Forum Moja droga Strona Główna Moja droga
Forum religijne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czy Bog istenieje???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rania
VIP
VIP



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:53, 25 Wrz 2012    Temat postu:

bedziece liczyc ofiary? po ktorej strone bylo wiecej?
ludzie sa dobrzy i zli nie zaleznie od wyznawanej religi i nawet wsrod ateistow znajda sie dobrzy i zli

a zabijanie i mordowanie .... juz Kain zabil Abla i tak to trwa, brat zabija brata... i trwac bedzie do konca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
-m-m-
VIP
VIP



Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Wto 18:16, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Rania napisał:
bedziece liczyc ofiary? po ktorej strone bylo wiecej?
ludzie sa dobrzy i zli nie zaleznie od wyznawanej religi i nawet wsrod ateistow znajda sie dobrzy i zli

a zabijanie i mordowanie .... juz Kain zabil Abla i tak to trwa, brat zabija brata... i trwac bedzie do konca


Tak masz rację. Cały czas to próbuję powiedzieć, że źli i dobrzy są wszędzie.
Np. rewolucja francuska. Nie jest tak, że źli są tylko ci co do niej doprowadzili. Wtedy była taka bieda, że ludzie na jeden bochenek chleba cały miesiąc pracowali podczas gdy król największy pałac w europie pobudował (Wersal). Arystokracja i duchowieństwo gromadziło ogromny majątek i nie chcieli się nawet opodatkować. Królowa wymyślała sobie fryzury w kształcie okrętów wojennych podczas gdy lud z głodu umierał.
To była jak najbardziej podstawa do rewolucji i należało ją przeprowadzić.
Ale to co potem lud zrobił trzeba otwarcie skrytykować i powiedzieć , że to było też barbarzyństwo. Ateiści jednak w tym udziału nie brali. Nie jest winna temu też wiara tylko zwykła chciwość ludzka.

Ale ja już się poddaję. Jak chcesz to uważaj sobie deistę Robespiera za ateistę. Możesz też nazywać lud francuski ateistycznym chociaż z ateizmem nie miał nic wspólnego. To był lud wierzący z wierzącego państwa.
Przyczyną rewolucji francuskiej była głupota, chciwość, brak jakiejkolwiek empatii itd. Ani ateizm ani teizm nie przyczynił się do tej rewolucji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 19:02, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Sorry STary, ale jeśli usiłujesz nam tu wmówić że Rewolucja Francuska nie była ateistyczna, to przekroczyłeś granice śmieszności.

Cóż, zarzucać stekiem błota potrafiłeś, ale jak zaproponowałem po kolei, dokładnie, nie wszystko naraz to wymiękasz ?
Błotem rzucać jest łatwo...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Wto 19:04, 25 Wrz 2012    Temat postu:

Rania napisał:
bedziece liczyc ofiary? po ktorej strone bylo wiecej?
Owszem, warto czasem policzyć - jesli owocem jednej strony jest tysiąckrotnie więcej łupów o w dodatku ta strona usiłuje wmówić że jest odwrotnie
Cytat:
ludzie sa dobrzy i zli nie zaleznie od wyznawanej religi i nawet wsrod ateistow znajda sie dobrzy i zli
A kto mówi że nie ?
Powtarzałem to kilka razy - ale nie m-m nie wczytał.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlackAngel24
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:23, 27 Wrz 2012    Temat postu:

Już Ci kiedyś o tym Marku pisałem w prywatnej wiadomości ale bardzo źle to ująłem. Myślę, że to bardzo odpowiedni temat do tego. Sam pisałem wielokrotnie o tym i próbowałem wskazywać bardzo mocne przesłanki, ale co dwie głowy (a może jeszcze ktoś spróbuje) to nie jedna.


Często zadaje to samo pytanie licząc na "oświecenie", kolejny argument. Ciągle się uczę, do wybitnego apologety tak mi daleko jak stąd na Antarktydę. Mam chyba dobre rozumne fundamenty, ale to wciąż zbyt mało. Myślę, że ludzie niewierzący nie mieliby wielkiego problemu uwierzyć w Stwórcę, najdoskonalszy byt. Jednak jest jedno pytanie o którym mam wrażenie wielu zapomina a liczba o nie pytających jest ogromna. Mianowicie, "Który to Bóg?". Zawsze skupiałem się na religiach ogólnoświatowych : Chrześcijaństwo, judaizm, islam, buddyzm i hinduizm. Naprawdę wielu ludzi poszukuje odpowiedzi, poszukuje Boga, niestety natrafia najczęściej właśnie na ten mankament. Marku, mam prośbę, czy mógłbyś spróbować odpowiedzieć na pytania : Dlaczego to właśnie Jezus jest Prawdą a nie przedstawiciele innych religii? Dlaczego mamy pewność, że Bóg najpełniej objawił się właśnie w chrześcijaństwie?

Pozdrawiam Serdecznie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BlackAngel24 dnia Czw 14:26, 27 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Czw 17:04, 27 Wrz 2012    Temat postu:

Wiesz, nie podejmuje się. bo to strasznie indywidualne, wchodzi w sferę osobistych doswiadczeń.
W ogóle sadzę że wszystkie religie "naturalne" (poza demonicznymi) w pewym sensie dążą do Boga (bo są owocem tej tęsknoty jaką mamy za Bogiem i intuicji Boga).
Bóg chrześcijański - zwłaszcza w odsłonie nowotestamentalnej - jest najbardziej niezwykły. Nikt by tego typu Boga nie wymyślił w owych czasach (pamiętajmy że za czasów Jezusa ideałem była sława, siła. nie pokora - dziś inaczej na to patrzymy bo żyjemy 2000 lat w tej kulturze.

No i jest jeszcze coś - religia wymyślana musi być zrozumiała (przynajmniej dla tego co wymyśla - najwyższych kapłanów i założycieli).
Chrześcijaństwo ma wiele Prawd wiary, których nie rozumiemy - my, w sensie chrzescijanie (ani ja, ani papież Wesoly )

jeśli Bóg przerasta nas nieskończenie, to nawet jeśli objawi nam jakieś prawdy (Prawdy !) o sobie, to nie będziemy ich w stanie do końca "wczytać" (a nawet więcej - mało prawdopodobne byśmy zrozumieli jakąś znaczącą część tych prawd).

Może pokażę jedną konkretną (ale nie jedyną): Trójca:
I odwrotnie: Jesli czlowiek wymysla religie dla celow wlasnych (potrzeba wyjasnienia swiata lub wrecz wyjasnienia tajemnicy Boga, proba panowania nad innymi, proba okielznania strachu przed przyrodą itp.), to wymysla cos, co jest w stanie objac.
Ilustracją tego sa wszelkie tzw. religie naturalne (ktore, jak napisałem, mam za probe realizacji tesknoty czlowieka do Boga) - zawsze jest ktos, kto pojmuje wszystko (guru, mistrz, czarownik), lub wrecz jest
"latwe" wytlumaczenie dostepne mniej-wiecej dla wszystkich (wspolczesne sekty, czesc New Age, sekty niby-chrzescijanskie z uproszczona nauka typu "swiadkow")

Teraz przypatrzmy się religiom świata.
Nie znam innej grupy religijnej, ktora mialaby tak "absurdalną" prawde wiary jak Trojca !
Wierzymy w Trojce, ale wlasciwie nie za bardzo mamy pojecie co to slowo oznacza. Zaden guru czy mistrz nie jest w stanie tego wytlumaczyc (papiez wie o Trojcy praktycznie tyle co np. ja, czyli nic). Teologowie maja tylko jakies niejasne intuicje, ale w gruncie rzeczy nie za bardzo wiedzą o co chodzi. Zupelnie tak, jakbym probowal "objawic" rachunek rozniczkowy małpom w ZOO...
Jak cos takiego mozna wymyslic ?!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlackAngel24
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:51, 27 Wrz 2012    Temat postu:

Dzięki Marku Wesoly No tak Trójca to coś co wykracza poza wszystko, myślę, że również warto wspomnieć o Eucharystii, największym darze Chrystusa.

Czy Twoim zdaniem da się odpowiedzieć na to pytanie czysto rozumowymi argumentami tak jak ja to zrobiłem kiedyś w innym temacie? Chodzi mi o wyjątkowość chrześcijaństwa nad innymi wielkimi religiami.

Mam jeszcze jedno pytanie, wielokrotnie o tym pisałem na różnych forach ale ciekawi mnie Twoje zdanie. Jak jest napisane w NT, Chrystus jest Prawdą obiektywną. Dlaczego Jezus jest nieporównywalnie bardziej wiarygodny od innych przedstawicieli religijnych? Wiem, że to niełatwe pytanie, mogę obiecać, że ostatnie Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Pią 0:32, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Myślę że to temat na książkę (i chyba niejedną napisano już w tej sprawie), a nie na forum.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlackAngel24
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:48, 28 Wrz 2012    Temat postu:

No pewnie, całą masę, tylko w polskiej wersji językowej jest bardzo mało publikacji na ten temat.

No chociaż możesz postarać się odpowiedzieć na inne moje pytanie? Dlaczego w żądnej innej religii, apologetyka - obrona wiary - pokazanie "wyższości" nad innymi religiami nie występuje na tak wielką skale nigdzie indziej jak tylko w chrześcijaństwie ? Chce po prostu sprawdzić czy czy mój tok myślenia w tej sprawie jest prawidłowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Pią 10:12, 28 Wrz 2012    Temat postu:

BlackAngel24 napisał:
No pewnie, całą masę, tylko w polskiej wersji językowej jest bardzo mało publikacji na ten temat.
Nie gniewaj się - ale to wymagałoby ode mnie dużego zaangażowania - a nie mam ani czasu, ani "serca" do tego tematu.
Zdaje się że zajmuje się tym p.Lewandowski.

Cytat:
No chociaż możesz postarać się odpowiedzieć na inne moje pytanie? Dlaczego w żądnej innej religii, apologetyka - obrona wiary - pokazanie "wyższości" nad innymi religiami nie występuje na tak wielką skale nigdzie indziej jak tylko w chrześcijaństwie ?
Najpierw trzeba by zadać sobie pytanie czy to stwierdzenie prawdziwe. Nie robiłem badań, ale wydaje mi się że to wątpliwa teza.

Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Pią 10:13, 28 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BlackAngel24
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 31 Sie 2012
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:00, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Masz racje, napiszę do p. Lewandowskiego. Nie gniewam się, wiem doskonale jakie to czasochłonne i w ogóle Wesoly

A co do apologetyki na tak wielką skale to fakt oczywisty, nawet wikipedia to powie Smile Ciekawe jest również to że, najwięksi przedstawiciele sceny ateistycznej walczą głównie z Jezusem, pomijając inne wierzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rania
VIP
VIP



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:07, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Owszem, warto czasem policzyć - jesli owocem jednej strony jest tysiąckrotnie więcej łupów o w dodatku ta strona usiłuje wmówić że jest odwrotnie

tylko Marku nie dostrzegasz pewnej rzeczy
jesli ateista zabija ludzi mowimy ze jest zlym czlowiekiem i in temu nie zaprzeczy
chrzesccijanie glosza nauke o milosci, milosierdziu, przebaczeniu, o nastawieniu drugiego policzka...a ile ludzi z ich rak ponioslo smierc, najgorsze jest to ze wy mowicie ze Bog tak chciel ( pomijam w tym Swiadkow Jehowy bo oni to chociaz sa uczciwi w swej nauce)

Cytat:
Wierzymy w Trojce, ale wlasciwie nie za bardzo mamy pojecie co to slowo oznacza.

czy nauka o Trojcy pochodzi od Boga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Pią 18:17, 28 Wrz 2012    Temat postu:

Rania napisał:
e wy mowicie ze Bog tak chciel
Naprawdę ? Bo z tego co widzę to raczej Wy tak mówicie... (rozwinąłem to tutaj: http://www.mojadroga.fora.pl/wiara-na-co-dzien,9/dlaczego-koran-jest-falszywy,2613-850.html

Cytat:
Cytat:
Wierzymy w Trojce, ale wlasciwie nie za bardzo mamy pojecie co to slowo oznacza.

czy nauka o Trojcy pochodzi od Boga?
Oczywiście. CO nie znaczy że nazwa, oczywiście.

Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Pią 18:18, 28 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rania
VIP
VIP



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:04, 30 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Oczywiście. CO nie znaczy że nazwa, oczywiście.

Jezus pokoj Mu nic nie powiedzial jestem jednym z trzech Bogow , zaden z Prorokow o tym nie wspominal
"Słuchaj, O Izraelu: Pan, nasz Bóg jest Jedynym Bogiem"
(Deuteronomium, Piąta Księga Mojżeszowa 6:4)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Nie 19:55, 30 Wrz 2012    Temat postu:

Rania napisał:
Jezus pokoj Mu nic nie powiedzial jestem jednym z trzech Bogow
Bo Jezus nie jest "jednym z trzech Bogów" tylko jedną z trzech osób boskich, jedynym Bogiem
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rania
VIP
VIP



Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 1039
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:05, 30 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
Bo Jezus nie jest "jednym z trzech Bogów" tylko jedną z trzech osób boskich, jedynym Bogiem


o tym tez nie powiedzial


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
-m-m-
VIP
VIP



Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Nie 21:19, 30 Wrz 2012    Temat postu:

Marek MRB napisał:
Rania napisał:
Jezus pokoj Mu nic nie powiedzial jestem jednym z trzech Bogow
Bo Jezus nie jest "jednym z trzech Bogów" tylko jedną z trzech osób boskich, jedynym Bogiem


Boże mój boże czemuś mnie opuścił. Powiedział bóg do boga czy jedna trzecia boga do jednej trzeciej boga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Nie 23:30, 30 Wrz 2012    Temat postu:

To był fragment psalmu. No, ale jak się dyskutuje na jakiś temat mając jedynie potoczną wiedzę, to potem się człowiek ośmiesza...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
-m-m-
VIP
VIP



Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Grudziądz

PostWysłany: Pon 4:03, 01 Paź 2012    Temat postu:

Marek MRB napisał:
To był fragment psalmu. No, ale jak się dyskutuje na jakiś temat mając jedynie potoczną wiedzę, to potem się człowiek ośmiesza...


Jak Jan Ch. chrzcił Jesusa Ch. to bóg zesłał boga na boga czy jedna trzecia boga zesłała jedną trzecią boga na jedną trzecią boga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salwinia
VIP
VIP



Dołączył: 29 Sty 2009
Posty: 1423
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 6:00, 01 Paź 2012    Temat postu:

Marku,
"Boże, mój Boże czemuś Mnie opuścił"
to zarówno fragment Psalmu jak i słowa Jezusa z krzyża. Nie manipuluj niewiedzą drugich.

-m-m- one nie są w żaden sposób sprzeczne.
JEZUS - BÓG - schodząc na Ziemię by pojednać nas z Niebem, stał się w pełni człowiekiem - przeżywał ludzkie słabości, odczuwał ludzkie cierpienie, miał te same emocje.
Z jednym wyjątkiem: nie miał udziału w grzechu. Był tak posłuszny Woli Ojca, że nie popełnił żadnego grzechu.

Choć był kuszony. Możesz przeczytać fragment o kuszeniu Jezusa na pustyni.
Szatan kusił Go nawet Słowem Bożym!
Był kuszony pod krzyżem.

Przeczytaj sobie wesele w Kanie Galilejskiej - tam widać takie napięcie pomiędzy tym co ludzkie w Nim, a Bogiem.
Poczytaj modlitwę w Ogrodzie oliwnym - wydawałoby się sprzeczne: Bóg prosi Boga o odsunięcie cierpienia. Ale to tylko pozorna sprzeczność.
Bóg, który zstąpił na Ziemię, posiadł wszystkie ludzkie cechy i ludzkie słabości.
Nie stracił jednak nic z Boga - tylko zadecydował że wykorzysta tą słabość dla zbawienia wszystkich.

Boże mój, Boże mój.... krzyczy JEZUS. Jezus umęczony na krzyżu, kuszony przez Szatana, Jezus który dochodzi na skrajność "zdruzgotania za nasze winy" jak pisze prorok Izajasz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pon 8:02, 01 Paź 2012    Temat postu:

dzien dobry.

chcialbym powrocic do pytania zasadniczego z pierwszej strony, a w zasadzie do odpowiedzi salwini.

Cytat:
Po pierwsze: NIKT nie ma gwarantowanego piekła. Boże Miłosierdzie jest niepojęte.

Po drugie: z tym przeznaczeniem to jest tak, że Bóg zna Twoją drogę - bo wszystko wie, ale absolutnie każdy krok robisz TY, i TY decydujesz o tym jak się Twoje życie potoczy.


no to po pierwsze...to po kiego diabla jest dekalog?

no to po drugie:

zazwyczaj gdy dochodzi do polemiki na plaszczyznie wszechwiedza boga-przeznaczenie-wolna wola wiekszosc koncentruje sie nad wyjasnieniem jak to pogodzic.

poniewaz to juz nudne, zainteresowalo mnie cos innego.
no niech juz bedzie, ze ten wasz stworca wie wszystko, a jednak ty decydujesz o drodze.
a zatem i tak zna ostateczny wynik kazdej podjetej decyzji.

co z nim jest nie tak, ze nieco pozniej...a konkretnie po smierci, ma czelnosc oceniac dusze?
to nie tylko hipokryzja...to podlosc.

nie sadzisz salwiniu, ze wiara w boga jest pokrecona i absurdalna??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Davideus
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 8:24, 01 Paź 2012    Temat postu:

Cytat:


no to po pierwsze...to po kiego diabla jest dekalog?



a po kiego diabła są znaki drogowe? Mruga


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slav
VIP
VIP



Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 1707
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Pon 8:50, 01 Paź 2012    Temat postu:

no wlasnie chyba po to, zeby po zlamaniu tresci....np znaku zakazu czujne oko dokonalo stosownych rozliczen wykroczen.

a nie,...ze najpierw stawia znaki, a pozniej za ich zlamanie albo karze, albo jest milosierny.

albo jest konsekwentnym stworca...albo inprowizuje.
to jak jest....co?
taki zartownis....dobry wujcio, co?

cala intryga wiary jest po...pokrecona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Davideus
Początkujący
Początkujący



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała

PostWysłany: Pon 9:15, 01 Paź 2012    Temat postu:

chodziło mi raczej o to, że znaki nie są postawione po to by Cię ograniczać, ale dla Twojego bezpieczeństwa. Może Ci się wydawać, że przepisy ograniczają Twoją wolność, bo nie możesz robić, co chcesz...ale tak naprawdę dane są wyłącznie by służyć większemu dobru.

Podobnie z przykazaniami. Dane są by nam służyć, a nie zamknąć nas w niewoli prawa. Większość z nich i tak wynika z prawa naturalnego...

Karą za grzech jest śmierć...Tak jest wyraźnie powiedziane. odsyłam do Listu do Rzymian. Ale Bóg nie chce śmierci grzesznika...Sprawiedliwość wymaga tego, by wydać "najwyższy wyrok kary" ale Bóg ukochał ludzi do tego stopnia, że posłał na ziemię swojego Syna aby ten poświęcił się z ludzkość wszystkich czasów...
To Jego śmierć i zmartwychwstanie zgładziły piętno grzechu.

Ale dziś ciągle grzeszymy...ciągle zaciągamy na siebie karę...zatem skazujemy się na smierć...jest jednak ratunek: Uwierz w Pana Jezusa a będziesz zbawiony ty i twój dom (Dz 16,31) Bo jeśli ustami swymi wyznasz,że Jezus jest Panem,i uwierzysz w sercu swoim,że Bóg wzbudził go z martwych,zbawiony będziesz." (List do Rzymian 10,9) "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marek MRB
Gość






PostWysłany: Pon 9:23, 01 Paź 2012    Temat postu:

salwinia napisał:
Marku,
"Boże, mój Boże czemuś Mnie opuścił"
to zarówno fragment Psalmu jak i słowa Jezusa z krzyża. Nie manipuluj niewiedzą drugich.

NIE pisałem że nie są to słowa Jezusa z krzyża, lecz o kontekście jaki miała ta wypowiedż (m-m doskonale wie że to są słowa Jezusa z krzyża, tyle że z niewiedzy uznał je za dialog Jezusa z Ojcem,a nie za fragment psalmu w chwili śmierci).

slav napisał:
Cytat:
Po pierwsze: NIKT nie ma gwarantowanego piekła. Boże Miłosierdzie jest niepojęte.

Po drugie: z tym przeznaczeniem to jest tak, że Bóg zna Twoją drogę - bo wszystko wie, ale absolutnie każdy krok robisz TY, i TY decydujesz o tym jak się Twoje życie potoczy.

no to po pierwsze...to po kiego diabla jest dekalog?
Po to byś wiedział, co CI radzi Bóg. Wybierać możesz sam.

Cytat:
a zatem i tak zna ostateczny wynik kazdej podjetej decyzji.

co z nim jest nie tak, ze nieco pozniej...a konkretnie po smierci, ma czelnosc oceniac dusze?
to nie tylko hipokryzja...to podlosc.
Primo: Niby czemu ? Dlatego ze wiedzał co zrobisz? A co to ma do rzeczy ?
Secundo: On CIę nie będzie oceniał. Ty sam wybierzesz.

Cytat:
no wlasnie chyba po to, zeby po zlamaniu tresci....np znaku zakazu czujne oko dokonalo stosownych rozliczen wykroczen.
a nie,...ze najpierw stawia znaki, a pozniej za ich zlamanie albo karze, albo jest milosierny.
Czyli znaki na drodze są wyłącznie po to by ukarać kogoś za ich przekroczenie ?
Nie sądzisz że przeważnie stawia się znaki po to by ostrzec o jakimś niebezpieczeńśtwie, albo ustanowić wolniejszą jazdę (ale nie po to by łapać na radar, tylko dlatego że szybsza jazda jest niebezpieczna) ?
Cytat:
cala intryga wiary jest po...pokrecona.
Byłbym wdzięczny gdybyś powtrzymał się od (powtarzanych w każdym poście) pochopnych w treści i chamskich w formie ocen tego, co dla innych ważne, a czego Ty nie rozumiesz.

Ostatnio zmieniony przez Marek MRB dnia Pon 9:31, 01 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Moja droga Strona Główna -> Kto pyta nie błądzi Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin