Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

alicja 1000
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Człowiek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Pon 18:16, 19 Paź 2009    Temat postu:

Jakoś mnie się literki nie przestawiają...więc z inteligencją u mnie wszystko OK Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lullaby dnia Pon 18:16, 19 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 19:23, 20 Paź 2009    Temat postu:

widzę że tylu tu zwolenników aborcji. niektórzy nawet sugerują jej przeciwnikom, że na dzien dzisiejszy jej nie zrobią bo nie przeżyli tego na swoim ciele. a czy zwolennicy aborcji są przekonani do tego, że jak będą musieli podjąć decyzję o jej wykonaniu to czy się jej podejmą? oczywiście nikomu tego nie życzę ale po co wybiegać naprzód? nikt przecież nie chciałby żeby spotkała go taka sytuacja, jednak mowa o przyszłym życiu. czemu niektórzy chcą odbierać komuś szansę na życie skoro nawet nie dali mu spróbować? gdyby Wam odebrano taką szansę nie pisalibyście tutaj na forum. szanujcie życie, dziecko poczęte to już też człowiek, czemu chcecie go zabijać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
maro110
VIP
VIP



Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 1460
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:39, 20 Paź 2009    Temat postu:

a kto chce?? większośc z tego co czytałem nie chce.. i nie mówimy tu o zachciance aborcji a raczej o konieczności wyboru.. matka lub dziecko..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 7:16, 21 Paź 2009    Temat postu:

piotrze...a co to jest dziecko poczete??...bo nie do konca rozumiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 13:25, 22 Paź 2009    Temat postu:

maro110 napisał:
a kto chce?? większośc z tego co czytałem nie chce.. i nie mówimy tu o zachciance aborcji a raczej o konieczności wyboru.. matka lub dziecko..


no ale czemu niektórzy nie chcą dać szansy? od razu aborcja a przecież są inne wyjścia. po co zabijać, czyż nie można poszukać innego rozwiązania? moim zdaniem jak kobieta naprawdę chcę dziecka to zrobi wszystko żeby miał jak najlepiej, gotowa jest poświęcić nawet całą siebie.



slav napisał:
piotrze...a co to jest dziecko poczete??...bo nie do konca rozumiem.


dziecko poczęte to jest to, co kobieta nosi w sobie od chwili zapłodnienia do chwili narodzin. inaczej mówiąc i nazywając po twojemu - to jest ten embrion, który rozwija się przez 9 miesięcy w macicy kobiety, którym każdy z nas kiedyś był.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pon 5:18, 26 Paź 2009    Temat postu:

dziekuje ci piotrze/ ze wkoncu dorosles do nazywania rzeczy po imieniiu...skoro juz wszyscy wiemy, ze kilkutygodniowy embrion podlega zabiegowi aborcji...dlaczego zatoba kieruje/?tem uparcie wciaz piszesz o morderstwie czlowieka??

upieram sie, ze temat wciaz dotyczy konkretnej kobiety,,,zwanej alicja 1000 (ku uproszczeniu),

pozwol, ze teraz ja zadam ci pytanie....dlaczego jestes takim (no co tu wiecej mowic) zwyrodnialym chamem...i chcesz pozbawic ta biedna kobiete prawa do decydowania o jej wlasnej przyszlosci??

co toba kieruje??

powiedz wprost....jakie wspolrzedne karza ci byc tak...wyjatkowa swinia??

misiu!...please...odpowiedz!!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Pon 10:03, 26 Paź 2009    Temat postu:

Piotr napisał:
no ale czemu niektórzy nie chcą dać szansy? od razu aborcja a przecież są inne wyjścia. po co zabijać, czyż nie można poszukać innego rozwiązania?


Jakie sa inne wyjścia i ozwiązania w przypadku Alicji1000??? Jasno było powiedziane, że kolejna ciąża będzie zagrożeniem dla jej zrowia, więc dlaczego nie mogła jej usunąć???

Piotr napisał:
moim zdaniem jak kobieta naprawdę chcę dziecka to zrobi wszystko żeby miał jak najlepiej, gotowa jest poświęcić nawet całą siebie.


Kwestia, czy ona chciała tego dziecka, bo w przypadku gdy myśli się o aborcji raczej tego dziecka się nie chce...A kiedy ciąża zagraża życiu czy zdrowiu matki, powinno się ją usunąć i koniec tematu.



Uprzedzając kretyńskie wypowiedzi typu; po co zachodziła w ciążę, skoro wiedziała, że nie powinna...
Jeżeli ciąża jest przypadkowa, bo się zdarzyła i zagraża zrowiu czy życiu kobiety, to nie rozumiem dlaczego nie może jej usunąć???
I jeszcze jedno...Ilu mężczyzn wiedząc, że kolejne dziecko zagrozi życiu czy zdrowiu jego kobiety, poddaje się trwałej sterylizacji, żeby wykluczyć wszelkie przypadkowe, niechciane ciąże??? - jestem pewna, że żaden nie pomyśli o czymś takim, ale zbliżenia płciowe będzie chciał egzekwować...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Pon 10:51, 26 Paź 2009    Temat postu:

slav:
ja nie nazwałem rzeczy po imieniu, nazwałem to po twojemu żebyś mnie lepiej zrozumiał. tera rozumiesz? dla mnie to już nie żaden embrion tylko człowiek. nie zabraniam tej kobiecie żadnego prawa bo to jej sprawa co zrobi, ona zabije swoje dziecko i sama będzie za to odpowiadać przed sobą, swoim sumieniem, Bogiem. znalazła się w trudnej sytuacji której nie życzę żadnej kobiecie. jednak ja po prostu nie mógłbym nikogo zabić bo nie mam serca do takiego czynu i robiłbym wszystko żeby znaleźć inne wyjście niż aborcja. to jest moje zdanie - nie zabijać!

Lullaby:
jeszcze raz ci powtarzam że decyzja należy tylko do kobiety, ewentualnie do konsultacji ze swoim mężem, jednak to ona powinna powiedzieć ostateczne słowo. w przypadku gdy ciąża zagraża życiu kobiety aborcja wydaje się rozwiązaniem niewątpliwie najrozsądniejszym. jednak czy na pewno? medycyna tak idzie w górę, lekarze tyle kasują za zabiegi aborcji że może celowo sugerują że to jedyne wyjście? by zarobić. nie chcę tutaj atakować lekarzy ani podważać ich decyzji jednak możliwe że coś prawdy w tym jest. jeżeli już jednak naprawdę ma rację i uważa, że ciąża zagraża zdrowiu i życiu matki i najlepiej ją usunąć to decyzja nie należy do niego tylko do kobiety. ona powinna zadecydować czy chce dać swojemu dziecku szansę na życie, ryzykując swoje zdrowie i życie, czy może zachować swoje i żyć dalej ze świadomością że utraciła swoją pociechę ale ocaliła siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 0:01, 27 Paź 2009    Temat postu:

piotrze...wciaz zadziwia mnie twoja podwojna moralnosc.
nie masz serca "zabijac"...ale zniszczyc komus zycie, to juz nie ma sprawy co?

wogole widze, ze starasz sie byc zasadniczy...ok , ja tez bede, moze to nam pomoze sie lepiej zrozumiec.

powiedziales, ze dla ciebie embrion to czlowiek...no coz dla prawie calej reszty swiata embrion to embrion...no ale niech bedzie, w koncu kazdy ma prawo widziec rzeczywistosc 'po swojemu'

ale idzmy dalej

mowisz, ze aborcja to morderstwo...ok, jesli moge cie prosic o podanie choc jednego jezyka (I mean language), w ktorym to aborcja tlumaczona jest jako morderstwo.
bo nawet po lacinie - abortus provocatus oznacza to prowokowane poronienie.

wiecej

a moze aborcja to morderstwo w terminologii medycznej?...a moze aborcja to morderstwo w terminologii prawnej??

no wiec wlasnie...aborcja to morderstwo jedynie w twojej terminologii, ewentualnie w terminologii religijnej, ktora to na cale szczescie jest terminologia podrzedna...i miejmy nadzieje, ze taka pozostanie.

powiem jeszcze wiecej...smiem twierdzic, ze gdybys powiedzial np. rosjance, czy (dla kontrastu) brytyjce, ktora dokonala aborcji...ze zamordowala dziecko...a ta zglosila by to na policje...mialbyc powazne klopoty i musialbys sie gesto tlumaczyc i zaslaniac religia.

nie mozna sobie tak pluc po ludziach!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slav dnia Wto 0:02, 27 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 8:38, 27 Paź 2009    Temat postu:

nie mam podwójnej moralności i nie chcę nikomu niszczyć życia. już nie wiem który raz powtarzam że to kobieta decyduje co w takim przypadku zrobi. to ona zadecyduje o ryzyku poświęcenia swojego zdrowia i życia dla dobra swojego dziecka. nie jestem specjalistą od cytatów z Biblii ale jest gdzieś w niej napisane, że nie ma większej miłości niż oddać swoje życie dla bliźniego. może właśnie niektóre kobiety tak kochają swoje jeszcze nienarodzone dziecko że są gotowe poświęcić swoje życie dla niego? zastanawiałeś się nad tym? czy tylko wyrażasz swoje zdanie nie próbując wczuć się w motywy działania innych? i dla mnie aborcja to morderstwo, nieważne jakie jest tłumaczenie tego słowa. liczy się czyn, który wtedy się dokonuje, i który istotnie jest zabiciem nienarodzonego, żywego człowieka. a co do zobrazowania aborcji w świetle prawa obowiązującego w innych krajach to już kwestia względna. jeden kraj uzna to za legalne, inny za moralne, jeszcze inny za nieprzyzwoite. wszystko zależy od ludzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 18:24, 27 Paź 2009    Temat postu:

dla ciebie aborcja jest morderstwem...dla mnie i chyba setek milionow ludzi nie jest.

cos mi sie wydaje,...ze wspolnego stanowiska raczej nie wypracujemy Wesoly ..a klotnie, dla samej klotni uwazam za bezproduktywna.

natomiast chyba oboje sie zgadzamy, ze lepiej by bylo gdyby do problemu aborcji wogole nie dochodzilo...ale to juz inna para kaloszy.

a i tu rozwiazania pewnie postrzegamy inaczej Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:36, 27 Paź 2009    Temat postu:

Slav, oglądnij. Bardzo krótkie.
A akurat znajomy ksiądz dzisiaj miał to w opisie na gg. Może to znak, żebyś to oglądnął Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Piotr
VIP
VIP



Dołączył: 20 Lut 2007
Posty: 1397
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 19:28, 27 Paź 2009    Temat postu:

no właśnie slav, ja mam swoje zdanie na ten temat a ty masz swoje. i pewnie go nie zmienimy Wesoly ale chciałbym tu ponowić prośbę salwini, żebyś obejrzał ten krótki filmik. i inni też niech go obejrzą. może potem troszkę inaczej będziecie rozumieć jaka aborcja jest okrutna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Śro 9:11, 28 Paź 2009    Temat postu:

przez chwile zastanawialem sie jak zaczac...choc od razu wiedzialem co chce powiedziec Wesoly

oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze swiat nie kreci sie wokol mojej osoby (jeszcze tego by brakowalo Wesoly )...ale czasem odbieram wrazenie...czasem...ze warto sprobowac mnie zmienic.

tym czasem, ja nie czuje sie jakis wyjatkowym potworem emocjonalnym, aby trzeba mnie zmieniac...roznia nas zapewne priorytety, charakterystyka wyzszych celi, a moze wlasnie ich pochodzenie i odbiorcy.

z drugiej strony rozumiem...bo sam chcialbym zmienic myslenie wielu ludzi...a wlasciwie ilu tylko sie da...i wierze(choc to nie najlepsze slowo Wesoly ), ze slusznosc jej po mojej stronie...a raczej, ze tak bylo by lepiej dla wszystkich ludzi.

co do samego filmiku...musicie mi wybaczyc...w polowie wylaczylem. ogladnal bym do konca...ale powod wylaczenia byl jeden...nie trawie sposobu budowania emocji, jaki przedstawiala ta kobieta...byl jak z kampani politycznej.
moze gdyby powiedziala, co miala powiedziec od A do Z...ale tak bardzo starala sie nadrobic pokazywaniem przezywanych emocji...ze wyszlo zamiast bardzo naturalnie...bardzo sztucznie.
powiedzialbym nawet, ze tak, jakby jej ktos dobrze za ten wystep zaplacil.

byc moze sie oburzycie...ale po prostu cos takiego na mnie nie dziala.
no nie przekonal mnie po prostu.

nie kwestionuje, ze to bohaterka autentycznej historii, ktora tak wymownie przedstawila.

ten filmik (i jemu podobne) wg. mojej oceny ma za zadanie wzburzyc emocje i 'zmusic do dzialania' osoby, ktore i tak maja ugruntowane zdanie.

filmik tego rodzaju przekonac moze chyba tylko 15-latke o niezdecydowanych pogladach...nigdy nie przekona czlowieka, ktory widzi w aborcji rozwiazanie racjonalne, jako wybor mniejszego zla...rozwiazanie, ktore ratuje, a nie morduje.

chce podkreslic...filmik mial wzbudzic jeszcze wieksze emocje, mial podkreslic (jak to piotr napisal)...jaka oborcja jest okrutna.
tymczasem byl to rok 1977...i po pierwsze takich metod sie juz nie stosuje, po drugie nikt w europie nie dokonuje aborcji na wielomiesiecznym plodzie, a po trzecie nie obchodza mnie zyski prywatnych amerykanskich klinik aborcyjnych.

obchodzi mnie natomiast...czy pozwolimy 19 letniej dziewczynie dokonac zabiegu usuniecia ciazy w postaci kilkutygodniowego embrionu...tym samym byc moze pozwolimy jej zaczac, lub skonczyc studia.

obchodzi mnie tez czy pozwolimy 45 letniej kobiecie z 4 dzieci...dociagnac na benefitach, z resztakami milosci do tych dzieci...do ich pelnoletnosci...czy moze lepiej jak urodzi...po to tylko, by za kilka lat w ataku desperacji i kompletnej rezygnacji zabila to dziecko.

wy tak ciagle obracacie w tych sloganach...dziecko poczete, bog daje zycie, modrerstwo, ono tez chce zyc...ja nigdy by tego...a ja nigdy bym tamtego!

a moze tak wychylic nos...i zobaczyc troche szarego, ciemnego i biednego zycia...gdzie wlasnie to kolejne dziecko (czyli jak sie narodzi) wlasnie to zycie zjebie? (bez wykropkowania)

tego nie chcemy widziec...co?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lullaby
Doświadczony
Doświadczony



Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nibylandia

PostWysłany: Wto 8:56, 03 Lis 2009    Temat postu:

"Gość Niedzielny" wysłał wczoraj apelację do sądu - dowiedziała się "Rzeczpospolita". Ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny "GN" i archidiecezja katowicka, wydawca gazety, odwołali się od wyroku w sprawie wytoczonej im przez Alicję Tysiąc.

- Wyrok nakazujący nam przeprosić panią Alicję Tysiąc uważamy za niesprawiedliwy. Sąd w uzasadnieniu nie przedstawił żadnych przekonujących dowodów, że naszymi artykułami naruszyliśmy jej dobre imię. Zamiast tego tendencyjnie je zinterpretował - mówi "Rz" Bogumił Łoziński, szef działu opinii "Gościa Niedzielnego".

Alicja Tysiąc w 2000 roku chciała usunąć ciążę. Lekarze odmówili jej aborcji - czytamy w "Rzeczpospolitej".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Wto 13:12, 03 Lis 2009    Temat postu:

ooo tak stwierdzenie "to kobieta, ktora bardzo chciala zabic swoje dziecko"...a takze porownanie jej do zbrozniarzy hitlerowskich...wogole, ale to nic, a nic nie jest zniewarzeniem jej czci i dobrego imienia.

to skandal, zeby wogole sie odwolywac od wyroku...jak ten klecha gancarczyk smie jeszcze mowic, ze jej nie obrazil!

moze, jak ja powiem, ze on ma buzke i spojrzenie jak niezly dewiant seksualny (bo tak wlasnie mysle)...tez nikogo nie obraze?

inna rzecz, ze przykro sie robi na sercu kiedy tutaj w uk, w wiadomosciach bbc...slyszymy o skandalu, jakim jest nie tyle obrazanie przez jakiegos tam kleche...co sam fakt odmowy udzielenia aborcji, zagrozonej utrata wzroku kobiecie..z podkresleniem in staunchly catholic poland..zamiast in poland.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Człowiek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin