Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy papież Jan Paweł II powinien pójść do piekła?
Idź do strony 1, 2, 3 ... 27, 28, 29  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:54, 30 Gru 2018    Temat postu: Czy papież Jan Paweł II powinien pójść do piekła?

Czy Waszym zdaniem mafiosi i prostytutki
nie mają żadnych grzechów?
Jan Pawłeł II po zamordowaniu
ks. Puglisiego i przeprowadzeniu zamachu
bombowego na
Bazylikę św. Jana na Lateranie jednoznaczne
potępił mafię podczas Jego wizyty na
Sycylii. Święty Papież wezwał wówczas
członków mafii do
nawrócenia i przypomniał im
o nieuniknionym sądzie Bożym.
Papież Franciszek powiedział,że,,Nie można
wierzyć w
Boga i być mafiosem. Kto jest mafiosem, nie
żyje po chrześcijańsku, ponieważ swoim
życiem bluźni przeciw imieniu Boga, który
jest miłością".
Papież Franciszek mówiąc do mafiosów, żeby
zmienili się i nawrócili się do prawdziwego
Boga Jezusa
Chrystusa,bo w przeciwnym razie ich życie
zostanie utracone i będzie to największa z
porażek.
Czy ludzie,którzy korzystają z usług
prostytutek nie mają grzechów,jeżeli papież
Franciszek
mówił,że:"Człowiek, który chodzi do
prostytutki jest przestępcą"?

Dyrektorzy z mojego
zakładu,niektórzy kierownicy,wielu
pracowników,wielu mieszkańców mojego
miasta,niektóre osoby duchowne nie
zgadzający się ze mną
twierdzą,że krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła
to nie są grzechy?Czy według Was wszystkie
te czyny nie są grzechami?
Dyrektorzy z mojego
miasta,niektórzy kierownicy,wielu
pracowników z mojego zakładu pracy i wielu
mieszkańców mojego miasta,które się ze
mną nie zgadzają
twierdzą,że papież Jan Paweł II,kardynał
Wyszyński,Ojciec Pio,wielu ludzi świętych
byli głupi z tego powodu,że nie popełniali
takich grzechów jak:krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.Czy Wy też tak
samo uważacie,że papież Jan Paweł II,kardynał
Wyszyński,Ojciec Pio,wielu ludzi świętych
powinni popełniać te grzechy?
Czy Wy też tak uważacie jak
dyrektorzy z mojego
zakładu,kierownik działu na którym pracują
kobiety,inni kierownicy,wielu mieszkańców
mojego miasta,osoby duchowne nie
zgadzające się ze mną,że mafiosi
sami siebie uważający za diabłów,
wszystkie prostytutki,
Mariusz Trynkiewicz,Richard Ramirez,Ted
Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd. bardziej
zasługują na pójście do nieba od papieża
Jana Pawła II,
prymasa Wyszyńskiego,Ojca Pio i innych
świętych ludzi?
Czy Wy tak samo uważacie tak jak dyrektorzy
z mojego
zakładu,kierownik działu na którym pracują
kobiety,inni kierownicy,wielu mieszkańców
mojego miasta,osoby duchowne nie
zgadzające się ze mną, że Pan Bóg i Matka
Boża papieże Jan Paweł II,Franciszek,Ojciec
Pio św. Matka Teresa z Kalkuty,
św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan
Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł kazali popełniać takie
grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła?
Czy Wy też tak uważacie,że mafiosi,którzy
świadomie stają się diabłami,najwięcej
grzeszą ,żeby swoim
życiem bluźnić przeciw Panu Bogu jak
o tym mówili papieże Jan Paweł II,Franciszek
powinni pójść do nieba,a do piekła papież Jan
Paweł II,prymas Stefan Wyszyński,Ojciec
Pio,św. Matka Teresa z Kalkuty,
św. J. Vianney,św. Hieronim,św.Jan
Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł?
Czy Wy tak
samo uważacie jak dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym pracują
kobiety,inni kierownicy,wielu pracowników
i wielu mieszkańców mojego miasta,że
mafiosi,wszystkie
prostytutki,Mariusz Trynkiewicz,Richard
Ramirez,Ted
Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd. bardziej
zasługują na pójście do nieba od papieża
Jana Pawła II,prymasa Wyszyńskiego,Ojca
Pio i innych świętych ludzi?
Czy Wy tez tak uważacie,że należy całym
swoim życiem
bluźnić przeciwko Bogu popełniać takie
grzechy jak:krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,zdrady
małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła,żeby potem się
móc nawrócić i doznać Miłosierdzia Bożego?
Napiszcie mi uczciwie,że Wy Tak samo
uważacie jak dyrektorzy z mojego zakładu
pracy,kierownik działu na którym pracują
kobiety,inni kierownicy,wielu pracowników
i mieszkańców mojego miasta,że
mafiosi,prostytutki,ludzie popełniający takie
grzechy jak: krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,zdrady
małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła nie mają żadnych
grzechów?Napiszcie mi,że Wy tak samo
uważacie, jak dyrektorzy z mojego zakładu
pracy kierownik działu na którym pracują
kobiety,inni kierownicy,wielu pracowników
i mieszkańców mojego miasta,że Mariusz
Trynkiewicz,Richard
Ramirez,Ted Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd. nie popełnili
żadnych grzechów,a papież Jan Paweł II,
prymas Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł byli wielkimi
grzesznikami?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Nie 17:57, 30 Gru 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 31 Gru 2018    Temat postu:

Czy dyrektorzy,kierownik działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu pracowników i mieszkańców mojego miasta mają
rację,że ludzie,którzy najwięcej grzeszą i nie uznają żadnych grzechów,
i twierdzą,że Pan Bóg,Matka Boża,papieże Jan Paweł II,Franciszek,Ojciec Pio,
św. Matka Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,
św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św. Bernard,
św.Paweł ,wielu świętych ludzi kazali popełniać takie grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,rozwiązłość
seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.
Czy dyrektorzy,kierownik działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu pracowników i mieszkańców mojego miasta mają
rację,że ludzie mający takie grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,rozwiązłość
seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
mogą przystępować do sakramentów świętych?
Czy dyrektorzy,kierownik działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu pracowników i mieszkańców mojego miasta mają
rację,że ktoś kto skrzywdził i zabił człowieka, pobił,zgwałcił i zabił kobietę,ktoś kto zabił
i wykorzystał seksualnie małe dziecko,dokonał kradzieży,
dopuścił się kazirodztwa,skorzystał z usługi prostytutki,
popełnił zdradę małżeńską,brał udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych ,stosowaniu środków poronnych,
antykoncepcyjnych może przystąpić do Komunii
Świętej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Januarius
VIP
VIP



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:28, 01 Sty 2019    Temat postu:

A co Ty o tym sądzisz, armando?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:48, 01 Sty 2019    Temat postu:

Według mojego zdania dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
nie jest za bardzo normalna skoro uważają
oni,że mafiosi,wszystkie prostytutki powinni
pójść do nieba,a papieże Jan Paweł
II,Franciszek,prymas Stefan Wyszyński,Ojciec
Pio,św. Matka Teresa z Kalkuty,św. J.
Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św. Bernard,
św.Paweł ,wielu świętych ludzi powinno
pójść do piekła.
Według mojego zdania dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
nie jest za bardzo normalna skoro uważają
oni,że ludzie popełniający takie grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,rozwiązłość
seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
mogą przystępować do sakramentów
świętych.Ja znam i Pan Bóg i Matka Boża
znają wypowiedzi dyrektorów,kierownika
działu na którym pracują kobiety,innych
kierowników,wielu pracowników i wielu
mieszkańców mojego miasta i wiedzą o
tym,że mafiosi i prostytutki są dla nich
bardzo dobrymi katolikami i mądrymi
ludźmi,a a papieże Jan Paweł
II,Franciszek,prymas Stefan Wyszyński,Ojciec
Pio,św. Matka Teresa z Kalkuty,św. J.
Vianney,św. Hieronim,św.Jan Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św. Bernard,
św.Paweł ,wielu świętych ludzi to wielcy
grzesznicy i idioci.Na podstawie ich
wypowiedzi doszedłem do takiego wniosku.
Mówię prawdę,że na podstawie ich
wypowiedzi doszedłem do takiego wniosku.
Uczciwe kobiety z mojego zakładu pracy
same przyznają się do tego,że piszę prawdę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:39, 02 Sty 2019    Temat postu:

Mogę Was prosić o odpowiedź na pytanie czy
dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
mają rację,jeżeli uważają
oni,że ludzie popełniający takie grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
mogą przystępować do sakramentów
świętych.Dużo kobiet z mojego miasta
i z mojego zakładu pracy twierdzi,że nie mam
racji,bo wszystkie te czyny uważam z
grzechy.Czy Waszym zdaniem wiele kobiet
z mojego miasta i z mojego zakładu to są
katoliczki,jeżeli twierdzą one,że krzywdzenie i
zabijanie ludzi,cudzołóstwo,rozwiązłość
seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych to
nie są grzechy?Pan Bóg i Matka Boża wiedzą
o tym dobrze,że piszę prawdę ,bo dużo
kobiet z mojego miasta i zakładu pracy nie
uważa tych czynów za grzechy
i słyszą Oni jak One chwalą się tym,że nie
uważają tych czynów za grzechy.Czy nie
uważacie,że prostytucji za grzech mogą
nie uważać jedynie kobiety,które kiedyś
dorabiały sobie,albo dorabiają na prostytucji?
Czy czytaliście książkę Jarosława
Sokołowskiego ,,Masa o kobietach polskiej
mafii"?Dużo kobiet z mojego miasta i z
mojego zakładu pracy uważa Jarosława
Sokołowskiego i innych mafiosów za bardzo
dobrych katolików,a takich ludzi jak:
papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł za wielkich grzeszników.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego
zakładu pracy,kierownika działu na którym
pracują kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wiedzą o tym,że piszę prawdę.Dlatego
dyrektorzy,kierownik
działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy z mojego zakładu pracy,jeżeli
chcą mnie zwolnić z pracy muszą być uczciwi
i napisać,że zwalniają mnie z pracy,bo
uważają takich ludzi jak:
papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł za wielkich grzeszników,
a mafiosów i prostytutki za bardzo dobrych
katolików.Muszą na moim zwolnieniu pracy
napisać,że twierdzą oni,że Pan Bóg i Matka
Boża,papieże
Jan Paweł II,prymas Stefan Wyszyński,Ojciec
Pio,św. J. Vianney,
św. Hieronim,św.Jana Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św. Bernard,
św.Paweł kazali popełniać takie grzechy
jak:krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,zdrady
małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenie do Kościoła.Wszyscy powinni
wiedzieć,że dyrektorzy,
kierownik działu na którym pracują kobiety,
inni kierownicy z mojego zakładu pracy nienawidzą
takich ludzi jak:papieże
Jan Paweł II,prymas Stefan Wyszyński,Ojciec
Pio,św. J. Vianney,
św. Hieronim,św.Jana Chryzostom,
św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św. Bernard,
św.Paweł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Salix
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 25 Mar 2017
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:03, 03 Sty 2019    Temat postu:

W kwestiach religijnych nie powinieneś opierać się na zdaniu innych ale na tym, co przekazuje Bóg na kartach Biblii. Zobacz, co w danej kwestii mówi Pismo Święte.

"Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauczania, do upominania, do prostowania, do karcenia zgodnie z prawymi normami" (2 Tymoteusza 3:16).

Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:26, 03 Sty 2019    Temat postu:

Zgodzę się,że w kwestiach religijnych nie
powinienem opierać się na zdaniu innych
ludzi.Tylko chciałbym,żebyście wiedzieli,
że ludzie nie zgadzajacy się ze mną
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
twierdzą,że mafiosi i prostytutki nie mają
żadnych grzechów,a papieże Jan Paweł
II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł są wielkimi grzesznikami.
Ja jestem przeciwnego zdania.
Dużo kobiet z mojego zakładu pracy
i z mojego miasta,które się ze mną nie zgadzają
uważa,że mafiosi i prostytutki nie mają
żadnych grzechów,a papieże Jan Paweł
II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł są wielkimi grzesznikami.
Dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
nie zgadzający(twierdzę to na podstawie ich
wypowiedzi)nienawidzą takich osób jak:
papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.Pan Bóg i Matka Boża
wiedzą o tym dobrze,że dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
nie zgadzają się z poglądami i nienawidzą
takich osób jak:papieże Jan Paweł
II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.Czy Waszym zdaniem
ludzie uważający,że mafiosi i prostytutki
nie mają żadnych grzechów mogą się
zgadzać z poglądami tych wszystkich ludzi?
Dyrektorzy z mojego zakładu pracy,kierownik
działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
z tego powodu,bo uważam,że papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł bardziej zasługują na
zbawienie wieczne od mafiosów
i prostytutek uważają,że należy mnie zabić.
Zgodzicie się ze mną,że dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik
działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
to degeneraci jeżeli twierdzą oni,że ludzie
popełniający takie grzechy
jak:krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
mogą przystępować do sakramentów
świętych?Dużo kobiet z mojego zakładu
pracy,nie zgadzających się ze mną twierdzi,że po
popełnieniu tych grzechów można
przystępować do sakramentów świętych.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie ich
wypowiedzi wiedzą o tym,że one tak
uważają.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Czw 21:34, 03 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:37, 04 Sty 2019    Temat postu:

Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że
dyrektorzy z mojego zakładu pracy,kierownik
działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
dużo kobiet z mojej pracy,którzy się ze mną
nie zgadzają jest oburzona tym,że według
mnie papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł bardziej zasługują na
zbawienie wieczne od mafiosów
i prostytutek.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że
kobiety z mojego zakładu pracy są tym tak
oburzone,bo są zakochane w mafiosach(o
tym pisał Jarosław Sokołowski
w swojej książce ,,Masa o kobietach polskiej
mafii") i z każdym z nich na pstryknięcie
palcem idą do łóżka oraz popierają takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualną,prostytucję,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że
dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy się ze mną nie zgadzają nie uważają
takich czynów za grzechy grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
nie chodzenia do Kościoła.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że
dyrektorzy z mojego
zakładu pracy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy się ze mną nie zgadzają uważają,że
ludzie popełniający takie grzechy jak:
krzywdzenie,zabijanie
ludzi,kradzieże,oszukiwanie,pobieranie
haraczy,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,
kazirodztwo,bicie,gwałcenie
kobiet,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,
mogą przystępować do sakramentów
świętych.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że
dyrektorzy z mojego zakładu pracy,kierownik
działu na którym pracują kobiety,inni
kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
dużo kobiet z mojej pracy,którzy się ze mną
nie zgadzają nienawidzą takich ludzi
jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł i uważają ich za wielkich
grzeszników,którzy powinni pójść do
piekła.Dużo kobiet z mojego zakładu(twierdzę to
na podstawie ich wypowiedzi) bardzo
nienawidzi takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł jeżeli uważają one,
że wszyscy ci święci ludzie powinni trafić do
piekła.Pan Bóg
i Matka Boża na podstawie wypowiedzi
kobiet z mojej zakładu nie zgadzających się
ze mną wiedzą,że popierają one takie grzechy
jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,narkomanię,branie
dopalaczy,pedofilię,
kazirodztwo,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualną,prostytucję,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Pan Bóg
i Matka Boża wiedzą,że kobiety z mojego
zakładu,które się ze mną nie zgadzają wręcz
chwalą się tym,że popierają
wszystkie te grzechy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:32, 07 Sty 2019    Temat postu:

Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wiedzą o tym,że piszę prawdę.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wiedzą,ze uważają oni mafiosów,którzy
według papieży Jana Pawła II,Franciszka
całym swoim życiem bluźnią przeciw Bogu
za bardzo dobrych katolików.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wiedzą,ze uważają oni mafiosów,którzy
sami siebie nazywali diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami za bardzo dobrych katolików.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wiedzą,że według nich mafiosi bardziej
zasługują na zbawienie wieczne od papieży
Jana Pawła II,Franciszka,którzy ich
krytykowali.Na podstawie książki Jarosława
Sokołowskiego ,,Masa o kobietach polskiej
mafii'' i wypowiedzi kobiet z mojego zakładu
pracy i z mojego miasta jestem o tym
przekonany,że dużo z nich uważa,że mafiosi
bardziej zasługują na zbawienie wieczne od
takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.Na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy mnie krytykują doszedłem do wniosku,że nie uważają
oni za grzechy takich czynów jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:34, 08 Sty 2019    Temat postu:

Na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy mnie krytykują doszedłem do
wniosku,że ludzie popełniający takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,bicie i gwałcenie
kobiet,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych mogą
przystępować do sakramentów świętych.
Napiszcie mi uczciwie,czy mają oni rację.
Czy według Was mafiosi,którzy
sami siebie nazywają diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami i którzy biją,gwałcą i zabijają
kobiety mogą przystępować do sakramentów
świętych?
Na podstawie
wypowiedzi dyrektorów z mojego zakładu
pracy,kierownika działu na którym pracują
kobiety,innych kierowników,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy mnie krytykują doszedłem do wniosku
mafiosi,którzy
sami siebie nazywają diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami i którzy biją,gwałcą i zabijają
kobiety mogą przystępować do sakramentów
świętych.Na podstawie
wypowiedzi wielu kobiet z mojego miasta
i z mojego zakładu pracy,które na
pstryknięcie palcem z mafiosami idą do łóżka,
jak pisał o tym Jarosaław Sokołowski
w swojej książce ,,Masa o kobietach polskiej
mafii'' doszedłem do wniosku,że
diabły,bandyci,
gwałciciele,sadyści,mordercy,bydło,
chamy,zwyrodnialce,brutale mogą
przystępować do sakramentów świętych.
Dużo kobiet w moim mieście i w moim
zakładzie pracy,które mnie krytykują twierdzi,
że mogą one przystępować do sakramentów
świętych popełniając takie grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie
ludzi,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych.Czy według
Was mają one rację,że żyjąc w stanie
ekskomuniki biorąc udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych i stosowaniu środków
poronnych mogą one przystępować do
sakramentów świętych?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Wto 12:38, 08 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:34, 08 Sty 2019    Temat postu:

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego
zakładu twierdzi,że mafiosi,którzy
sami siebie nazywają diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami i którzy biją gwałcą i zabijają
kobiety są bardzo dobrymi katolikami.
Kobiety z mojego miasta i z mojego zakładu
twierdzą tak,bo nienawidzą
papieży Jana Pawła II,Franciszka z tego powodu,że
krytykowali oni mafiosów,którzy nie
żyją po chrześcijańsku, ponieważ swoim
życiem bluźnią przeciw Bogu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:47, 11 Sty 2019    Temat postu:

Ja słyszę i słyszą to Pan Bóg i Matka Boża
co mówią niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców.Na
podstawie tego co mówią ludzie ze mną się
nie zgadzający:niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta doszedłem do wniosku,że do piekła
powinni pójść tacy ludzie jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.,a do nieba ludzie,którzy
najwięcej:zabili i skrzywdzili ludzi,dopuścili
się jak największych kradzieży,najwięcej
wypili alkoholu i spowodowali jak najwięcej
wypadków śmiertelnych pod wpływem
alkoholu,najwięcej wzięli narkotyków i
dopalaczy,byli jak największymi pedofilami
(jak najwięcej skrzywdzili i zabili małych
dzieci),zoofilami,nekrofilami,
jak najczęściej popełniali kazirodztwo,mieli
jak najwięcej partnerów homoseksualnych,
jak najwięcej pobili,zgwałcili i zabili kobiet,
jak najczęściej cudzołożyli,jak najbardziej
popierali prostytucję,mieli jak najwięcej prostytutek,
jak najczęściej się rozwodzili,jak najwięcej popełnili zdrad
małżeńskich,jak częściej mieli udział w
zabijaniu dzieci nienarodzonych,stosowaniu
środków poronnych,antykoncepcyjnych,jak
najmniej chodzili do Kościoła.
Czy Waszym zdaniem niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mają
rację,że ludzie,którzy popełnili jak najwięcej
tych grzechów mogli przystępować do
sakramentów świętych?Pan Bóg i Matka
Boża wiedzą o tym,że piszę prawdę i że
ludzie nie zgadzający się ze mną:niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców nie
uważają takich czynów za grzechy
jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Znam takie osoby duchowne
w moim mieście,które atakują mnie z tego
powodu,że wszystkie te czyny uważam za
grzechy.Sami możecie się domyśleć
dlaczego,niektóre osoby duchowne nie uważają tych
czynów za grzechy.Słyszeliście chyba o
osobach duchownych,którzy mają
kochanki,dzieci,są
pedofilami,homoseksualistami,korzystają z
usług prostytutek,jeżdżą pod wpływem
alkoholu powodując wypadki.Nie piszę to
w tym celu,żeby atakować osoby duchowne.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą,że piszę
prawdę,bo inaczej niektóre osoby duchowne
z mojego miasta nie atakowałyby mnie z tego
powodu,że wszystkie te czyny uważam za
grzechy.Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,
że niektóre osoby duchowne nie zgadzające
się ze mną twierdzą,że ludzie popełniający
takie grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych mogą
przystępować do sakramentów świętych
i ich nie bezczeszczą.
Pan Bóg i Matka Boża na podstawie
wypowiedzi niektórych osób duchownych
wiedzą o tym doskonale,że uważają oni,że do
piekła powinni pójść tacy ludzie jak:papieże
Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym na
podstawie ich wypowiedzi,że
dużo kobiet w moim mieście i w moim
zakładzie uważa,że do nieba powinni pójść
ludzie którzy jak:najwięcej skrzywdzili i zabili
ludzi,jak najwięcej cudzołożyli,jak najwięcej
dopuścili się prostytucji,jak najczęściej
zdradzali,jak najczęściej się rozwodzili,
jak najczęściej brali udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych i antykoncepcyjnych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:22, 12 Sty 2019    Temat postu:

Wytłumaczcie mi czy niektóre osoby
duchowne nie zgadzające
się ze mną mają rację,że ludzie popełniający
takie grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych mogą
przystępować do sakramentów świętych.
Wytłumaczcie mi czy niektóre osoby
duchowne nie zgadzające się ze mną mogą
uważać,że wszystkie te czyny nie są
grzechami,popierać wszystkie te grzechy
i w ten sposób namawiać ludzi do popełniania
tych grzechów?Czy osoby duchowne,które
namawiają ludzi do popełniania wszystkich
tych grzechów według Was właściwie
postępują?Czy Wy słyszeliście,żeby Pan Bóg,
Matka Boża,papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł kazali popełniać takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła?Na
podstawie tego co mówią ludzie ze mną się
nie zgadzający:niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta doszedłem do wniosku,że próbują
oni zakłamać rzeczywistość i twierdzą oni,że
Pan Bóg,Matka Boża,papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł kazali popełniać takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Wytłumaczcie mi jak to jest jak
to jest możliwe,że niektóre osoby duchowne
nie zgadzające się ze mną mogą twierdzić,że
mafiosi,którzy sami siebie nazywają
diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami i którzy biją gwałcą i zabijają
kobiety są dla nich bardzo dobrymi
katolikami?Wytłumaczcie mi jak to jest jak
to jest możliwe,że niektóre osoby duchowne
nie zgadzające się ze mną mogą twierdzić,
że mafiosi o których papieże Jan Paweł
II,Franciszek mówili,że nie
żyją po chrześcijańsku,ponieważ swoim
życiem bluźnią przeciw Bogu mogą
przystępować do sakramentów świętych?
Czy jest to możliwe,żeby ktoś ktoś kto zabił,
pobił,zgwałcił kobietę,skrzywdził,zabił
człowieka,ukradł,wykorzystał seksualnie małe
dziecko i je zabił mógł przystępować do
sakramentów świętych?Czy Waszym
zdaniem,niektóre osoby duchowne nie
zgadzające się ze mną mają rację,że
prostytutki,cudzołożnicy,popełniający zdrady
małżeńskie,stosujący antykoncepcję,ludzie
żyjący w stanie ekskomuniki biorący udział
w zabijaniu dzieci nienarodzonych i
stosowaniu środków poronnych mogli
przystępować do sakramentów świętych?
Czy Waszym zdaniem niektóre osoby
duchowne mają rację,że można żyjąc w
stanie ekskomuniki biorąc udział w zabijaniu
dzieci nienarodzonych i stosowaniu środków
poronnych przystępować do sakramentów
świętych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:20, 12 Sty 2019    Temat postu:

Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym bardzo
dobrze,że niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników mojego zakładu i wielu
mieszkańców mojego miasta nienawidzi
takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł i dlatego nie zgadzają się
ze mną i popierają oni takie
grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Z pełnym przekonaniem
i odpowiedzialnością stwierdzam to,że
niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników mojego zakładu i wielu
mieszkańców mojego miasta chce pójść do
nieba dlatego,bo nienawidzi takich ludzi
jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.Dużo kobiet z mojego
miasta i z mojego zakładu pracy z pełnym przekonaniem
i odpowiedzialnością to twierdzę,że chce
się dostać do nieba bo nienawidzi takich ludzi
jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł i dlatego popierają one
takie grzechy jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych.
Dziwię się bardzo kobietom z mojego zakładu
pracy i z mojego miasta,
które się ze mną nie zgadzają i nie uważają
za grzechy takich czynów jak:bicie,gwałcenie
zabijanie kobiet,kazirodztwo,pedofilia
(wykorzystywanie seksualne i zabijanie
małych dzieci).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Sob 23:26, 12 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:42, 13 Sty 2019    Temat postu:

Dlaczego mi nie chcecie udzielić odpowiedzi
na moje pytanie?Piszę poważnie.
Niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta twierdzi,że mafiosi,którzy sami siebie
nazywają diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,
brutalami i którzy biją gwałcą i zabijają
kobiety mogą przystępować do sakramentów
świętych.Niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta twierdzi,że mafiosi o których papieże
Jan Paweł II,Franciszek mówili,że nie
żyją po chrześcijańsku mogą
przystępować do sakramentów świętych
ponieważ swoim
życiem bluźnią przeciw Bogu.Czy jest to
możliwe,żeby diabły,mordercy,sadyści,
złodzieje i gwałciciele przystępowały do
sakramentów świętych z tego powodu,że
bluźnią przeciw Bogu?Czy można bluźnić
przeciw Bogu i przystępować do
sakramentów świętych?Czy jest to
logiczne,że diabeł może przystępować do
sakramentów świętych?Czy jest to
możliwe,żeby ludzie,którzy z pełną
świadomością stali się diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,brutalami mogli
pójść do nieba?Niektóre osoby
duchowne,dyrektorzy,kierownik działu na
którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta twierdzi,że prostytutki nie mają
żadnych grzechów.Piszę poważnie.Należę
do niewielu ludzi w moim zakładzie pracy
i w moim mieście,którzy uważają,że
papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł bardziej zasługują na
zbawienie wieczne od mafiosów
i prostytutek.Piszę poważnie,że niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta nienawidzi
takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł z tego powodu,że nie
poparliby Oni takich grzechów
jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Piszę poważnie,że niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego miasta
chce dostać się do nieba z tego powodu,bo
nienawidzi takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.Dużo kobiet z mojego
miasta i z mojego zakładu(wiem to na podstawie ich
wypowiedzi) nienawidzi takich
ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.,bo chwalą się tym,że
popierają takie grzechy jak:krzywdzenie
i zabijanie ludzi,kradzieże,
homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.
Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy,które na pstryknięcie palcem
idą z mafiosami(tak o tym pisał Jarosław
Sokołowski w swojej książce ,,Masa o
kobietach polskiej mafii") do łóżka chwalą się
tym,że popierają takie grzechy
jak:bicie,gwałcenie i zabijanie kobiet.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Nie 18:59, 13 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:09, 14 Sty 2019    Temat postu:

Chciałbym się Was zapytać czy po
morderstwie prezydenta Gdańska Pawła
Adamowicza tak samo uważacie jak niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta,że tacy
mafiosi,degeneraci,kryminaliści,mordercy,
psychopaci jak Stefan W.(morderca
prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza)
bardziej zasługują na zbawienie wieczne
od takich ludzi jak:papieże Jan
Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł?Piszę poważnie i uczciwie,
bo na podstawie wypowiedzi niektórych osób
duchownych,dyrektorów,kierownika działu na
którym pracują kobiety,innych
kierowników,wielu pracowników mojego
zakładu pracy
i mieszkańców mojego miasta,wiem,że
uważają oni takich
mafiosów,degeneratów,kryminalistów,
morderców,psychopatów jak Stefan W. za
bardzo dobrych katolików.Pan Bóg i Matka
Boża wiedzą o tym,że piszę uczciwie.
Czy Wy tak samo uważacie jak niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta,że Stefan W. z tego powodu,że zabił
prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
dobrze postąpił i powinien dostać się do nieba?Ja uważam,
że tacy ludzie jak Stefan W. nie powinni dostać się do nieba.
Na podstawie wypowiedzi wielu kobiet z mojego zakładu
i z mojego miasta twierdzę,ze Stefan W. powinien pójść do
nieba.Ja się temu nie dziwię,bo wiele kobiet z mojego miasta
i z mojego zakładu pracy tak jak o tym pisał Jarosław Sokołowski
w swojej książce ,,Masa o kobietach polskiej mafii" z mafiosami
na pstryknięcie palcem idzie do łóżka
i nienawidzi takich ludzi jak:papieże
Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.
Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł z tego powodu,że
potępiali oni mafiosów i takie grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,
homoseksualizm,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.
Ja tak samo jak prezydent naszego kraju
Andrzej Duda łączę się żalu i modlitwie z Jego
Najbliższymi, Przyjaciółmi i wszystkimi
Ludźmi dobrej woli. Proszę Pana Boga
o wsparcie dla Rodziny Zmarłego.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Pon 22:28, 14 Sty 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:35, 15 Sty 2019    Temat postu:

Po napisaniu,że morderca prezydenta miasta
Gdańska Pawła Adamowicza Kajetan W.
powinien trafić do piekła
doszedłem do wniosku na podstawie
wypowiedzi niektórych ludzi ludzi z mojego
miasta i z mojego zakładu pracy,że bardzo ich
to zdenerwowało.Świadczy to o tym,że
ludzie ci są opętani przez szatana
i pochwalili postępowanie Kajetana W.
i w ten sposób twierdzą,że zabijając prezydenta miasta
Gdańska Pawła Adamowicza zasłużył
sobie na to,żeby pójść do nieba.
Ja,Pan Bóg i Matka Boża o tym,że ludzie
nie zgadzający się ze mną,niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta nie uznają żadnych grzechów
i twierdzą,że takie czyny jak:krzywdzenie i
zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła nie są grzechami.Bardzo jestem
zmartwiony stanem duchowym wielu kobiet
z mojego zakładu pracy i z mojego miasta,
które są tak bardzo zakochane w takich
mafiosach jak Kajetan W. i z tego powodu tak
bardzo je to zdenerwowało,że potępiłem jego
postępowanie.Bardzo przepraszam kobiety
za to,że napisałem to,że ich wymarzony
mężczyzna Kajetan W. powinien trafić do
piekła za morderstwo prezydenta miasta
Gdańska Pawła Adamowicza,za rozboje,
w tym m.in. napady na bank.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:58, 16 Sty 2019    Temat postu:

Dużo kobiet z mojego zakładu pracy
przyznaje się uczciwie do tego(twierdzę to na
podstawie ich wypowiedzi),że Kajetan W.
morderca prezydenta miasta
Gdańska Pawła Adamowicza,który wcześniej
siedział w więzieniu za rozboje,
w tym m.in. napady na bank stał się dla nich
wymarzonym mężczyzną.

Ja się temu nie dziwię.

W 1985 roku w Los Angeles pojawił się człowiek demon nazywany „Nocnym Prześladowcą

„Dostawał się do uśpionych mieszkań przez piwnice, małe okienka czy nawet przeciskał otworem dla kota. Gwałcił swoje ofiary, kazał im modlić się do Szatana, torturował i na koniec w okrutny sposób zabijał. Niektórym odcinał nawet głowy.

Zamordował co najmniej trzynaście kobiet, pięć ciężko okaleczył, jedenaście zgwałcił.

Nazywał się Richard Ramirez i wszedł do panteonu najstraszniejszych seryjnych morderców. Ostatecznie złapali go mieszkańcy Tucson na podstawie listu gończego.

Sąd skazał Ramireza na 196 lat pozbawienia wolności oraz dziewiętnastokrotną karę śmierci w komorze gazowej. „Nocny Prześladowca” werdykt przyjął spokojnie i odrzekł:

„Wielka mi rzecz. Śmierć zawsze była blisko. Do zobaczenia w Disneylandzie”.

Jak to w Ameryce Ramirez w celi śmierci spędził 20 lat. W Kalifornii na przykład od 1972 do 2015 roku tylko kilkanaście osób trafiło na szafot a około 800 wciąż oczekuje na wykonanie wyroku w celach śmierci.

Ramirez był celebrytą, kręcono o nim filmy, pisano książki, nie trafił do komory gazowej, zmarł na niewydolność wątroby w czerwcu 2013 roku, opłakiwany przez dziesiątki zakochanych w nim kobiet.
Ofiary wspominały, że cuchnęło mu z ust (miał popsute zęby). Jednak wśród wielu zakochanych w Ramirezie była nawet członkini ławy przysięgłych.

Przypadki kobiet zawierających związki małżeńskie ze skazanymi na karę śmierci mordercami nie są rzadkie. Im większy potwór i psychopata, tym większe zainteresowanie budzi u kobiet.

Seryjny morderca i gwałciciel Ted Bundy – legenda Ameryki, otrzymywał codzienne ok. 200 listów od wielbicielek.
Często gwałcił swoje ofiary przed i po zabójstwie. Całkowita liczba jego ofiar to ok. 100 kobiet.
W czasie jego procesu salę sądową wypełniały kobiety wspierające Bundy’ego.
Nie zniechęcały się krwawymi opisami jego zbrodni, nawet przyznanie się , że uprawiał nekrofilię – seks ze zwłokami swoich ofiar.

Do tego wykorzystywał ich zwłoki tak długo aż nie zaczęły ulegać rozkładowi…


Jak jednak tłumaczyć fascynację takimi bestiami jak Jeffrey Dahmer – nekrofil i kanibal, zjadający swoje ofiary i zupełnie nie zainteresowany kobietami, bo był homoseksualistą.

Otrzymywał codziennie zdjęcia i listy od kobiet, z propozycjami seksu, co wywoływało u niego wręcz złość : – One nie mają dobrze w głowie – mówił strażnikom.

Zainteresowanie niektórych kobiet mężczyznami z morderczą biografią jest swego rodzaju fenomenem psychologicznym i patologią społeczną.

„Czy jednak zupełnie zdrowa kobieta może faktycznie pokochać seryjnego zabójcę?


80-letni Charles Manson, skazany na dożywocie założyciel sekty Rodzina, miał wziąć ślub z 26-letnią Afton Elaine Burton. Dziewczyna utrzymuje z nim kontakt od dziesięciu lat. Uważa, że mężczyzna jest niewinny.

"Ciacho”, „najprzystojniejszy facet świata”, „zbyt piękny, żeby był zły” – tak piszą o nim fanki. Czy jest gwiazdorem rocka, bohaterem nowego sezonu popularnego serialu? Nie. Jest bandziorem. To 30-letni Jeremy Meeks. Rysopis: niebieskie oczy, mocna szczęka, zniewalające spojrzenie i piękny uśmiech. Sławę najprzystojniejszego więźnia świata zyskał pół roku temu, gdy jego podobizna trafiła na stronę lokalnego wydziału policji w Stockton. Upublicznienie wizerunku Meeksa miało być formą kary, tymczasem niechcący policja zrobiła przestępcy przysługę. Dziś jak grzyby po deszczu powstają na portalach społecznościowych jego fanpage’e (jeden z nich ma już ponad 230 tys. lajków).

Fanki kryminalnego celebryty prześcigają się w publikacji komplementów, zmontowanych „sweetfoci” z kryminalistą w roli kochanka, fotomontaży Meeksa ubranego w markowe garnitury od Hugo Bossa czy Dolce&Gabbana. Czule wyznają: „Jeśli twoje serce byłoby więzieniem, chciałabym dostać dożywocie”.

Niestety, Meeks nie został zatrzymany za bycie zbyt seksownym, ale za członkostwo w gangu i nielegalne posiadanie broni. Był już zresztą wcześniej karany, a miejscowa policja uważa go za jednego z najbardziej brutalnych przestępców, jacy działają w okolicy cieszącego się nie najlepszą opinią Stockton. Sędzia wyznaczył za niego kaucję wysokości 900 tys. dolarów.

Seryjny morderca i kanibal Jeffrey Dahmer dostawał w więzieniu listy miłosne od wielbicielek. O jego ciągłej popularności świadczy choć-by to, że kilka lat temu do sprzedaży trafiły przedstawiające go figurki.

Meeks nie jest jedynym przestępcą, który zdobył rzesze wielbicielek. W Stanach Zjednoczonych działają portale takie jak [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] gdzie więźniowie zamieszczają swoje ogłoszenia. Można przebierać w ofertach dilerów, porywaczy, gwałcicieli i morderców. Wyszukiwarka pomaga posegregować ewentualnych kandydatów według różnych kategorii – więzienia, w którym odbywa karę, preferencji seksualnych, wyznania, znaku zodiaku i oczywiście popełnionego przestępstwa oraz kary (do wyboru jest m.in. „w celi śmierci” oraz „dożywocie”). Zaznaczam „celę śmierci”, do niej na pewno nie trafili ci, którzy kradli dzieciom lizaki. Korespondować ze mną chce dziewięćdziesięciu skazanych.



Praktyka pokazuje, że im cięższe i bardziej medialne przestępstwo, tym skazany może liczyć na większe zainteresowanie. Najbardziej przerażający i ohydni mordercy ostatnich lat, m.in. sprawca masakry na wyspie Utoya, który zabił 77 ludzi – Anders Breivik, dostają codziennie kilkadziesiąt listów od „fanek”.

Propozycje romansu dostaje też „potwór z Amstetten” Josef Fritzl, który przez wiele lat przetrzymywał w piwnicy i gwałcił swoją córkę. Ich autorki wierzą, że 73-letni elektryk chciał córkę chronić od złego świata, więc działał z dobroci serca. Historia zna wiele przypadków fascynacji przestępcami. Seryjny morderca Ted Bundy nie tylko się ożenił, ale też spłodził syna, zanim powędrował na krzesło elektryczne. Charles Tex Warson, członek niesławnej bandy Mansona, odpowiedzialnej m.in. za zabójstwo żony Romana Polańskiego Sharon Tate doczekał się trojga dzieci poczętych podczas więziennych wizyt. Susan Atkins, skazana za zamordowanie Tate, dwukrotnie wyszła za mąż za swoich oddanych wielbicieli.

Listy miłosne od kobiet (a także mężczyzn) otrzymywał nawet homoseksualista i kanibal Jeffrey Dahmer, jeden z najgłośniejszych seryjnych morderców w Stanach Zjednoczonych.
Osobnicy słynący z bestialskich mordów, tacy jak Jeffrey Dahmer, doczekali się swoich fanklubów. Nie dosyć, że był on homoseksualistą, w przeciwieństwie do Ramireza raczej odpychającym fizycznie, to jeszcze zwykł konsumować swoje ofiary. A jednak zarówno on, jak i Richard Speck, morderca ośmiu chicagowskich pielęgniarek, otrzymywali liczne listy miłosne od nieznanych wielbicielek. Wraz z listami przysyłały one swoje zdjęcia, pragnąc nawiązać z zabójcami głębszą znajomość.
W jednym z wywiadów przeprowadzonych w więzieniu Richard Speck wyznał dziennikarzowi:

"Chyba te kobiety mają niedobrze w głowie. Oddaję ich adresy moim kolegom w celi. Ja nie chcę mieć z nimi nic wspólnego"


O popularności poszczególnych więźniów-morderców świadczy liczba odwiedzin, a także ilość listów, jakie są do nich adresowane.

Kobiety, które wiążą się z mordercami, mają różne motywy, a jednym z nich jest dążenie do samozagłady, to rodzaj samobójstwa - mówi dr Aleksandra Sarna, psycholog społeczny ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Katowicach.

- Uważam, że kandydatki na żony takich mężczyzn powinny pilnie otrzymać pomoc psychologiczną lub psychiatryczną. Może nie zdają sobie sprawy, co nimi właściwie kieruje, jak bardzo ryzykują. I przecież nie tylko swoim życiem.

Jarosław Sokołowski w swojej książce ,,O kobietach polskiej mafii"
też pisał o tym,że dużo kobiet kocha mafiosów,morderców,gwałcicieli,
diabłów,bandytów,sadystów,chamów,zwyrodnialców,brutali,
a nienawidzi takich ludzi jak:papieże
Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł
Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że dużo kobiet z mojego zakładu
pracy i mojego miasta nie uważa takich czynów za grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Dużo kobiet nie uważa tych czynów
za grzechy i dlatego bardzo kocha takich ludzi
jak Kajetan W., Mariusz
Trynkiewicz,Richard
Ramirez,Ted Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd.

Na podstawie tego co mówią ludzie
nie zgadzający się ze mną,twierdzę,że niektóre
osoby duchowne,dyrektorzy,kierownik działu
na którym pracują kobiety,inni kierownicy,
wielu pracowników i mieszkańców mojego
miasta nie uznają żadnych grzechów
i twierdzą,że takie czyny jak:krzywdzenie i
zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła nie są grzechami i dlatego
uważają oni,że Kajetan W.zabił
w tym celu prezydenta Gdańska Pawła
Adamowicza,żeby dostać się do nieba.

Dla mnie jest to bardzo dziwne skoro
w Piśmie Świętym jest napisane:

„Ktobykolwiek zabił Kaina, będzie ukarany
siedmiokrotnie" (Gen 4,15).

„Kto przeleje krew człowieka, tego krew musi
być wylana" (Gen 9,6).

„Kto tak uderzy człowieka, że ten umrze,
poniesie śmierć" (Ex 21,12).

„Jeżeli kto zabije człowieka, poniesie śmierć"
(Lev 24,17), „Kto zabije zwierzę, zapłaci za
nie, a kto zabije człowieka, poniesie śmierć"
(Lev 24,21).

,,15 Na zewnątrz są psy, guślarze,
rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy i każdy,
kto kłamstwo kocha i nim żyje.
(Ap J 22.15)

"Upomnę się o waszą krew przez wzgląd na
wasze życie - upomnę się o nią u każdego
zwierzęcia. Upomnę się też u człowieka o
życie człowieka i u każdego - o życie brata.
[Jeśli] kto przeleje krew ludzką, przez ludzi
ma być przelana krew jego, bo człowiek
został stworzony na obraz Boga" (Rdz 9, 2-6)

"Kto miecza dobywa, od miecza ginie" (Mt
26,52)

„Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest
zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi
w sobie życia wiecznego” (1 J 3, 15).

„Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a
dobro złem, którzy zamieniają ciemności na
światło, a światło na ciemności” (Iz 5, 20).

Do historii przeszły słowa Jana Pawła II,
kiedy waląc pastorałem o ziemię wołał na
Sycylii gromkim głosem: „Bóg powiedział –
nie zabijaj! Żadna mafia nie może tego prawa
zmienić. Nawróćcie się!". Ksiądz Pino miał
wówczas wykrzyknąć: „Nareszcie!”.

Jezus Chrystus oświadczył: „Wszelkiego
rodzaju grzech i bluźnierstwo będą ludziom
przebaczone, ale bluźnierstwo przeciw
duchowi nie będzie przebaczone” (Mateusza
12:31). Poza tym w Biblii znajdujemy
przestrogę: „Jeśli rozmyślnie trwamy w
grzechu po otrzymaniu dokładnego poznania
prawdy, to już nie pozostaje żadna ofiara za
grzechy, lecz tylko jakieś straszliwe
oczekiwanie sądu” (Hebrajczyków 10:26, 27).
Apostoł Jan zaś napisał: „Jest grzech, który
sprowadza śmierć”.

Grzechem nieprzebaczalnym jest grzech
uporczywego odrzucania posłuszeństwa
wobec woli Bożej.
"Jeśli otrzymawszy poznanie prawdy,
rozmyślnie grzeszymy, nie ma już dla nas
ofiary za grzechy. Lecz tylko straszliwe
oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi
przeciwników. Kto łamie zakon Mojżesza,
ponosi śmierć bez miłosierdzia na podstawie
zeznania dwóch lub trzech świadków. O ileż
sroższej kary, sądzicie, godzien będzie ten,
kto Syna Bożego podeptał i zbezcześcił krew
przymierza, przez która został uświęcony, i
znieważył Ducha łaski. Znamy przecież tego,
który powiedział: Pomsta do mnie należy. Ja
odpłacę; oraz: Pan sądzić będzie lud swój.
Straszna to rzecz wpaść w ręce Boga
żywego" (Hebr. 10,26-31).
Bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu jest
niewybaczalne, bo uniemożliwia nawrócenie,
autentyczną przemianę samego siebie,
swojego serca. Przykładem tego grzechu
może być odkładanie swojego nawrócenia na
czas późniejszy lub nawet na moment
śmierci. I tak może się nigdy nie nawrócić
człowiek, który mówi sobie: „dzisiaj jeszcze
nie będę zmieniał mojego grzesznego
sposobu życia. Bóg jest miłosierny, poczeka.
Może pomyślę o swojej poprawie kiedyś,
może – gdy będę umierał. Na razie będę dalej
grzeszył”. To „kiedyś” może jednak nigdy nie
nastąpić, bo człowiek kpi sobie z Ducha
Świętego, który chce go uświęcić i pomaga
mu w tym już teraz, dzisiaj. Taki człowiek
bluźni Duchowi Świętemu, naśmiewa się z
Niego, z Jego pokornej pomocy, cierpliwości,
łask, z ponawianych na różne sposoby
nawoływań do nawrócenia. Te wezwania
Duch Święty wytwarza albo bezpośrednio w
sercu człowieka, albo kieruje przez innych
ludzi, wydarzenia, okoliczności życia.
Zatwardziały w złu człowiek wszystko to
ciągle odrzuca, lekceważąc sobie okazywane
mu Boże miłosierdzie. Swoją postawą bluźni
Duchowi Świętemu. A taki wieczny uparty
brak nawrócenia nazywa się niewybaczalnym
grzechem bluźnierstwa przeciw Duchowi
Świętemu.

Czy ludzie popełniający takie grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła nie popełniają grzechów bluźnierstwa
przeciw Duchowi Świętemu?Czy papieże:Jan Paweł II,
Franciszek nie mają racji,że mafiosi całym swoim życiem
bluźniąc przeciw Bogu nie popełniają grzechów bluźnierstwa
przeciw Duchowi Świętemu?

Kto bowiem miłuje bliźniego, wypełnił Prawo.
Albowiem przykazania: Nie cudzołóż, nie
zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj, i wszystkie
inne - streszczają się w tym nakazie: Miłuj
bliźniego swego jak siebie samego. Miłość nie
wyrządza zła bliźniemu. Przeto miłość jest
doskonałym wypełnieniem Prawa.? /Rz 13,8-
10/

Czy Waszym zdaniem:Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł nie mają racji,że ludzie
popełniający takie grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła przekręcają Ewangelię Chrystusową?

,,7 Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko
jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i
którzy chcieliby przekręcić Ewangelię
Chrystusową. 8 Ale gdybyśmy nawet my lub
anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od
tej, którą wam głosiliśmy - niech będzie
przeklęty! 9 Już to przedtem powiedzieliśmy,
a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił
Ewangelię różną od tej, którą [od nas]
otrzymaliście - niech będzie przeklęty!''
(L Gal 1.7-9)

1. – „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść
Prawo albo Proroków. Nie przyszedłem
znieść, ale wypełnić. Zaprawdę bowiem
powiadam wam: Dopóki niebo i ziemia nie
przeminą, ani jedna jota, ani jedna kreska nie
zmieni się w Prawie, aż się wszystko spełni.
Ktokolwiek więc zniósłby jedno z tych
przykazań, choćby najmniejszych i uczyłby
tak ludzi, ten będzie najmniejszy w królestwie
niebieskim. A kto je wypełnia i uczy
wypełniać, ten będzie wielki w królestwie
niebieskim (Mt 5, 17-19),

"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że
żadne proroctwo Pisma nie jest do
prywatnego wyjaśniania.
Nie z woli bowiem ludzkiej zostało kiedyś
przyniesione proroctwo, ale kierowani
Duchem Świętym mówili od Boga święci
ludzie."/2 pTR 1,20-21/

"Choćby ktoś przestrzegał całego Prawa, a
przestąpiłby jedno tylko przykazanie, ponosi
winę za wszystkie. Ten bowiem, który
powiedział: Nie cudzołóż, powiedział także:
Nie zabijaj. Jeżeli więc nie popełniasz
cudzołóstwa, jednak dopuszczasz się
zabójstwa, jesteś przestępcą wobec Prawa.
Mówcie i czyńcie tak, jak ludzie, którzy będą
sądzeni na podstawie Prawa wolności."

Jest tu wyraźnie napisane,że
cudzołożnicy,rozpustnicy,mordercy,ludzie
biorący udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych są
przestępcami wobec Prawa.

Czy mogą być zbawieni ludzie,którzy
nienawidzą Pana Boga z tego powodu,że
w Piśmie Świętym jest napisane:

"Wdarli się bowiem pomiędzy was jacyś
ludzie, którzy dawno już są zapisani na to
potępienie, bezbożni, którzy łaskę Boga
naszego zamieniają na rozpustę (...) Ci
właśnie na waszych agapach są zakałami, bez
obawy oddając się rozpuście" (Jud 4, 12).

kto współżyje z nierządnicą, czyni członki
Chrystusa
członkami nierządnicy (1Kor 6, 16)

„Małżeństwo niech będzie we czci u
wszystkich, a łoże nieskalane; rozpustników
bowiem i cudzołożników sądzić będzie Bóg”

"Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli
pokusie" (Mt 26, 41).

„Nie możecie pić z kielicha Pana i z kielicha
demonów; nie możecie zasiadać przy stole
Pana i przy stole demonów” (1 Kor 10, 21).
(Hbr 13. 4).?

Czy Waszym zdaniem ludzie popełniający takie
grzechy jak:krzywdzenie i
zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła mogą przystępować do stołu Pana
czy demonów?Czy ludzie chodzący do agencji
towarzyskich,a nie do Kościoła mogą przystępować
do stołu Pana czy demonów?Czy prostytutki mogą
przystępować do stołu Pana?Czy cudzołożnicy,rozpustnicy,
biorący udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych i stosowaniu
środków poronnych(żyjący w stanie ekskomuniki),antykoncepcyjnych
(uważający,że są lepsi od Pana Boga,będący w rękach diabła
tak jak to mówiła profesor Wanda Półtawska)mogą przystępować
do stołu Pana czy demonów?Czy ludzie będący w rękach diabła
mogą przystępować do stołu Pana,czy demonów?


Kiedy w Kościele katolickim odmawia się
rozgrzeszenia?
O. Jarosław Głodek: Najczęstszymi
powodami odmowy są trwałe i prawne
przeszkody. Ktoś pozostaje w drugim
związku, mimo, że ślub kościelny jest nadal
ważny. Czyli współmałżonek nadal żyje, a nie
uzyskał nieważności ślubu kościelnego. To
musi być stała przeszkoda, grzech widoczny
zewnętrznie. Np. osoba żyjąca w
niesakramentalnym związku.
Często się go odmawia?
Niestety coraz częściej. Wielu ludzi po latach
ma potrzebę powrotu do Kościoła, bo czuje,
że coś było nie tak. Okazuje się, że pojawia
się jednak przeszkoda, bo np. żyją w drugim
związku. Coraz więcej młodych ludzi w
trakcie studiów mieszka razem. Myślę, że
robi tak nawet 60-70 proc. To spora
przeszkoda.
Nie mają po co iść do spowiedzi?
Jeśli para mieszka ze sobą, nie ma raczej
szansy na rozgrzeszenie. Księża czasem
wyznaczają czas na uporządkowanie tej
sytuacji, ale generalnie nie udziela się
rozgrzeszenia. Trzeba rozgraniczyć
konkubinat i kohabitację. W przypadku tego
pierwszego para mieszka i żyje ze sobą, a w
przypadku tego drugiego tylko miesza razem.
Jednak zaleca się, żeby nie udzielać
rozgrzeszenia również w tym drugim
przypadku. Chodzi o pozór zła dla innych. O
świadectwo. W otoczeniu będą uchodzić za
parę, która ze sobą żyje, bo przecież nikt nie
będzie tłumaczył się ze swoje życia
prywatnego.
Powody są zatem właściwie trzy: brak
możliwości poprawy, jak pozostawanie w
związku niesakramentalnym, brak skruchy i
przeszkody prawne, jak np. ekskomunika. Nie
mówiąc już o ludziach nieochrzczonych, bo w
takim przypadku w ogóle nie można udzielać
rozgrzeszenia.
[link widoczny dla zalogowanych]
mieszka-ze-soba-nie-ma-szansy-na-
rozgrzeszenie-kto-jeszcze


Spróbuję teraz wyliczyć sytuacje, kiedy
kapłanowi nie wolno udzielić rozgrzeszenia
lub sakrament jest nieważny:
Pierwsza sytuacja to BRAK WOLI DO
POPRAWY, NAPRAWIENIA WYRZĄDZONEGO
ZŁA I UNIKANIA OKAZJI DO GRZECHU. Np.
penitent nie chce zrezygnować ze stosowania
antykoncepcji, czy z pozamałżeńskiego
cudzołożnego kontaktu z drugą osobą, nie
chce podjąć praktyki uczestnictwa w każdej
Mszy niedzielnej, nie ma chęci zerwania z
grzechem czy nałogiem… Ponadto, jeśli jest
to możliwe, nie chce usunąć tego, co do
grzechu prowadzi. „Według Ojców Kościoła
człowiek, który może krzywdę naprawić, a
nie chce tego uczynić, nie zbawi się” (św. Jan
Vianney).
I tu mamy odpowiedź dlaczego osoby żyjące
w związku niesakramentalnym nie mogą
otrzymać rozgrzeszenia. Jezus w Ewangelii
wyraźnie taki stan nazywa cudzołóstwem.
Jeśli ten związek ma trwać dalej, nie ma tu
zerwania z grzechem, spowiedź więc jest
nieważna. Są to sytuacje wielokrotnie trudne i
złożone. Są nawet duszpasterstwa dla
związków niesakramentalnych. Kościół więc
takich osób nie potępia, ale nie może ich
dopuścić do sakramentalnej Komunii św., bo
nagiąłby Boże prawo.
Podobnie kiedy w sercu trwa NIEGASNĄCA
NIENAWIŚĆ DO KOGOŚ, BRAK CHĘCI
PRZEBACZENIA, GNIEW… Św. Jan pisze:
„Każdy, kto nienawidzi swego brata jest
zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi
w sobie życia wiecznego” (1 J 3,15).

Nienawiść jest więc murem, który odgradza
nas od Boga.
Podobnie ŚWIADOMA NEGACJA LUB
WĄTPIENIE W PRAWDĘ (DOGMAT) WIARY
KATOLICKIEJ czyni spowiedź nieważną. Na
przykład penitent nie wierzy w odkupieńczą
śmierć Jezusa, istnienie piekła, moc
spowiedzi lub nie zgadza się z etyką
katolicką. Jak ma mu Bóg przebaczyć, skoro
ktoś czyni się mądrzejszym od Stwórcy i nie
uważa czegoś za grzech? Tak podważa
Objawienie zawarte w Biblii i Tradycji, które
dał prawdomówny Bóg. Podważa autorytet
Boga! Kto podważa choć jedną prawdę, traci
całą katolicką wiarę. „Kto zaś zachowuje
Jego naukę, w tym naprawdę miłość Boża
jest doskonała” (1 J 2,5).

Spowiednikowi wolno również odmówić
rozgrzeszenia, kiedy penitent NIE ZNA
PODSTAWOWYCH PRAWD WIARY I
OBOWIĄZKÓW SWOJEGO STANU. Wyraźnie
o tym mówił św. Karol Boromeusz. Nie wolno
dać rozgrzeszenia zwłaszcza, jeśli ta
niewiedza wypływa z obojętności o zbawienie
duszy. Czy ktoś, kto nie zna Dziesięciu
Przykazań lub Przykazań Kościelnych może
według nich żyć? Podobnie jawi się pytanie:
Czy można dać rozgrzeszenie rodzicom,
którzy przyzwalają córce np. na mieszkanie
bez ślubu z chłopakiem?
Chciałbym jeszcze wspomnieć o grzechach
szczególnie ciężkich, które powodują
zaciągnięcie kary ekskomuniki. Klasycznym
przykładem jest tu grzech aborcji. Z tego
grzechu nie może rozgrzeszyć każdy kapłan.
[link widoczny dla zalogowanych]
konferencje/pisane/spowiedz-sw-i-
nawrocenie/przeszkody-w-rozgrzeszeniu-
spowiedz-generlna

„Każdy, kto nienawidzi swego brata jest
zabójcą, a wiecie, że żaden zabójca nie nosi
w sobie życia wiecznego” (1 J 3,15).

Czy zabójcy,którzy nie mają w sobie życia
wiecznego,nie przestrzegający żadnych przykazań
Bożych i popełniający takie grzechy jak:
:krzywdzenie i
zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła mogą przystępować do
sakramentów świętych.Czy kobiety z mojego miasta
i mojego zakładu pracy,które są opętane przez szatana
i twierdzą,że zabójcy nie mający żywota wiecznego
mogą przystępować do sakramentów świętych mają
rację?Czy ludzie nie uznający żadnych grzechów
i twierdzący,że:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła to nie są grzechy mogą ważnie się
spowiadać?

W pierwszych wiekach grzech apostazji,
zabójstwa i cudzołóstwa uważano za
największe przestępstwa. Było za nie od 7 do
10 lat pokuty, czyli wyłączenia z Kościoła. A
kiedy po otrzymaniu rozgrzeszenia ktoś
ponownie go popełnił, zostawał dozgonnie
wyłączony z Kościoła. Zestawienie
cudzołóstwa z zaparciem się wiary i
zabójstwem skazuje na wyjątkowy ciężar
gatunkowy grzechu nieczystego.

Czy ludzie popełniający grzech apostazji, zabójstwa
i cudzołóstwa,biorący udział
w zabijaniu dzieci nienarodzonych
stosowaniu środków poronnych zapierający się wiary
nie powinni być wyłączeni z Kościoła dozgonnie po
ponownym jego popełnieniu?Czy ludziom zapierającym
się wiary zależy według Was na zbawieniu wiecznym?
Czy Waszym zdaniem pedofile,gwałciciele,
dopuszczający się kazirodztwa,zabijający
dzieci i kobiety nie dopuszczają się Waszym
zdaniem wyjątkowo
bardzo ciężkiego grzechu nieczystego?
Czy według Was sataniści
pedofile,gwałciciele zabójcy dzieci i kobiet
z pełną świadomością popełniający grzech
apostazji mogą się zbawić?
Czy według Was
pedofile,gwałciciele,mordercy,którzy
świadomie popełniają grzech apostazji nie
popełniają grzechów bluźnierstwa przeciw
Duchowi Świętemu?
Czy nie uważacie,że jeżeli cudzołożnicy
i mordercy biorący udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych i stosowaniu środków
poronnych zapierają się wiary i wykluczają
się z ludzi wierzących popełniając
ekskomunikę to tym bardziej mordercy,
pedofile,gwałciciele,mordercy dzieci i kobiet
wypierają się wiary?

Wiecie z objawień Matki
Bożej,że Matka Boża jest bardzo ładną
kobietą.Domyślacie się,że gdyby mafiosom
objawiła Matka Boża to wykorzystaliby ją
seksualnie,zgwałcili,pobili albo zabili.
Czy ludzie,którzy w taki sposób potraktowaliby
Matkę Bożą zasługują na zbawienie wieczne?

Czy mogą się zbawić ludzie,którzy
nienawidzą papieża Franciszka ,bo powiedział:
„Bardzo bym chciał, aby młodzi zaangażowali
się w promocję godności kobiety. Proszę
was, abyście to robili. Godność kobiety to
coś więcej niż tylko: może zrobić to czy
tamto, a tego robić nie powinna. Kobieta jest
dzieckiem Bożym, ma swą godność. Historia
stworzenia mówi, że gdy mężczyzna
zobaczył kobietę to się zachwycił, zobaczył,
że jest piękna. A potem, niestety, bywa że
kończy się na handlu kobietami. Niektóre
rządy nakładają kary na klientów kobiet
zmuszanych do prostytucji, ale to nie
przynosi oczekiwanych efektów. Bardzo bym
chciał, abyśmy walczyli w obronie ich
godności”.

Dalej dodał ostro:

„Ten, kto w ten sposób wykorzystuje kobiety
dopuszcza się przestępstwa. To są tortury!
Chcę skorzystać z tej chwili, aby przeprosić
was młodych, społeczeństwa za wszystkich
katolików, którzy dopuszczają się tego
przestępstwa”.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:29, 17 Sty 2019    Temat postu:

Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
Którzy nienawidzą papieża Jana Pawła II,
bo On powiedział,że najważniejszym
przykazaniem Bożym jest: "Nie zabijaj" -
zakaz stanowczy i absolutny, który
równocześnie afirmuje prawo każdego
człowieka do życia: od pierwszej chwili
poczęcia aż do naturalnej śmierci?

Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
Którzy nienawidzą papieża Jana Pawła II,
bo w Łomży, 4 czerwca 1991 mówił:
,,Co stało się z przykazaniem: "Nie cudzołóż"
w naszym polskim życiu? Czy małżonkom
naprawdę zależy na tym, ażeby ich dzieci
rodziły się z czystych rodziców? Czy nosimy
w sobie poczucie, że ciało ludzkie jest
wezwane do zmartwychwstania i że
winniśmy troszczyć się o zachowanie jego
godności? Czy potrafimy sobie uświadomić,
że ludzka płciowość jest dowodem
niesłychanego wręcz zaufania, jakie Bóg
okazuje człowiekowi, mężczyźnie i kobiecie
i czy staramy się tego Bożego zaufania nie
zawieść? Czy pamiętamy o tym, że każdy
człowiek jest osobą i że nie wolno drugiego
człowieka sprowadzać do roli przedmiotu,
który z pożądliwością można oglądać lub
którego się po prostu używa? Czy narzeczeni
budują swoją przyszłą jedność małżeńską,
tak jak się to robić powinno, to znaczy
zaczynając od budowania jedności ducha?
Ten, który uczy: "Nie cudzołóż", jest Dobrym
Pasterzem, Pasterzem ludzkiej miłości, którą
chce uczynić piękną, trwałą, wierną,
nierozerwalną. Jeśli ślubujecie sobie
wzajemnie, "iż cię nie opuszczę aż do
śmierci", to On, Dobry Pasterz, staje się w
sakramencie najwyższym poręczycielem tych
waszych ślubów. Sakrament jest źródłem
moralnej mocy dla człowieka, dla mężczyzny
i kobiety, aby oboje sprostali swym ślubom.
Aby przezwyciężyli słabości i pokusy. Aby nie
dali się uwieść żadnej modzie. Trzeba tylko
wytrwale współpracować z łaską sakramentu
małżeństwa. Trzeba tę łaskę stale odnawiać!
Oby całe nasze społeczeństwo uwolniło się
od tego złudzenia wolności, wolnej miłości,
którą usiłuje się przesłonić rzeczywistość
cudzołóstwa i rozwiązłości. Zbyt dużo
kosztuje ta ułuda. Zbyt wiele dzieci, które
muszą tracić zaufanie do rodziców, a tak
obsuwa się ten nieodzowny grunt, na którym
sami mają budować swą przyszłość i
przyszłość społeczeństwa. I niszczeje owa
zdrowa tkanka obcowań i układów
międzyludzkich"?

Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
Którzy nienawidzą papieża Jana Pawła II,bo
nie zgadzał się z On twierdzeniem, że
antykoncepcja stanowi najskuteczniejszy
środek przeciw aborcji, gdyż antywartości
wszczepione w mentalność antykoncepcyjną,
przeciwną odpowiedzialnemu ojcostwu i
macierzyństwu, szanującemu pełną prawdę
aktu małżeńskiego, sprawiają, że pokusa
zniszczenia życia jest jeszcze silniejsza.
Kultura proaborcyjna jest najbardziej obecna
w środowiskach, gdzie neguje się naukę
Kościoła o antykoncepcji?

Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy nienawidzą papieża Jana Pawła II,bo
dla świętego papieża Polaka aborcja była
najbardziej plugawą formą mordu. Papież w
,,Evangelium vitae" pisał, że ,,wśród
wszystkich przestępstw przeciw życiu, jakie
człowiek może popełnić, przerwanie ciąży ma
cechy, które czynią z niego występek
szczególnie poważny i godny potępienia.
Sobór Watykański II określa je wraz z
dzieciobójstwem jako ''okropne
przestępstwa''?

Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy nienawidzą Pana Jezusa,bo
powiedział On młodzieńcowi pytającemu Go,
jakich przykazań ma przestrzegać: „Jezus
odpowiedział: «Oto te: Nie zabijaj, nie
cudzołóż, nie kradnij»” (Mt 19, 1.?


Czy mogą się zbawić niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy nienawidzą profesor Wandy Półtawskiej
bo powiedziała:
- ,,ludzie co stosują antykoncepcję są w
rękach diabła''.
-największymi niebezpieczeństwami,
grożącymi dziś rodzinom to rozwody i
antykoncepcja i jej pochodna - aborcja.
-kto zezwala na aborcję, ten zachowuje się
jak gestapowiec.
-,,Często usprawiedliwiamy się tłumacząc,
że antykoncepcja to mniejsze zło… Nic
bardziej błędnego! To jest ta sama postawa.
Postawa wrogości wobec życia. To grzech
wobec pierwszego przykazania, grzech
pychy człowieka i chęć decydowania za
Boga''.
-,,Dlatego tak ważne jest świadectwo ludzi,
którzy pokażą,że normą jest czysta miłość, a
rozwody, antykoncepcja i aborcja - to
patologie.''
-,,Dr Półtawska z dezaprobatą odniosła się
zwłaszcza do praktyk udzielania
rozgrzeszenia tym małżonkom, którzy
stosują metody sztucznej antykoncepcji: -
Czasami jest tak, że żona nie dostaje
rozgrzeszenia, a mąż dostaje, bo byli u
spowiedzi u innych księży.
- „To, co robią lekarze jest gorsze niż
holocaust II Wojny Światowej” - Zwracając
uwagę na odpowiedzialność lekarzy,
przepisujących antykoncepcję, czy też pigułki
aborcyjne.
-„Nie wolno. Nie wolno traktować kobiety jak
zwierzęcia rozpłodowego, a dziecka jak
rzeczy”.
-,,Model zachowania dzisiejszej młodzieży to
cudzołóstwo''.
-Kiedyś podczas rekolekcji w akademiku
powiedziała dziewczynom:
„Jesteście bezinteresownymi prostytutkami.
Bo za darmo”.
Młodzież dziś nie umie nie grzeszyć !
-że „ciało ludzkie jest święte. Łono w którym
kobieta nosi dziecko, jest sanktuarium życia.
Kobieta jest odpowiedzialna za to, kogo
wpuszcza do tego sanktuarium”.?

Czy mogą się zbawić opętane przez szatana kobiety
z mojego miasta i mojego zakładu pracy,bo bardzo
nienawidzą profesor Wandy Półtawskiej,
bo powiedziała Ona,że kiedy idą One na pstryknięcie
palcem do łóżka,jak o tym pisał Jarosław Sokołowski
w swojej książce ,,Masa o kobietach polskiej mafii"
z takimi diabłami,bandytami,
gwałcicielami,sadystami,mordercami,bydłem,
chamami,zwyrodnialcami,brutalami jak:
Kajetan W., Mariusz Trynkiewicz,Richard
Ramirez,Ted Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd.
to są one „bezinteresownymi prostytutkami.
Bo za darmo”,wpuszczają do swoich sanktuarium
diabłów?
Czy Waszym zdaniem mogą pójść do nieba kobiety,
które tak bardzo nienawidzą Pana Boga i Matki Bożej,
że za darmo stają się bezinteresownymi prostytutkami
i wpuszczają do swoich sanktuarium diabłów?

Czy mogą się zbawić opętani przez szatana:
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
którzy bardzo nienawidzą papieża Jana Pawła II,bo
na pytanie Wandy Półtawskiej,powiedział
dlaczego diabeł jest taki mocny:
„Przeczytaj sobie Księgę Hioba”. Tak, Pan
Bóg daje diabłu szansę do jakiegoś czasu, by
kusił. Ale biada ci, jak stanąłeś po stronie
diabła. Żeby ratować ludzkość, Jan Paweł II
wędrował po świecie i uczył pięknej miłości,
bo tylko to uratuje ludzi, nie ma innego
wyjścia. Tak samo chciał cywilizację
nienawiści i śmierci zamienić w cywilizacje
miłości i życia, i stawiał na kogo? Na was, na
młodych. Mówił: „Wy jesteście moją nadzieją,
że zmienicie ten świat”. A wy co robicie?
Masowo wasze pokolenie idzie w konkubinat!
Są jeszcze młodzi wierzący, ale wcale nie
zabierają głosu, nie mówią. Jak są dyskusje
w akademikach, niech któryś chłopak odważy
się bronić dziewictwa, czystości. Nie ma
takich. Brakuje męskości od męstwa, od
odwagi cywilnej. Faceci tchórze. Nawet jeśli
myślą prawidłowo, nie powiedzą słowa. Bo
ich zakrzyczą, że są z ciemnogrodu?
Czy mogą się zbawić tacy patologiczni ludzi
co kochają diabła i jego wzmacniają,idą masowo
w konkubinat,są opętani przez demonów z najwyższych
chórów anielskich o czym mówią egzorcyści i popierają takie grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła?

Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
bardzo nienawidzą Ojca Pio,bo sprzeciwiał się wszelkim formom
antykoncepcji, gdyż są one mówieniem Bogu:
Nie! Nie chcę Ci służyć!?

Czy nie uważacie,że nie są patologicznymi degeneratami:
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
jeżeli chwalą się tym,że bardzo nienawidzą
Jana Chryzostoma,bo
przemawiając ok. 592 r. w Konstantynopolu
jako biskup do swoich wiernych,
zwłaszcza mężczyzn, odnosząc się do
sposobu świętowania swoich uroczystości
przez małżeństwa chrześcijańskie,
potępiał zdrady małżeńskie i prostytucję,
które często wymuszają
antykoncepcję i aborcje:
,,Czy zauważyłeś,że z pijaństwa rodzi się
porubstwo, z porubstwa cudzołóstwo,
z cudzołóstwa morderstwo, a raczej coś
gorszego; nie wiem nawet, jak to nazwać.
Antykoncepcję św.Jan Chryzostom uważał
nasz biskup za okaleczanie
praw natury,za coś gorszego od zabójstwa.
Św.Jan Chryzostom bardzo potępiał
cudzołóstwo,bo uważał,że prowadzi ono do
morderstw:aborcji,stosowania środków
poronnych i antykoncepcyjnych?

Pan Bóg i Matka Boża wiedzą o tym,że niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
chwali się tym,że są bardzo zdenerwowani,bo:

1
Najstarsze pozabiblijne pismo
chrześcijańskie Didache, umieszczało
aborcjonistów na drodze
śmierci.

2
Nowotestamentalny apokryf,
Apokalipsa Piotra z ok. 135
roku biorących udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych umieszcza– wprost w piekle,
zanurzonych po szyję w odchodach i
oskarżanych przez własne zamordowane
dzieci.

3
Potępiają aborcję również następujący
po nich apologeci chrześcijańscy, zarówno
greccy, np. Atenagoras z Aten 49 czy
Klemens Aleksandryjski 50, jak i łacińscy, z
których najwybitniejszy – Tertulian
– wołał ok. 197 roku: „powstrzymać
poród to tylko przyspieszyć
zabójstwo, i nie ma różnicy, czy ktoś już
urodzone życie wydziera, czy też
dopiero rodzące się niszczy. Człowiekiem
bowiem jest i ten, który ma być
człowiekiem”51. Współczesny mu Minucjusz
Feliks pisał: „kobiety, które
pijąc medykamenta, już w łonie płód
przyszłego życia niszczą, dopuszczają
się dzieciobójstwa”.

4
Św. Bazyli Wielki powiedział:
„kobieta, która rozmyślnie niszczy płód,
podlega takiej karze, jak za zabójstwo.
Takie kobiety, które dostarczają
środków wywołujących poronienie, są
zabójczyniami, podobnie jak te, które
trucicielskie środki przyjmują i zabijają płód.

5
Św Jan Chryzostom,bo apelował do mężczyzn,
by nie
zdradzali swoich żon i nie zadawali się z
prostytutkami lub innymi
nierządnicami, by te później nie musiały
stosować różnego rodzaju środków
poronnych, by nie dopuszczały się aborcji i
nie stawały się morderczyniami
własnych dzieci, a swych łon, mających być
źródłem płodności, nie czyniły
kolebkami śmierci.Św. Jan Chryzostom
nazywał łono kobiety „źródłem płodności”,
które przez aborcję
staje się „kolebką śmierci”. Widać w niej
również, że aborcję uważa on – po-
dobnie jak św. Bazyli – za zbrodnię i
morderstwo, a ich sprawców – zarówno
kobiety i mężczyzn – za morderców?

6
Święty Bernard,bo mówił, iż „rozpusta jest grzechem,
który bardziej niż inne raduje piekło“

7
Św. J. Vianney mówił w kazaniu: „Zgrzeszyć
z osobą wolnego stanu, niezamężną, wcale
niekrewną, jest ciężkim występkiem według
nauki św. Pawła, jest grzechem, który
zamyka niebo, a otwiera przepaści wieczne"

Z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością twierdzę to,że
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta chcą dostać się
do nieba,bo nienawidzą Pana Boga,Matki Bożej,
takich ludzi jak:papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł. i nie uważają za grzechy takich
czynów jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.
Na Sądzie Ostatecznym nie będę bał się powiedzieć
tego co tu napisałem.Muszę być uczciwy.
Dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu pracowników mojego zakładu pracy
tez musi być uczciwa i podpisać się pod,że chce dostać się
do nieba,bo nienawidzi Pana Boga,Matki Bożej,
takich ludzi jak:papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł. i nie uważa takich czynów za grzechy jak:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła.Jestem o tym bardzo przekonany,
że dużo kobiet z mojego zakładu będzie uczciwa i bardzo chętnie
się pod tym podpisze.Myślę,że dużo kobiet z mojego
zakładu pracy bardzo chętnie podpisze się pod tym,
że chce dostać się do piekła i pod tym,że nie uznają
One żadnych grzechów i pod tym,że z każdym
mafiosem,diabłem,mordercą gwałcicielem,sadystą,
kryminalistą,zwyrodnialcem,brutalem
jak Kajetan W., Mariusz Trynkiewicz,Richard
Ramirez,Ted Bundy,Jeffrey Dahmer,
Richard Speck,Jeremy Meeks,Anders
Breivik,Charles Manson itd.
na pstryknięcie palcem idą do łóżka
z tego powodu,bo bardzo nienawidzą
Pana Boga,Matki Bożej,
takich ludzi jak:papieże Jan Paweł II,Franciszek,prymas
Stefan Wyszyński,Ojciec Pio,św. Matka
Teresa z Kalkuty,św. J. Vianney,św.Hieronim,św.Jan
Chryzostom,św.Piotr,św. Bazyli Wielki,św.
Bernard,św.Paweł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:40, 19 Sty 2019    Temat postu:

Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciwko Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone, ani w tym wieku, ani w przyszłym (Mt 12, 31).

Ten grzech nigdy nie zostanie odpuszczony, ani w tym życiu, ani w przyszłym. W relacji św. Marka słowa Jezusa brzmią: Wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie popuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego.
Grzech przeciwko Duchowi Świętemu jest więc trwałą postawą pogardy Bożej łaski przebaczenia i miłosierdzia.

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie jest grzechem słabości, ale szatańskiej złości! Człowiek, który odrzuca łaskę Ducha Świętego podobny jest do szatana, który wciąż przeciwny jest prawdzie. Bóg woła: Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie, nie zatwardzajcie serc waszych (Ps 94,. Człowiek będący w grzechu przeciwko Duchowi Świętemu odrzuca łaskę konieczną do nawrócenia. Dlatego Jezus powiedział, że taki grzech nie będzie nigdy wybaczony.


Bóg więc musi się dostosować do grzechu człowieka, a nie człowiek do zasad Bożych, które przekazuje Kościół! Tu też mamy do czynienia z postawą serca, które trwa w grzechu przeciw Duchowi Świętemu.

Tu charakterystyczna jest postawa człowieka, który zarzuca Kościołowi, że nie dostosowuje się do świata. Mówi, że Kościół za dużo wymaga, a moralność powinna się zmienić, żeby ludzie nie odchodzili od Kościoła. Taki pogląd głosi, że odwieczna niezmienna prawda Boża wyrażona w Dekalogu, powinna być dostosowana do jego grzechu! Bóg więc musi się dostosować do grzechu człowieka, a nie człowiek do zasad Bożych, które przekazuje Kościół! Tu też mamy do czynienia z postawą serca, które trwa w grzechu przeciw Duchowi Świętemu.

Grzech herezji, czyli odrzucenia jakiejś prawdy wiary katolickiej lub zasady moralnej jest podważeniem wiarygodności Chrystusa. Skoro Jezus nauczając nie miał racji, to nie jest Bogiem. A może się pomylił, a nawet celowo skłamał…! Odrzucenie jakiejś prawdy wiary jest uczynieniem Jezusa kłamcą i oszustem.

Negacja lub usilne powątpiewanie w prawdę wiary jest utratą całej wiary teologalnej. Wierzymy bowiem w Objawienie przyniesione w Chrystusie, a przekazywane przez Kościół. Mówimy w akcie wiary: „Wierzę w Ciebie, Boże żywy, w Trójcy jedyny, prawdziwy. Wierzę w coś objawił, Boże. Twe słowo mylić nie może”. Jeżeli poprawiam naukę Bożą, naukę Kościoła, to mój rozum czynię Bogiem. Mój rozum decyduje, co jest prawdą, a nie Boże Objawienie. Podobnie grzech apostazji czyli całkowitego odrzucenia wiary katolickiej można nazwać grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Kto nie wierzy w Chrystusa, nie może być zbawiony.

Negacja Kościoła katolickiego jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu. Odłączenie się od Kościoła katolickiego poprzez schizmę czy akt ekskomuniki również jest trwaniem w stanie odrzucenia Boga. Jest to oddzielenie się od łaski, bo „poza Kościołem nie ma zbawienia” – jak mówi dogmat wiary. A gdzie Piotr – papież, tam Kościół. Członkowie sekt, fałszywych religii, niewierzący itd. – jeśli nie broni ich niezawiniona i nieprzezwyciężalna niewiedza co do prawdy – trwają w grzechu przeciwko Duchowi Świętemu.

„Trwanie w niepokucie jest jedyną zbrodnią, której Bóg nie przebacza” - św. Hieronim. „Trwanie w niepokucie obraża Boga więcej niż grzech” – św. Jan Chryzostom.

Ktoś kiedyś powiedział, że ludzką rzeczą jest upadać, boską postawać, a diabelską trwać w upadku!

I zapewne większość z nas spotkała się kiedyś z człowiekiem, który bluźnił Bogu i Kościołowi. Unosił się pychą, twierdząc, że on nie ma grzechu.

Grzech przeciwko Duchowi Świętemu popełniają ludzie,którzy mają szatańską złość
i nie uznają żadnych grzechów i twierdzą,że:
krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła to nie są grzechy.

Ludzie nie uznający żadnych grzechów popełniają grzech przeciw wierze (zwalczanie uznanej prawdy wiary katolickiej, apostazja – całkowite porzucenie wiary).

Ludzie nie uznający żadnych grzechów twierdzą,że
Bóg więc musi się dostosować do grzechu człowieka, a nie człowiek do zasad Bożych, które przekazuje Kościół! Tu też mamy do czynienia z postawą serca, które trwa w grzechu przeciw Duchowi Świętemu.

Ludzie twierdzący,że popełnianie takich czynów jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła to nie są grzechy popełniają
grzech herezji, czyli odrzucają prawdy wiary katolickiej l podważają wiarygodność Chrystusa. Skoro Jezus nauczając nie miał racji, to nie jest Bogiem. A może się pomylił, a nawet celowo skłamał…! Odrzucenie jakiejś prawdy wiary jest uczynieniem Jezusa kłamcą i oszustem.Czy ludzie nie uznający żadnych grzechów
i twierdzący,że Jezus jest kłamcą i oszustem mogą się zbawić?

Czy ludzie nie uznający żadnych grzechów powątpiewający w prawdy wiary,popełniający grzech apostazji,całkowitego odrzucenia wiary katolickiej,popełniający grzechy przeciwko Duchowi Świętemu i nie wierzący w Chrystusa mogą być zbawieni?
Czy można poprawiać naukę Bożą, naukę Kościoła i na swój rozum czyniąc się Bogiem?

Czy ludzie biorący udział w zabijaniu dzieci nienarodzonych i stosowaniu środków poronnych popełniający grzech ekskomuniki,negujący Kościół katolicki,popełniający grzech przeciwko Duchowi Świętemu,odłączający się od Kościoła katolickiego poprzez schizmę nie są w stanie odrzucenia Boga?

Czy ludzie nie uznający żadnych grzechów,negujący Kościół katolicki nie popełniają grzechów przeciwko Duchowi Świętemu?

Czy ludzie twierdzący,że popełnianie takich czynów jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła to nie są grzechy nie trwają w diabelskim upadku!

Czy ludzie twierdzący,że popełnianie takich czynów jak:krzywdzenie i zabijanie ludzi,kradzieże,pobieranie
haraczy,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła to nie są grzechy nie bluźnią przeciw Bogu i Kościołowi,nie unoszą się pychą, twierdząc, że nie mają grzechu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:38, 21 Sty 2019    Temat postu:

Niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta,
kiedy zaczęli mówić,że ja obrażam papieża
Jana Pawła II z tego powodu,że nie popełniał
takich grzechów jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła byłem w wielkim szoku.
Nie wiedziałem o co chodzi?
Dlaczego oni tak bardzo obrażają papieża
i oskarżają go o popełnianie tych wszystkich
grzechów?Najbardziej zaszokowało mnie
to,że niektóre osoby duchowne oskarżają
Jana Pawła II o popełnianie tych wszystkich
grzechów.Najbardziej zaszokowało mnie to,
że niektóre osoby duchowne groziły mi
śmiercią z tego powodu,że ja nie posądzam
papieża Jana Pawła II o popełnianie tych
wszystkich grzechów,a Oni twierdzą,że
Ojciec Święty wszystkie te grzechy popełniał.
Pan Bóg i Matka Boża słyszeli,że niektóre
osoby duchowne,które się ze mną
nie zgadzają,wszystkie te grzechy
popierają,nie uznają żadnych grzechów
posądzają papieża Jana Pawła II o
popełnianie tych wszystkich grzechów
groziły mi śmiercią.
Czyżby Jan Paweł II popełnił wszystkie te
grzechy?

Jestem tym bardzo oburzony tym jak:
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
wierzy w plotki powstałe z inspiracji SB,
która chciała osłabić wizerunek
charyzmatycznego kapłana
mogli uwierzyć w to,że Irena Kinaszewska
była kochanką Ojca świętego i że miał
z nią dziecko.

Przecież Irena Kinaszewska powtarzała w
kółko, żeby się odczepić od papieża, bo to
święty człowiek.

Karol Wojtyła znał trudną sytuację materialną Ireny Kinaszewskiej, wdowy wychowującej samotnie dziecko, i po prostu starał się jej pomóc,a wielu ludzi uwierzyło SB,że była
ona kochanką Ojca Świętego.Jestem tym
bardzo oburzony,że uwierzyli w bajki SB.

Jestem tym bardzo oburzony tym jak:
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
mogą wierzyć w to,że papież Jan Paweł II
złamał celibat z Anną Teresą Tymieniecką,
Ireną Kinaszewską,Anną
Karoń i Wandą Teresą Półtawską.

Jestem tym bardzo oburzony tym jak:
niektóre osoby duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
tak nienawidzą papieża Jana Pawła II z tego
powodu,że potępiał On mafiosów,prostytucję
i popełnianie takich grzechów
jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,życie w
konkubinacie,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła i z tego powodu wierzą bardziej
niż Ojcu Świętemu i Irenie Kinaszewskiej w
plotki powstałe z inspiracji SB.

Nie wiem na jakiej podstawie ludzie nie
zgadzający się ze mną ,niektóre osoby
duchowne,
dyrektorzy,kierownik działu na którym
pracują kobiety,inni kierownicy,wielu
pracowników i mieszkańców mojego miasta
(twierdzę to na podstawie ich
wypowiedzi,którzy mówią o mnie,że jestem
głupi mówiąc,że Jan Paweł II nie popełniał
tych grzechów) obrażają papieża Jana Pawła
II i twierdzą,że popełniał On takie grzechy
jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,prostytucja,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych.Osoby
duchowne nie zgadzające się ze mną niech mi
to udowodnią,że Jan Paweł II
popełniał te grzechy,jeżeli tak uważają.Nie
można przecież tak bezkarnie obrażać
papieża Jana Pawła II.Dlatego
bardzo protestuję przeciwko temu,żeby
przestano wreszcie obrażać papieża Jana
Pawła II.Bardzo protestuję przeciwko temu,
żeby niektóre osoby duchowne z mojego
miasta,które się ze mną nie zgadzają obrażały
papieża Jana Pawła II i twierdziły,że miał on
kochanki i dziecko.Niech niektóre osoby
duchowne,które obrażają papieża Jana Pawła
II,które się ze mną nie zgadzają i uważają,że
mafiosi i prostytutki bardziej zasługują od
Niego na zbawienie wieczne wreszcie się
opamiętają i przestaną twierdzić,że takie
czyny jak:krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,cudzołóstwo,
rozwiązłość seksualna,prostytucja,rozwody,
zdrady małżeńskie,udział w zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła nie są grzechami.Niech osoby
duchowne przestaną nienawidzieć i obrażać
papieża Jana Pawła II i twierdzić,że mafiosi i
prostytutki bardziej zasługują na zbawienie
wieczne od Niego.Bardzo protestuję
przeciwko temu
żeby kobiety z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy,które się ze mną nie zgadzają
obrażały papieża Jana Pawła II i twierdziły,że
miał on kochanki i dziecko.

Prof. Józef Baniak: 60 proc. księży w skali
badań jest w związkach z kobietami. 12 - 15
proc. ma z nimi dziecko. To jest właśnie
magia liczb. Tej magii boi się Kościół.

Na podstawie wypowiedzi osób duchownych
z mojego miasta twierdzę,że jest to prawda.

Nie tylko nie można przyjąć zasady, że za
romans z księdzem odpowiedzialna jest
kobieta, lecz trzeba przyjąć zasadę
przeciwną, a mianowicie, że zdecydowanie
większą odpowiedzialność ma tutaj ksiądz.
Od księdza mamy bowiem prawo wymagać
większej niż u świeckich dojrzałości
duchowej, moralnej i religijnej, a także
większej zdolności do szybkiego wyciągania
wniosków z własnych słabości i grzechów.

Grzech osób poświęconych Bogu jest
szczytem złego, bo strasznym
świętokradztwem.

"Ileż brudu jest w Kościele i to właśnie wśród
tych, którzy poprzez kapłaństwo powinni
całkiem należeć do Chrystusa. Ileż pychy i
samouwielbienia!"
Joseph Ratzinger
– powiedział podczas drogi krzyżowej w
Koloseum w 2005 r., na kilka dni przed
śmiercią Jana Pawła II.

Potem już jako Benedykt XVI dziękował
mediom za ich udział w odkrywaniu prawdy o
skandalach, uczynił walkę z tuszowaniem
pedofilii przez hierarchów jednym ze swych
priorytetów, wspierał arcybiskupa Diarmuida
Martina z Dublina, dążącego opublikowania
raportów o krzywdzeniu dzieci przez księży.
Publicznie przepraszał w imieniu Kościoła.

Masowe wyrzucanie księży pedofilów ze
stanu kapłańskiego rozpoczął dopiero
Benedykt XVI. To on też nakazał episkopatom
wcielić w życie programy chroniące dzieci.
Zorganizował też w Watykanie pierwszy
kongres ze świeckimi psychiatrami o
molestowaniu dzieci przez duchownych, ale
nie dał rady rzymskiej Kurii. Jego następca
ogłosił politykę "zero tolerancji" dla
pedofilów w sutannach i przyrównał ich do
demonów odprawiających czarne msze.

Papież Franciszek tak mówił o osobach
duchownych:
,,Także i dzisiaj są liczni „namaszczeni przez
Pana”, ludzie konsekrowani, którzy
nadużywają słabych, wykorzystując swoją
władzę moralną i siłę przekonywania.
Dopuszczają się obrzydliwości i dalej
sprawują swoją posługę, jakby nic się nie
stało; nie boją się Boga ani Jego sądu, ale
boją się jedynie, że zostaną wykryci i
zdemaskowani. Duchowni, którzy rozdzierają
ciało Kościoła, powodując zgorszenie i
dyskredytując zbawczą misję Kościoła oraz
poświęcenie wielu swoich współbraci.
Także i dzisiaj, drodzy bracia i siostry, wielu
Dawidów, bez mrugnięcia okiem, wchodzi w
sieć zepsucia, zdradza Boga, Jego
przykazania, swoje powołanie, Kościół, lud
Boży oraz zaufanie maluczkich i ich rodzin.
Często za swoją bezgraniczną uprzejmością,
nienaganną pracowitością i anielską twarzą
bezwstydnie ukrywają okrutnego wilka
gotowego pożreć niewinne dusze.
Niech będzie jasne, że w obliczu tych
obrzydliwości Kościół nie będzie szczędził
swych wysiłków, aby uczynić wszystko, co w
jego mocy, by przekazać wymiarowi
sprawiedliwości każdego, kto popełnił takie
zbrodnie. Kościół nigdy nie będzie próbował
ukryć ani bagatelizować żadnego przypadku.
Nie da się zaprzeczyć, że w przeszłości
niektórzy odpowiedzialni, z powodu
beztroski, niedowierzania, braku
przygotowania, braku doświadczenia lub
lekkomyślności ludzkiej i duchowej- trzeba
oceniać przeszłość w hermeneutyce
przeszłości - traktowali wiele przypadków
bez należytej powagi i gotowości
reagowania. To nie może się powtórzyć. Taka
jest decyzja i postanowienie całego Kościoła.
W lutym przyszłego roku Kościół potwierdzi
swoją stanowczą wolę, by z całą swą mocą
iść dalej drogą oczyszczania. Kościół będzie
się zastanawiał, korzystając także z pomocy
ekspertów, w jaki sposób chronić dzieci; jak
uniknąć takich katastrof, jak leczyć i
rehabilitować ofiary; jak umocnić formację w
seminariach. Będziemy się starali
przekształcić popełnione błędy w szanse
wykorzenienia tej plagi nie tylko z ciała
Kościoła, ale także społeczeństwa. Jeśli
bowiem ta niezwykle poważna klęska
dotknęła niektórych szafarzy wyświęconych,
to można się zastanawiać: jakże bardzo może
być ona głęboka w naszych społeczeństwach
i w naszych rodzinach? Dlatego Kościół nie
ograniczy się do troski o siebie, ale spróbuje
zmierzyć się z tym złem, które powoduje
powolną śmierć wielu osób, na poziomie
moralnym, psychologicznym i ludzkim.
Mówiąc o tej pladze, niektórzy, także w
obrębie Kościoła oburzają się na niektórych
pracowników środków przekazu, oskarżając
ich o pomijane ogromnej przewagi
przypadków nadużyć, których nie popełniają
duchowni Kościoła – statystyki mówią o 98
procentach - i o chęć celowego
prezentowania fałszywego obrazu, jakby to
zło dotknęło tylko Kościoła katolickiego. Ja
natomiast chciałbym szczerze podziękować
tym pracownikom mediów, którzy byli
uczciwi i obiektywni i którzy próbowali
zdemaskować te wilki oraz dać głos ofiarom.
Nawet jeśli chodziłoby tylko o jeden
przypadek nadużycia – stanowiący już sam w
sobie potworność – Kościół prosi, by nie
milczeć i obiektywnie go wyjawić, ponieważ
największym zgorszeniem w tej sprawie jest
ukrywanie prawdy. Wszyscy pamiętamy, że
tylko dzięki spotkaniu z prorokiem Natanem
Dawid zrozumiał powagę swego grzechu.
Dzisiaj potrzebujemy nowych Natanów, aby
pomóc wielu Dawidom w przebudzeniu się z
życia obłudnego i przewrotnego. Proszę,
pomóżmy Świętej Matce Kościołowi w jego
trudnym zadaniu, czyli rozpoznaniu
przypadków prawdziwych, odróżniając je od
fałszywych, oskarżeń od oszczerstw, urazów
od insynuacji, pogłosek od zniesławienia.
Jest to zadanie dość trudne, ponieważ
prawdziwi winni potrafią dobrze się ukrywać,
do tego stopnia, że wiele żon, matek i sióstr
nie potrafi tego odkryć w osobach
najbliższych: mężach, ojcach chrzestnych,
dziadkach, wujkach, braciach, sąsiadach,
nauczycielach... Również ofiary, dobrze
wybrane przez swoich dręczycieli, często
wolą milczenie, a nawet, w szponach strachu,
poddają się wstydowi i przerażeniu, że
zostaną opuszczone.
Tym, którzy dopuszczają się nadużyć wobec
nieletnich chciałbym powiedzieć: nawracajcie
się i oddajcie się w ręce ludzkiej
sprawiedliwości, i przygotujcie się na Bożą
sprawiedliwość, pamiętając o słowach
Chrystusa: „kto by się stał powodem grzechu
dla jednego z tych małych, którzy wierzą we
Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński
zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. 7
Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą
wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada
człowiekowi, przez którego dokonuje się
zgorszenie!” (Mt 18, 6-7).
Teraz pozwólcie mi wspomnieć o innym
cierpieniu, czyli niewierności tych, którzy
zdradzają swoje powołanie, swoją przysięgę,
swoją misję, swoją konsekrację dla Boga i
Kościoła; tych, którzy ukrywają się za
dobrymi intencjami, aby zadać cios swoim
braciom i zasiać niezgodę, podział i
zamieszanie; osób, które zawsze znajdują
usprawiedliwienie, nawet logiczne i duchowe,
aby dalej iść w spokoju drogą zatracenia.
To nic nowego w historii Kościoła. Święty
Augustyn, mówiąc o dobrej pszenicy i kąkolu
stwierdza: „Być może myślicie, bracia moi,
że kąkol nie może sięgać aż po katedry
biskupie? Może myślicie, że jest on jedynie w
niższych sferach, ale nie w wyższych? Dałby
Bóg, abyśmy nie byli kąkolem! […] Również
na katedrach biskupich jest dobra pszenica i
kąkol; i pośród różnych wspólnot wiernych
jest dobra pszenica i jest również kąkol”
(Sermo 73, 4; PL 38, 472).

Te słowa św. Augustyna zachęcają nas,
byśmy pamiętali o przysłowiu: „dobrymi
chęciami jest piekło wybrukowane” i niech
pomagają nam one zrozumieć, że Kusiciel,
Wielki Oskarżyciel jest tym, który dzieli, sieje
niezgodę, wzbudza wrogość, przekonuje
dzieci i prowadzi je do wątpliwości.
W istocie za tymi siewcami kąkolu niemal
zawsze jest trzydzieści srebrników. Zatem
postać Dawida prowadzi nas do postaci
Judasza Iskarioty, kolejnego wybranego
przez Pana, który sprzedaje i wydaje swego
Mistrza na śmierć. Dawid, grzesznik i Judasz
Iskariota zawsze będą obecni w Kościele,
ponieważ reprezentują słabość, która jest
częścią naszej ludzkiej istoty. Są ikonami
grzechów i przestępstw popełnionych przez
osoby wybrane i konsekrowane. Połączeni w
ciężarze grzechu, różnią się jednak w
nawróceniu. Dawid żałował, powierzając się
Bożemu miłosierdziu, podczas gdy Judasz
popełnił samobójstwo.
Zatem my wszyscy, by zajaśniało światło
Chrystusa, mamy obowiązek zwalczania
wszelkiego zepsucia duchowego, które „jest
gorsze niż upadek grzesznika, ponieważ
polega ono na ślepocie wygodnej i
samowystarczalnej, przy której w końcu
wszystko zdaje się być dopuszczalne:
oszustwa, oszczerstwa, egoizm i wiele
subtelnych form skoncentrowania na sobie
samym, «sam bowiem szatan podaje się za
anioła światłości» (2 Kor 11, 14). Tak
zakończył swe dni Salomon, podczas gdy
wielki grzesznik Dawid potrafił przezwyciężyć
swoją nędzę” (Gaudete et exsultate, 165).
Grzechy i przestępstwa osób
konsekrowanych są zabarwione farbami
jeszcze ciemniejszymi niż niewierność, hańba
i deformują oblicze Kościoła, podkopując
jego wiarygodność. W istocie Kościół, wraz
ze swymi wiernymi synami jest również
ofiarą tych niewierności i tych prawdziwych
„przestępstw sprzeniewierzenia”.

JAKIE SĄ WIĘC TE SYTUACJE, KIEDY
SPOWIEDNIK MUSI ODMÓWIĆ
ROZGRZESZENIA, ALBO SPOWIEDŹ JEST
NIEWAŻNA MIMO ROZGRZESZENIA?

1) Przede wszystkim, kiedy człowiek nie
zamierza się poprawić. Zakłada, że dalej
będzie grzeszył. Np. kiedy ktoś świadomie
nie chce zrezygnować z antykoncepcji,
kobieta nie usunie założonej spirali, czy z
pozamałżeńskiego kontaktu z drugą osobą
(chce utrzymać mały flirt), nie chce podjąć
praktyki uczestnictwa w każdej Mszy
niedzielnej… itd. Problem nie jest w tym, że
grzech ten jest za duży, ale w tym, że nie ma
chęci zerwania z grzechem, nie ma
nawrócenia. Sakrament ten po prostu nie ma
sensu, bo zakłada on pragnienie radykalnej
zmiany życia.
To tak, jakby przyszedł synek do taty i
przepraszał, że ukradł 200 zł. z portfela. Ale
zaraz dodałby, że i tak zamierza to uczynić
ponownie! Czy przebaczy mu ojciec?

Podobnie, kiedy młodzi mieszkają ze sobą
bez ślubu, ale nie współżyją ze sobą. Tworzą
idealną sytuację do grzechu śmiertelnego
i są zgorszeniem, bo kto im
uwierzy, że nie współżyją? Postanowienie
poprawy to PRAGNIENIE WYZBYCIA SIĘ
GRZECHU I WSZELKICH OKOLICZNOŚCI
PROWADZĄCYCH DO GRZECHU!
Kiedy kobieta nosi spiralę. Przebaczenie
będzie wtedy, kiedy ją usunie. Bo co jeśli
zajdzie w ciążę i nastąpi aborcja?

Dziś wielu nie chce już przyjąć do
wiadomości, że jeden grzech śmiertelny
pozbawia ich nieba – a jest to prosta nauka
katechizmowa! A tymczasem o grozie
grzechu śmiertelnego pisze św. Jan Vianney:
„Po grzechu [ciężkim] człowiek traci
wszystkie zasługi zebrane na życie wieczne,
choćby był w nie tak bogaty, jak wszyscy
Aniołowie i Święci razem. Po upadku
pozostaje mu tylko piekło”. Oczywiście
spowiedź św. niszczy winę i przywraca moc
zdobytych zasług.
Inna sytuacja występuje, kiedy człowiek
sprzeciwia się świadomie uznanej prawdzie
chrześcijańskiej. Na przykład nie wierzy w
śmierć Jezusa na krzyżu, moc spowiedzi lub
w etykę chrześcijańską nie uznając czegoś za
grzech. Bo przecież wszyscy tak żyją,
wszyscy to robią… Jak ma mu Bóg
przebaczyć, skoro ktoś czyni się
mądrzejszym od Stwórcy i nie uważa czegoś
za grzech? Ilu akceptuje dziś czystość
przedmałżeńską, naukę n/t antykoncepcji…?

Nie może dorosły katolik usprawiedliwiać się
np. tym, że nie wiedział, że stosowanie
antykoncepcji jest grzechem.

Kiedy przyjrzymy się schematowi
powstawania grzechu, to w każdym
przypadku widzimy moment pojawienia się
pokusy (propozycji), potem następuje czas
namysłu i ostatecznie decyzja woli, która albo
przyjmie tę pokusę albo ją odrzuci. Przyjęta
pokusa staje się grzechem, a odrzucona
zasługą, bo jest zwycięstwem w walce.
Pojawiającą się pokusę stłumić powinniśmy
od razu. Św. Bernard mawiał: „Zduś złą myśl
w zarodku, skoro tylko uświadomi ci się w
umyśle”.

Kiedyś O. Pio nie chciał udzielić
rozgrzeszenia. Penitent powiedział, że pójdzie
do innego spowiednika. O. Pio: „To weź to
rozgrzeszenie i razem z nim idź do piekła!”.
2) Podobnie, kiedy człowiek nie żałuje za
grzechy. Lekko traktuje sobie sprawę
grzechów ciężkich. Grzeszy, bo i tak Bóg mu
przebaczy, bo jest miłosierny… a z resztą, i
tak wielu żyje jeszcze gorzej ode mnie…
przecież wszystkich nie potępi… przecież ja
nie mam grzechu…

Z tych ciężkich grzechów szczególną wagę mają
GRZECHY PRZECIWKO DUCHOWI
ŚWIĘTEMU i GRZECHY WOŁAJĄCE O
POMSTĘ DO NIEBA. Grzechy przeciwko
Duchowi Świętemu są następujące: grzeszyć
zuchwale w nadziei miłosierdzia Bożego;
rozpaczać albo wątpić w łaskę Bożą;
sprzeciwiać się uznanej prawdzie
chrześcijańskiej (katolickiej); nie życzyć lub
zazdrościć bliźniemu łaski Bożej; mieć
zatwardziałe serce na zbawienne natchnienia;
umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci.
Natomiast grzechami wołającymi o pomstę
do nieba są: umyślne zabójstwo; grzech
sodomski; uciskanie ubogich, wdów i sierot;
zatrzymywanie zapłaty sługom i robotnikom.
Wspomnieć możemy jeszcze krótko, że
grzechy dzielimy na WŁASNE I CUDZE.
Własne są popełnianymi przez nas samych.
Cudzymi są takie, do których przyczyniamy
się w jakiś sposób. Katechizm wylicza
następujące grzechy: Namawiać kogoś do
grzechu; Nakazywać grzech; Zezwalać na
grzech; Pobudzać do grzechu; Pochwalać
grzech drugiego; Milczeć, gdy ktoś grzeszy;
Nie karać za grzech; Pomagać do grzechu;
Usprawiedliwiać czyjś grzech. W takich
sytuacjach stajemy się współwinni grzechu
bliźniego.

Grzech kopie
niejako przepaść pod duszą, grzesznik zaś
stoi na kruchej desce nad tą przepaścią;
biada mu, jeśli się nie ucieka do miłosierdzia
Bożego i nie chwyta zbawczej ręki, którą Pan
do niego wyciąga; bo wtenczas łamie się
deska – kończy się życie, a grzesznik wpada
w przepaść piekła”. Dodać jeszcze musimy,
że grzech ciężki zaciemnia rozum i osłabia
wolę. Człowiek traci światło Ducha Świętego i
z czasem wchodzi w coraz głębsze ciemności
duchowe, przyćmiewa sumienie i wpada w
grzechy przeciwko Duchowi Świętemu,
pojawia się więc zatwardziałość. Św. Jan
Chryzostom mawiał, że w zimnie grzechu
zamarza sumienie.
wina moralna może się zmniejszyć lub
zwiększyć w zależności od świadomości
grzechu, ograniczeń woli, okoliczności, a w
tym stanów psychicznych osoby oraz
godności osoby obrażonej i dokonującej
grzechu. Np. u kapłana czy zakonnika
odpowiedzialność za popełniane grzechy jest
o wiele większa niż u świeckich. U dorosłego
będzie większa niż u dziecka, u katolika
będzie większa niż u niechrześcijanina. U
osoby w depresji, w lęku lub przy ogromnych
pokusach, groźbach grzech również może
stać się mniejszy, podobnie jeśli chodzi o
niektóre grzechy popełniane w nałogu, z
którym człowiek walczy.
A święci
przestrzegają, żeby nie nazywać grzechem
ciężkim tego, do czego nie mamy pewności,
by nie wprowadzić kogoś w rozpacz.

Zaliczymy więc tu następujące czyny:
bałwochwalstwo; bluźnierstwo wobec Boga;
świętokradzko przyjmowane sakramenty
(szczególnie Komunia św.) zatajenie grzechu
ciężkiego i poważne kłamstwo przy
spowiedzi,negacja Kościoła katolickiego lub
zrywanie z nim jedności (schizma); usilne
powątpiewanie lub negowanie prawdy
katolickiej wiary i moralności (herezja);
apostazja (całkowite porzucenie wiary
chrześcijańskiej np. poprzez agnostycyzm,
ateizm, deizm, socjalizm itd.)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 1:54, 21 Sty 2019    Temat postu:

Wytłumaczcie mi jak to jest możliwe,że niektóre osoby duchowne z mojego
miasta twierdzą,że mafiosi i prostytutki mogą przystępować
do sakramentów świętych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:12, 21 Sty 2019    Temat postu:

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy jest na mnie bardzo oburzona
bo uważam,że morderca prezydenta Gdańska
Pawła Adamowicza powinien pójść za to
piekła.Ja wiem,że są one zakochane w
mafiosach i na pstryknięcie palcem idą
z nimi do łóżka tak jak o tym pisał Jarosław
Sokołowski w swojej książce ,,Masa o
kobietach polskiej mafii".Ale,żeby były aż
do tego stopnia oburzone,żeby uważały,że
należy mnie zabić?

Znajomi o mordercy prezydenta Gdańska
Pawła Adamowicza. „Miał nierówno pod
sufitem, był niezrównoważony”

Człowiek, który od zawsze miał nierówno
pod sufitem, był niezrównoważony i trzeba
było na niego uważać. Także osoba, która
potrafiła posługiwać się nożem – taki obraz
Stefana W. wyłania się z opowieści jego
znajomych.

„To jest chłopak, który od zawsze miał
nierówno pod sufitem, był niezrównoważony
i trzeba było na niego uważać” – opowiedział
o Stefanie W. „Dziennikowi Bałtyckiemu”
znajomy nożownika, który zaatakował
prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Dalej znajomy twierdzi, że Stefan W. już jako
nastolatek był bardzo agresywny. Wspomniał,
że potrafił bez przyczyny rozbić koledze
szklaną butelkę na głowie. Rozboje były jego
sposobem na „zarabianie” pieniędzy.

„Lubił tzw. dziesiony: potrafił, idąc ulicą,
zobaczyć kobietę odchodzącą od bankomatu
albo wychodzącą z banku i wyrwać jej
torebkę czy na ulicy wyrwać komuś z ręki
telefon komórkowy” – mówi znajomy Stefana
W. dla gazety.

Według gazety Stefan W. miał mówić, że
najchętniej „pozabijałby wszystkich, którzy
go wpakowali do pierdla”. Potrafił
posługiwać się nożem.

Napastnik, który śmiertelnie zaatakował
prezydenta Gdańska Stefan W., który
zaledwie miesiąc przed finałem WOŚP
wyszedł z więzienia. Mężczyzna spędził w
nim ponad 5 lat za napady na banki. Stefan W.
od wielu lat miał problemy z agresją. Jego
dawni znajomi opowiedzieli o jego
szokującym zachowaniu.

Po tragedii w Gdańsku media dotarły do
osób, które znały Stefana W. Byli znajomi
zabójcy nie ukrywają, że mężczyzna od lat
był bardzo agresywny i brutalny.

Już jako nastolatek zdarzyło się, że bez
powodu rozbił koledze na głowie szklaną
butelkę. Nigdy nie ukrywał, że lubił bić ludzi i
chętnie się tym chwalił, mówił o tym, jak
fajnie jest spuścić komuś wp...dol - w
rozmowie z portalem dziennikbaltycki.pl
zdradził jeden z byłych znajomych Stefana W.
Te informacje potwierdza kolejny mężczyzna,
który w rozmowie z Polsat News zdradził, jak
zapamiętał Stefana W.

Wtedy, powiedzmy, może w jakiś sposób
mnie to śmieszyło, ale 10 minut później ja
miałem wbity nóż w prawą dłoń, którą
opierałem się o blat, bo stwierdził, że chciał
zobaczyć, jak to wygląda w rzeczywistości,
jak się komuś wbije nóż w rękę - zdradził
znajomy zabójcy, z którym rozmawiali
dziennikarze stacji. Były z nim straszne
problemy w szkole. Został skierowany do
ośrodka leczenia, ale z tego co pamiętam, nie
leczył się chyba dłużej niż miesiąc, czy dwa -
dodaje mężczyzna.

Informator portalu dziennikbaltycki.pl twierdzi
również, że Stefan W. chwalił się w sieci, że
napadał na banki i za skradzione pieniądze
planuje wakacje. Po tym, jak został
zatrzymany przez policję miał mówić, że
zabije wszystkich, którzy "wpakowali" go do
więzienia.

(...) niejednokrotnie mówił: "pozabijałbym
wszystkich, którzy mnie wpakowali do
pierdla". On tego nie mówił "dla jaj", tylko na
poważnie - zdradza informator portalu.

Stefan W. miał mieć problemy z narkotykami i
sterydami. Mężczyzna nie pracował.

Dużo kobiet z mojego zakładu pracy,która
zakochała się w Kajetanie W. bardzo mnie
krytykuje z tego powodu,że potępiam jego
postępowanie.Jestem tym bardzo zdumiony.
Zgadzam się z dr Aleksandrą Sarna,
psycholog społeczny ze Szkoły Wyższej
Psychologii Społecznej w Katowicach,że
kobiety, które wiążą się z mordercami i są
zakochane w takich ludziach
jak Kajetan W. powinny pilnie otrzymać
pomoc psychologiczną lub psychiatryczną.

Zgadzam się z tym co mówił Jeffrey Dahmer
– nekrofil i kanibal, zjadający swoje ofiary i
zupełnie nie zainteresowany kobietami, bo był
homoseksualistą,który otrzymywał
codziennie zdjęcia i listy od kobiet, z
propozycjami seksu, co wywoływało u niego
wręcz złość : – One nie mają dobrze w głowie
– mówił strażnikom.

Wydaje się,że mówi prawdę Richard Speck,
morderca ośmiu chicagowskich pielęgniarek,
który otrzymywał liczne listy miłosne od
nieznanych wielbicielek z swoimi zdjęciami,
pragnącymi nawiązać z nim głębszą
znajomość w jednym z wywiadów
przeprowadzonych w więzieniu
dziennikarzowi:

"Chyba te kobiety mają niedobrze w głowie.
Oddaję ich adresy moim kolegom w celi. Ja
nie chcę mieć z nimi nic wspólnego"


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez armando dnia Pon 13:15, 21 Sty 2019, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:36, 22 Sty 2019    Temat postu:

Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy przyznaje się uczciwie do
tego,że napisałem prawdę i jest na mnie
bardzo oburzona
bo uważam,że morderca prezydenta Gdańska
Pawła Adamowicza Kajetan W. powinien
pójść za to piekła.Przyznaje się uczciwie,
że napisałem prawdę,bo jest zakochana
w Kajetanie W.Dużo kobiet z mojego zakładu
pracy przyznaje się uczciwie,że nieważnie
się spowiada,bo nie uważa takich czynów za
grzechy jak(twierdzę to na podstawie ich wypowiedzi,z tego powodu,że uważam te czyny za grzechy to mnie krytykują):krzywdzenie i zabijanie
ludzi,kradzieże,pijaństwo,wypadki śmiertelne
pod wpływem alkoholu,narkomania,branie
dopalaczy,pedofilia,zoofilia,nekrofilia,
kazirodztwo,homoseksualizm,bicie,gwałcenie
i zabijanie kobiet,prostytucja,
zdrady małżeńskie,rozwody,udział w
zabijaniu dzieci.
nienarodzonych,stosowaniu środków
poronnych,antykoncepcyjnych,nie chodzenie
do Kościoła. Uczciwie przyznaje się do
tego,że w piekle będzie im najlepiej.Kobiety,
które diabłów wpuszczają do swoich sanktuariów na pstryknięcie palcem z tego
powodu,bo bardzo nienawidzą Pana Boga
i Matki Bożej uczciwie przyznają się do tego,że chcą pójść do piekła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
armando
VIP
VIP



Dołączył: 11 Lip 2017
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:14, 23 Sty 2019    Temat postu:

Jestem tym bardzo zdumiony,że dużo kobiet
z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy jest na mnie
bardzo oburzona bo uważam,że morderca
prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza
Kajetan W. powinien pójść za to piekła.
Ja wiem,że są one zakochane w
mafiosach i na pstryknięcie palcem idą
z nimi do łóżka tak jak o tym pisał Jarosław
Sokołowski w swojej książce ,,Masa o
kobietach polskiej mafii",ale żeby tak
bardzo mogły zakochać się w Kajetanie W.?
Dużo kobiet z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy,które się ze mną nie zgadzają
twierdzi,że on bardzo dobrze postępował.
Czy według Was mają One rację?
Ja nie zauważyłem u Kajetana W. dobrego
postępowania.Czy kobiety z mojego zakładu
pracy i z mojego miasta,które się ze mną nie
zgadzają i zauważyły w Kajetanie W. dobre
postępowanie nie są według Was opętane
przez szatana?

Znajomi o mordercy prezydenta Gdańska
Pawła Adamowicza. „Miał nierówno pod
sufitem, był niezrównoważony”.

Dalej znajomy twierdzi, że Stefan W. już jako
nastolatek był bardzo agresywny. Wspomniał,
że potrafił bez przyczyny rozbić koledze
szklaną butelkę na głowie. Rozboje były jego
sposobem na „zarabianie” pieniędzy.

„Lubił tzw. dziesiony: potrafił, idąc ulicą,
zobaczyć kobietę odchodzącą od bankomatu
albo wychodzącą z banku i wyrwać jej
torebkę czy na ulicy wyrwać komuś z ręki
telefon komórkowy” – mówi znajomy Stefana
W. dla gazety.

Byli znajomi
zabójcy nie ukrywają, że mężczyzna od lat
był bardzo agresywny i brutalny.

Już jako nastolatek zdarzyło się, że bez
powodu rozbił koledze na głowie szklaną
butelkę. Nigdy nie ukrywał, że lubił bić ludzi i
chętnie się tym chwalił, mówił o tym, jak
fajnie jest spuścić komuś wp...dol.w
rozmowie z portalem dziennikbaltycki.pl
zdradził jeden z byłych znajomych Stefana W.
Te informacje potwierdza kolejny mężczyzna,
który w rozmowie z Polsat News zdradził, jak
zapamiętał Stefana W.

Wtedy, powiedzmy, może w jakiś sposób
mnie to śmieszyło, ale 10 minut później ja
miałem wbity nóż w prawą dłoń, którą
opierałem się o blat, bo stwierdził, że chciał
zobaczyć, jak to wygląda w rzeczywistości,
jak się komuś wbije nóż w rękę - zdradził
znajomy zabójcy, z którym rozmawiali
dziennikarze stacji. Były z nim straszne
problemy w szkole. Został skierowany do
ośrodka leczenia, ale z tego co pamiętam, nie
leczył się chyba dłużej niż miesiąc, czy dwa -
dodaje mężczyzna.


Stefan W. przechwalał się swoimi napadami
na placówki bankowe.W 2013 roku
czterokrotnie dopuścił się tego przestępstwa.
Na nie krył się ze swoim procederem.
Przechwalał się nim braciom, kolegom na
siłowni i innym znajomym. Rabunek był
formą bezmyślnego zdobywania pieniędzy na
zbytki dla młodego, dopiero wchodzącego na
drogę przestępczą bandyty.

Matkę niepokoiło jego zamiłowanie do
brutalnych gier komputerowych.

W więzieniu Stefan W. zmienił się nie do
poznania.Z drobnego bandyty zamienił się w
ekstremalnie sfrustrowanego bandziora.

Stefan W. zabójstwo zaplanował i
przeprowadził z pełną premedytacją.
Przemianę widzi to jego matka, która tuż
przed jego wyjściem z więzienia miała
poinformować policjantów, że jej syn może
być niebezpieczny. Z ustaleń mediów wynika,
że sfrustrowany, obarczający winą za swój
„los” Stefan W. chciał zaatakować
przypadkowych ludzi nożem, zrobić coś
„spektakularnego”, coś o czym „będzie
głośno”.Chce ze swojej zbrodni zrobić
„show”, szuka sceny dla swojego upiornego
przestawienia. Wybiera koncert finałowy
Orkiestry.

,,Wiedział, że nóż z piłką dwustronną po
wbiciu trzeba przekręcić i wyciągnąć, żeby
uszkodzić narządy. Wiedział, jak zabijać.
Kiedyś powiedział, że chciałby poczuć, jak to
jest kogoś zabić. Jeżeli coś trzeba było
załatwić siłą, to się zawsze wysyłało Stefana.
Dlatego, że było wiadomo, że pójdzie i zrobi
to z przyjemnością. Wiedział jak bić, żeby
zrobić krzywdę, żeby bardziej bolało. Jednej
z pobitych osób na końcu wyłamał jeszcze
trzy palce. Gdy padło pytanie: po co?,
odpowiedział, że dla zabawy."
– relacjonował znajomy Stefana W.,diler, do
którego dotarł Polsat.

Po makabrycznej zbrodni Stefan W. triumfuje.
Z mikrofonem w dłoni paraduje po scenie i
„przemawia”. Ten potworny spektakl trwa to
ok. 40 sekund.

Jedną z teorii, którą poważnie biorą pod
uwagę śledczy, wskazuje, że to w więzieniu
Stefan W. nauczył się się posługiwania się
nożem. Ciosy, które zadał Pawłowi
Adamowiczowi były niezwykle precyzyjne.
„Dźgał tak aby zabić” - informowały tabloidy.
Tak precyzyjnego władania nożem musiał
nauczyć go ktoś, kto był w tej umiejętności
mistrzem. Ktoś musiał mu także „poradzić”
jeśli chodzi o wybór noża. Wiadomo, że
Stefan W. interesował się takimi „gadżetami”.
Wybór padł na nóż firmy Kandar - bardzo
popularny model o ostrzu długości 14,5
centymetrów. To nim dokonał swojej
potwornej zbrodni.

Powyższe ustalenia nie zmienią prawdy o
Stefanie W., nie mają na celu jego wybielenie.
Ten śmiertelnie niebezpieczny zabójca
dokonał zbrodni tak ohydnej i przerażającej,
że przejdzie na do historii hańby. Stefan W.
nigdy nie powinien wyjść na wolność. Gdyby
tak się stało, do zbrodni mogłoby dojść
ponownie.

Czy kobiety z mojego miasta i z mojego
zakładu pracy,które są oburzone tym,że
uważam,że Kajetan W. powinien pójść
do piekła i które nie zgadzają się ze mną,że
nie powinien on nigdy wyjść na wolność
zasługują według Was na zbawienie wieczne?

Czy nie uważacie,że dr Aleksandrą Sarna,
psycholog społeczny ze Szkoły Wyższej
Psychologii Społecznej w Katowicach,ma
jednak rację że kobiety, które wiążą się z
mordercami i są
zakochane w takich ludziach
jak Kajetan W. powinny pilnie otrzymać
pomoc psychologiczną lub psychiatryczną?

Czy nie uważacie,że ma jednak rację Jeffrey
Dahmer– nekrofil i kanibal, zjadający swoje
ofiary i zupełnie nie zainteresowany
kobietami, bo był
homoseksualistą,który otrzymywał
codziennie zdjęcia i listy od kobiet, z
propozycjami seksu, co wywoływało u niego
wręcz złość : – One nie mają dobrze w głowie
– mówił strażnikom?

Czy nie uważacie,że ma jednak rację Richard
Speck,
morderca ośmiu chicagowskich pielęgniarek,
który otrzymywał liczne listy miłosne od
nieznanych wielbicielek z swoimi zdjęciami,
pragnącymi nawiązać z nim głębszą
znajomość w jednym z wywiadów
przeprowadzonych w więzieniu
dziennikarzowi:
"Chyba te kobiety mają niedobrze w głowie.
Oddaję ich adresy moim kolegom w celi. Ja
nie chcę mieć z nimi nic wspólnego"?

Czy nie uważacie,że nie mam racji,że kobiety
które są zakochane w takich diabłach jak
Kajetan. W. i są bardzo oburzone tym,bo
napisałem,że powinien pójść on do piekła
i takich diabłów wpuszczają do swoich
sanktuariów na pstryknięcie palcem z tego
powodu,bo bardzo nienawidzą Pana Boga
i Matki Bożej to powinny pójść do piekła?
Czy jest to możliwe,żeby wpuszczając
diabłów do swoich sanktuariów pójść do
nieba?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 1 z 29

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin