Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Boże Narodzenie - czy Bóg mógł się urodzić?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Pismo Święte
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jamsen
VIP
VIP



Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:08, 31 Maj 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
A czym jest ten Duch Święty, jak nie Osobą?
(...)
Co jeszcze może to czynić oprócz Osoby?

Mądrość
- "głośno woła (...) wydaje swój głos (...) Nawołuje (...) wygłasza swe mowy" (Przysłów 1:20,21)
- "Stanęła na szczycie wzniesień..." (Przysłów 8:2)
- "Miłuję..." (Przysłów 8:17)
- "Chodzę (...) napełniam..." (Przysłów 8:20)
- "...byłam (...) mistrzowskim wykonawcą (...) weseliłam [się]" (Przysłów 8:30)
- "... zbudowała swój dom; wykuła (...) Urządziła (...) zastawiła stół. Rozesłała swoje służące..." (Przysłów 9:1,2)

Śmierć i życzliwość niezasłużona.
- "...królowała..." (Rzymian 5:14,21)

Grzech
- "...sprawiał (...) ożył (...) obałamucił (...) zabił" (Rzymian 7:8-11)

Poza tym woda i krew obok ducha nazwani "świadkami" (1 Jana 5:7)


madźka. napisał:
Cytat:
Boską naturę mają duchowe stworzenia Boże żyjące w niebie.
Gdzie to wyczytałeś?

Wynika to właśnie z 2 Piotra 1:4:
Cytat:
Przez nie wspaniałomyślnie dał nam drogocenne i niezrównane obietnice, abyście dzięki nim stali się współuczestnikami Boskiej natury, uniknąwszy skażenia, które jest na świecie wskutek pożądliwości.

Biblia Warszawsko-Praska:
Cytat:
...uczestnikami natury samego Boga...


Jaką Bóg ma "naturę" (co znaczy greckie słowo użyte w tym miejscu)?
Co znaczy być "uczestnikiem" owej natury.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jamsen dnia Pon 19:24, 31 Maj 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
artemides66
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Sob 22:21, 02 Paź 2010    Temat postu:

michal21 napisał:
"Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało..."


„Słowo” jako tytuł. W Chrześcijańskich Pismach Greckich określenie „Słowo” (gr. ho Lògos) występuje też w charakterze tytułu (Jn 1:1, 14; Obj 19:13). Apostoł Jan wykazał, że tytuł ten przysługiwał Jezusowi, i to nie tylko podczas jego służby na ziemi, gdy był doskonałym człowiekiem, ale także w jego duchowym bycie przedludzkim i po wyniesieniu do chwały niebiańskiej.
„Słowo był bogiem”. Mówiąc o przedludzkim bycie Syna, Jan oznajmił: „Na początku był Słowo, a Słowo był u Boga i Słowo był bogiem” (Jn 1:1, NŚ). W Biblii warszawskiej powiedziano: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo” (podobnie w BT). Tłumaczenie to zdaje się stawiać znak równości między Słowem a Bogiem Wszechmocnym, podczas gdy przytoczony wcześniej Przekład Nowego Świata nie pozwala na takie utożsamienie, choć wskazuje, że chodzi o kogoś potężnego, boskiego. (Nawet starożytnych sędziów izraelskich, którzy dysponowali wielką władzą, nazwano „bogami”; Ps 82:6; Jn 10:34, 35). W tekście greckim omawianego wersetu odpowiednik słowa „Bóg” za pierwszym razem jest poprzedzony rodzajnikiem ho, a za drugim razem występuje w formie bezrodzajnikowej.
[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
madźka.
VIP
VIP



Dołączył: 22 Sty 2010
Posty: 4064
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 20 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Nie 8:16, 03 Paź 2010    Temat postu:

Żeby zrozumieć prolog w Ewangelii św. Jana trzeba znać filozofie przeróżne starożytne, bo to bardzo trudny tekst. Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
artemides66
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Śro 21:28, 06 Paź 2010    Temat postu: Re: Boże Narodzenie - czy Bóg mógł się urodzić?

temida napisał:
Nie ulega wątpliwości, że ponad 2 000 lat temu urodził się Jezus. To jest fakt! W Psalmie 90:2 jest napisane, że Bóg był i będzie, nie ma ani początku ani końca. Nasuwa się więc pytanie :kim jest Jezus? Najlepszej i jedynie prawdziwej odpowiedzi może udzielić sam zainteresowany. W Ewangelii Jana 17:3 Jezus powiedział: "A to jest życie wieczne : aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz tego któregoś posłał, Jezusa Chrystusa." To Bóg posłał swego jednorodzonego syna na ziemię. Aby osiągnąć życie wieczne trzeba poznawać prawdę o Bogu i Jego synu. Na pewno nie pomoże w tym nieprawdziwe rozumowanie. Przeszkodą jest powstały w IV wieku dogmat ( z łaciny- ślepa wiara) o Trójcy, który jest zaprzeczeniem nauk przekazywanych przez Jezusa, apostołów, proroków. W Psalmie 83:19 jest napisane: " Niechaj poznają Ciebie i wiedzą, że Ty masz na imię Jahwe, że tylko sam jesteś najwyższy nad całą ziemią." A w Ew. Jana 20:17 Jezus nazywa Boga swoim Bogiem. A więc czy słuszne jest obchodzenie Bożego Narodzenia? Czy Bogu podoba się takie bałwochwalstwo?


I to jest fakt.Jezus Chrystus urodził się .Teraz zachodzi jeszcze pytanie -kiedy????Z relacjii biblijnej wynika że na przełomie pazdziernika i listopada,a napewno nie w grudniu.Gdyż wtedy żadni pasterze nie nocują razem z owcami pod gołym niebem.

W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich: Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz, Pan. A to będzie znakiem dla was: Znajdziecie Niemowlę, owinięte w pieluszki i leżące w żłobie.
I nagle przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga słowami: Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania. Gdy aniołowie odeszli od nich do nieba, pasterze mówili nawzajem do siebie: Pójdźmy do Betlejem i zobaczmy, co się tam zdarzyło i o czym nam Pan oznajmił. Udali się też z pośpiechem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie. Gdy Je ujrzeli, opowiedzieli o tym, co im zostało objawione o tym Dziecięciu. A wszyscy, którzy to słyszeli, dziwili się temu, co im pasterze opowiadali.
łuk 2:8-18
Wiadomo za to dokładnie kiedy Jezus zmarł -14 dnia miesiąca nisan,(marzec-kwiecien)
To jest piątek około 3 po południu.
I w dzien przed swmiercią na ostatniej wieczerzy nakazał uczniom jedyne swięto-pamiątkę jego smierci.

Wziął też chleb, złożył podziękowania, połamał go i dał im, mówiąc: „To oznacza moje ciało, które ma być dane za was. Czyńcie to na moją pamiątkꔳukasza 22:19

I złożywszy podziękowania, połamał go i rzekł: „To oznacza moje ciało, które jest za was. Czyńcie to na moją pamiątkę”.1 kor11:24
[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
artemides66
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5

PostWysłany: Nie 23:49, 10 Paź 2010    Temat postu:

madźka. napisał:
Żeby zrozumieć prolog w Ewangelii św. Jana trzeba znać filozofie przeróżne starożytne, bo to bardzo trudny tekst. Wesoly

[link widoczny dla zalogowanych]


Dla chcącego nic trudnego.Jesli dobrze rozumie się Pismo Swięte,poruwnuje wersety ze ST i NT ,jesli się czyta z kims doswiadczonym,to można dojsc o co chodzi.A i Bóg pomoże,bo On chce żeby go szukac,żeby się uczyc o Nim.Jest napisane-jesli ktos Mnie szuka,dam się mu znależc.I nie szukac u filozofów,bo filozof tak długo jest mądry jak długo żyje.Umiera i cała jego filozofia idzie w zapomnienie .Arystoteles,Platon,Konfucjusz,Nietsche,Socrates,gdzież oni są?????I co są warte ich nauki.

Jezus zresztą przestrzegał przed filozofami.
Strzeżcie się: może się znaleźć ktoś, kto was uprowadzi jako swój łup przez filozofię i puste zwodzenie według tradycji ludzkiej, według rzeczy elementarnych świata, a nie według Chrystusa;
kolosan 2:8

Jak siostro chcesz mi cos przekazac to ja chętnie to przyjmę,byleby by było z Pisma Swiętego.O przybytku głowa nie boli.[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Pismo Święte Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
Strona 12 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin