemiezliwosci, ktora nazywasz cnota (o boze, co za durnota), ktory plynie z poza katolickiego sposobu myslenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tomasso
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 17 Kwi 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:44, 29 Kwi 2013    Temat postu:

Pragnę wyznać i podzielić się z użytkownikami tego forum niezwykłym zupełnie doświadczeniem związanym z modlitwą wstawienniczą. Przez kilka lat wlokła się w moim życiu zła passa. Najprawdopodobniej za mocno odsunąłem się od tego, co jest tą Najważniejszą możliwością otwarcia na Stwórcę, być może pogubiłem się za mocno w materialnej gonitwie i zarządzaniu zegarkiem. Ktoś opowiedział mi o tym, jak silny dobry wpływ daje modlitwa – wstawiennictwo. Zacząłem się nad tym zastanawiać i dostrzegłem, że istotnie, moje osłabienie bierze się z osamotnienia w duchu. Z braku właściwego wkładu we Wspólnocie i z niedostrzegania, że Wspólnota daje coś dla mnie. A przecież modlitwa jest niezastąpionym chlebem dla duszy. I nie chodzi tu o coś z przypadku. Dzięki modlitewnemu wsparciu zdobytemu na modlitwa.fatima.pl poczułem się - obudzony ze snu. Wróciłem do korzeni, do miejsca skąd nigdy nie powinienem odchodzić. Może zdawać się nie do końca mozolne to, że zapalona za mnie świeca sprawiła więcej niż wiele moich własnych starań. Ale taki sposób wsparcia mogę zarekomendować każdemu, kto w jakimś momencie swego życia doznaje zagubienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzej
VIP
VIP



Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 7:01, 30 Kwi 2013    Temat postu:

Cytat:
A przecież modlitwa jest niezastąpionym chlebem dla duszy. I nie chodzi tu o coś z przypadku.


Możesz wyjasnić te dwa zdania twojego postu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Wzloty i upadki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin